Droplet, dzięki. Ja zasadniczo też lubię na miękko, jednak zdecydowałem się poeksperymentować trochę. Zresztą zawsze ktoś narzekał, że za miękko, że mydło i w ogóle, więc teraz będzie trochę inaczej![]()
Droplet, dzięki. Ja zasadniczo też lubię na miękko, jednak zdecydowałem się poeksperymentować trochę. Zresztą zawsze ktoś narzekał, że za miękko, że mydło i w ogóle, więc teraz będzie trochę inaczej![]()
Wg Karola najlepsza stopka na OC: Canonizacja św. Bernarda z Olympu AD 2011
[...]Nie patrzę na to jak na efekt pracy z aparatem cyfrowym i oprogramowaniem, dzięki któremu wszystko mogę idealnie wyczyścić i obrabiając zdjęcie też nie myślę w ten sposób, że skoro mam takie narzędzia, to powinienem wszystko doprowadzić do stanu sterylnego.[...]
BernArt - Moje zdjęcia
Wtedy przeprawialem patrzac na PV700-42 i na IP242 ex roznice byly widoczne od razu.
Teraz patrze na Hg221A Roznicy nie widze.
Jakie to matryce to nie mam pojecia,wiem,ze ten jeden jest duzo wiekszy od tych pozostalych,Wszystkie trzy sa napewno skalibrowane,a za te dwa pierwsze to glowe klade i facet od monitorow tez.
Kurde nigdy sie nie zastanawialem nad tym na jakich to matrycach.Zawsze bylo tak,ze jak popatrzylem i bylo slicznie to bylo dobrze.
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie
Eddie portret fajny. Mój nie kalibrowany IIYAMA pokazuje tak że ja widzę różnicę.
"Jeżeli nie jesteś zdolny widzieć więcej ponadto co widzialne, nie możesz zobaczyć niczego" - Ruth Bernhard
A ja sobie te różnice pewnie dopiero w weekend na normalnym monitorze obejrzę, bo na laptopie to se można.
Andtor, co do skóry i jej wygładzenia, tak szorstko u mnie nie było chyba od 2006 roku![]()
Wg Karola najlepsza stopka na OC: Canonizacja św. Bernarda z Olympu AD 2011
[...]Nie patrzę na to jak na efekt pracy z aparatem cyfrowym i oprogramowaniem, dzięki któremu wszystko mogę idealnie wyczyścić i obrabiając zdjęcie też nie myślę w ten sposób, że skoro mam takie narzędzia, to powinienem wszystko doprowadzić do stanu sterylnego.[...]
BernArt - Moje zdjęcia
Ależ mnie coś takiego wkurza...Doświadczony fotograf pokazuje swoje zdjęcie, a zaraz potem specjaliści rzucają się na nie bez pytania i niszczą je kompletnie według własnego pomysłu, oczywiście przekonani, że uczynili autorowi wielką przysługę, pokazując, jak powinna wyglądać profesjonalna obróbka.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie
Chyba jednak nie mnie coś tutaj boli.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Ja zawsze marudzę jak za mientko. A teraz jest ładnie, nie trza PSuć. Miękkie to są dobre suchary.
---------- Post dodany o 08:25 ---------- Poprzedni post był o 08:18 ----------
Ja to widzę inaczej. Doświadczony fotograf pokazuje zdjęcie. Ale chłop jest mądry, trzyma mocz i pewnie myśli - jestem doświadczony, ale doświadczenia nigdy dość. Drugi doświadczony fotograf poświęcił swój czas (a mógł w tym czasie np. zdradzać żonę z zapoznaną w necie nastolatką), by pokazać zdjęcia w inny sposób.
Ja się nigdy nie denerwuję, jeśli ktoś obrabia po swojemu moje zdjęcia. Jestem takiemu osobnikowi wdzięczny.