no dokladnie... ja jak juz cos mam nowego (i znajde czas) to ostro musze wszystko łopatologicznie sprawdzic. Hehe dobrze ze nie mam np. obiektywu 7-14mm bo dopiero musialbym sprawidzic co to sa znieksztalcenia beczkowate, a dystorsje poduszkowate
![]()
Wielka szkoda ze nie ma tego posta o macro co byl ostatnio... ciagle mi chodzi po glowie ta dyskusja na temat robienia zdjec przy f~4 i ze jakos jest najwazniejsza :P