Wg Karola najlepsza stopka na OC: Canonizacja św. Bernarda z Olympu AD 2011
[...]Nie patrzę na to jak na efekt pracy z aparatem cyfrowym i oprogramowaniem, dzięki któremu wszystko mogę idealnie wyczyścić i obrabiając zdjęcie też nie myślę w ten sposób, że skoro mam takie narzędzia, to powinienem wszystko doprowadzić do stanu sterylnego.[...]
BernArt - Moje zdjęcia
Efekt jak najbardziej się podoba ale kadrów już nie kupuje... nie moja stylistyka budowania tematu w kadrze
choc żałuje bi pierwsze z dużym potencjałem dla mnie
w drugim ucielabym tak z centymetr mniej z gory
a trzecie mi w ogóle nie siadło
Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś SAM...
Życie jest zbyt krótkie by przejmować się porażkami..
gulasz się szlaja - za królikami, po górach, Kambodża'17, Kolumbia'18, Islandia'22
Miło, ze po dłuższej przerwie ponownie bierzesz udział w życiu forum. Zdjęcia z zamieszczonych sesji na bardzo wysokim poziomie. Jedne podobają się bardziej inne trochę mniej. Ogólnie rzecz biorąc to te emanujące naturalnością a co za tym idzie, perfekcyjna gra modelki, otoczenie i nutka niby przypadkowości w powstania kadru, to bardzo mocne atuty w większości zdjęć. Jak każdy w niektórych inaczej bym kadrował ale to święte prawo autora tym bardziej, że mądrze bronione a czy słusznie to już powód do dyskusji na łamach forum.
pozdrawiam Wiejo
Bardzo Wam dziękuję za odwiedziny i komentarze. Niestety, nie mogę powiedzieć, że faktycznie jest to udział w życiu forum. Jednak jest to też kwestia czasu, którego ostatnio bardzo mi brakuje. Staram się mocno pracować nad zdjęciami i stroną zawodową swoich działań, więc doby zaczyna brakować. Za chwilę zbieram się do studia, w którym wykonam dalszą część prac spod hasła "wielki powrót". One trochę poczekają na publikację, ale mam nadzieję, że będzie warto uzbroić się w cierpliwość
A gdy wrócę zrobię następną wrzutkę zdjęć.
Wg Karola najlepsza stopka na OC: Canonizacja św. Bernarda z Olympu AD 2011
[...]Nie patrzę na to jak na efekt pracy z aparatem cyfrowym i oprogramowaniem, dzięki któremu wszystko mogę idealnie wyczyścić i obrabiając zdjęcie też nie myślę w ten sposób, że skoro mam takie narzędzia, to powinienem wszystko doprowadzić do stanu sterylnego.[...]
BernArt - Moje zdjęcia
Wybaczcie, chwilę mi to zajęło. Próbuję ogarniać dużo różnych rzeczy i zawsze brakuje pięciu minut, żeby zrobić następne podanie. Ci, którzy mają mnie na FB wiedzą, że od półtora roku jestem ponownie ojcem. Tym razem jest to chłopak, Leon. Tak więc jest co robić
Bez cienia fałszywej skromności powiem, że uwielbiam zdjęcia, które Wam dzisiaj wrzucam. Modelka, która pozowała przyjechała do mnie aż z Wielkopolski. Nie posiadała dużego doświadczenia, za to ambicję i ogromną świadomość swojego ciała i urody. Doskonale wiedziała jak pozować, jak się pokazać i w zasadzie nie trzeba było nic podpowiadać. To była jedna z tych sesji, po których człowiek wychodzi ze studia, odwraca się, robi jeszcze jeden krok, ponownie się odwraca i sam zadaje sobie pytanie - Co tam się właściwie wydarzyło? Serio, bomba. Mam nadzieję, że choć częściowo podzielicie moje zdanie
Wg Karola najlepsza stopka na OC: Canonizacja św. Bernarda z Olympu AD 2011
[...]Nie patrzę na to jak na efekt pracy z aparatem cyfrowym i oprogramowaniem, dzięki któremu wszystko mogę idealnie wyczyścić i obrabiając zdjęcie też nie myślę w ten sposób, że skoro mam takie narzędzia, to powinienem wszystko doprowadzić do stanu sterylnego.[...]
BernArt - Moje zdjęcia
Świetna seryjka, szczególnie pierwsze mi się podoba, intensywne światło akcentuje twarz, dziury na kolanach i stopy, przegania wzrok po sylwetce w dół i w górę.
Modelka ciut za mało dystansu okazuje dla swojego pozowania, lecz jest autentyczna, rozumiejąca w lot i nadająca na tych samych falach, co fotograf. Szybko się będzie uczyć.
Pzdr, TJ
ach cudenko - przepiekna sesja totalnie w moim klimacie - śliczne low key
kazde mi sie podoba i musze przemyslec ktore wrzucic do FotoMiesiaca
Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś SAM...
Życie jest zbyt krótkie by przejmować się porażkami..
gulasz się szlaja - za królikami, po górach, Kambodża'17, Kolumbia'18, Islandia'22
Świetne sesje z modelkami. Piękne panie i doskonałe światło.
Moja przygoda z morzem Kapitan I , II , V rejsu PBO
Gulasz, poczekaj, wstrzymaj się. Jest mi niezmiernie miło i naprawdę czuję się zaszczycony, że moje prace trafiają pomiędzy inne w wyborach Fotografii Miesiąca.
Proszę o wstrzymanie się, bo chyba warto rzucić okiem na to co dzisiaj pokazuję.
To jest sesja szczególna. Na jej zrealizowanie czekałem prawie rok.
Osobę ze zdjęć poznałem podczas krótkiego epizodu w korpo. Wówczas jeszcze studentka akademii muzycznej na chwilę przed obroną dyplomu. Gdy wówczas próbowałem ją namówić wykręcała się brakiem doświadczenia i fotogeniczności. Ale przecież nie o doświadczenie chodzi. Samokrytyka natomiast zwykle jest na wyrost i przesadzona.
I tak kilka razy.
W końcu zaskoczyło. Krótka rozmowa, okazało się, że po obydwu stronach da się wygospodarować czas i spotkaliśmy się w studiu. Dla lepszego samopoczucia Kasia przyszła na sesję z przyjaciółką. A żeby było ciekawiej dzień lub dwa wcześniej były jej urodziny.
Do rzeczy, to była sesja magiczna. Absolutnie magiczna. Pierwsze próby były trudne, nieśmiałe. Później w studiu ze skrzypiec rozbrzmiała muzyka, piękna, docierająca aż do szpiku kości. Gdy robiłem zdjęcia podczas gdy Kasia grała miałem autentycznie ciary na plecach. Czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Osoba, która na początku była raczej nieśmiała, mało pewna siebie przeszła totalną metamorfozę, gdy zaczęła grać. Później nawet spokojne pozowane portrety wychodziły już zupełnie inaczej. Miałem przed obiektywem nie osobę nieśmiałą, a pewną siebie i kochającą to co robi skrzypaczkę. Tak, to była kolejna sesja, po której człowiek zadaje sobie pytanie - Co tam się wydarzyło?
Bardzo dziękuję za każde słowo komentarza, tym bardziej, że są to słowa bardzo miłe
Ostatnio edytowane przez Eddie ; 10.10.20 o 22:24
Wg Karola najlepsza stopka na OC: Canonizacja św. Bernarda z Olympu AD 2011
[...]Nie patrzę na to jak na efekt pracy z aparatem cyfrowym i oprogramowaniem, dzięki któremu wszystko mogę idealnie wyczyścić i obrabiając zdjęcie też nie myślę w ten sposób, że skoro mam takie narzędzia, to powinienem wszystko doprowadzić do stanu sterylnego.[...]
BernArt - Moje zdjęcia
Piękne portrety skrzypaczki, uduchowione momentami.
Najbardziej mi się podoba druga fotka ze względu na koncepcję, w której dłonie skrzypaczki pełnią rolę prezentacyjną, wyrażają poszanowanie i zachwyt. Super seryjka.
Pzdr, TJ
Ostatnio edytowane przez Tadeusz Jankowski ; 10.10.20 o 22:30