sp310!

[amatorfoto]

pare pytan dotyczacych tego modelu.
1 czy jest polskie menu(albo jakies widoki na nie)?
2 jak moge wstawic date na gotowej focie??? tak zeby ja komputer widział a nie tylko w bezposrednim druku.
3 jakie baterie do niego?- sony 2,500 wysiadaja po paru h pracy
4 czy mozna tak ustawic zeby działał jako kamera internetowa??

[Jack]

1 czy jest polskie menu(albo jakies widoki na nie)?
2 jak moge wstawic date na gotowej focie??? tak zeby ja komputer widział a nie tylko w bezposrednim druku.
3 jakie baterie do niego?- sony 2,500 wysiadaja po paru h pracy
4 czy mozna tak ustawic zeby działał jako kamera internetowa??

1. widoków raczej brak
2. bezpośrednio w aparacie - nie. Możesz zrobić edycję całych katalogów zdjęć, np. używając EXIFER-a.
3. 2500 mAh powinno wystarczyć. Sprawdź jednak wersję firmware, jeżeli jest niższa, jak 1.3, natychmiast aktualizuj, to akumulatorków zacznie Ci wystarczać.
4. bezpośrednio nie. A to, co piszę to spekulacja - przy pomocy SDK mozna stworzyć oprogramowanie sterujące, które umożliwia pobieranie obrazu 90x120 px z częstotliwością 10 kl./sek, ewnetualnie wiekszej rozdzielczości, ale w mniejszym tempie i odświeżanie ich na serwerze (np. http://www.pinetreecomputing.com/camctl.asp). Problem w tym, że SP-310 nie ma na liście aparatów wspieranych, jest natomiast SP-350 - więc spekuluję, że może i ten pierwszy tam się znajdzie.
Jack

[amatorfoto]

cholera ale szajs kupiłem........ a EXIFER to jakis program????

adn3 Olympus Polska olewa polskich uzytkowników, nie ma nowszej wersji na serwerze jak 1,3. i pewnie dlatego niema tez polskiego menu.....

ciekawe za co im tam płaca????

[sna]

cholera ale szajs kupiłem........

Nie wykorzystasz 10% mozliwości tego aparatu.
Może nawet 5%, sądząc po Twoich wypowiedziach.

1 czy jest polskie menu(albo jakies widoki na nie)?

Wyjaśnienie: SKAD WZIAC POLSKI JEZYK OLYMPUS FE115
Rada: Brak, nie mam siły na takich ..... ,nie zaszkodzi jak sprzedasz aparat, bo po co uczyć się kilku komend w obcym języku.

2 jak moge wstawic date na gotowej focie??? tak zeby ja komputer widział a nie tylko w bezposrednim druku

Wyjaśnienie: Jak lubisz jarmark na każdej fotografii to są do tego programy np. EXIFER.
Rada: Sprzedać aparat, iść na jarmark.

4 czy mozna tak ustawic zeby działał jako kamera internetowa??

Wyjasnienie: Trzeba było kupić kamerę nie aparat.
Rada: Sprzedaj aparat

Niepotrzebnie się gorączkujesz na Olympus Polska, bo oni dostają pieniądze ,żeby aparaty Olympus były dostępne w Polsce, dbają o odpowiedni serwis, oraz udzielają rad posiadaczom aparatów tej marki.
Ty jednak żądasz, zeby sprzedawali kamery, najlepiej zabawki z kolorowym menu w ojczystym języku, z akumulatorami jak w samochodzie.
Niestety płacą im za co innego.
Sprzedaj parat i po problemie.

[amatorfoto]

i tak zrobie bo to przereklamowany shit.... zakupiłem aparat i sprzedawca mowił mi ze
1 ma polskie menu -instalowane przez ftp,(aparat kupiłem dla 10 letniego dziecka-ono jeszcze niezna angielskiego)
2 miał miec tez mozliwosc wyswietlania daty(widocznie lubie jarmark ,kwestia gustu)
3 jakbym chciał kupic kamere to bym kupił
4na temat pracy zespołu Olympus Polska mam odmienne, zdanie uwazam ze są niekompetentni- i usiłuja tylko sprzedac swoj towar ( tacy czesi maja lepsze upgrade niz pl)
5 pozatym kupowałem przez net i niemiałem mozliwosci sprawdzenia......

[sna]

Zrobisz jak uważasz.
Narazie żaden aparat Olympusa nie ma polskiego menu o czym wiadomo i można było znaleźć to na tym forum, przed zakupem.
Jak dla 10 letniego dziecka to chyba zły model aparatu wybrałeś.
Nawet czytając specyfikację aparatu w internecie można było wybrać aparat z potrzebnymi funkcjami.
Zapytac przed kupnem na forum i było by po problemie.
Jak dla mnie i znakomitej wększości uzytkowników, aparat to nie kamera i takie funkcje są nie potrzebne. Wręcz szkoda by mi było aparatu, zeby godzinami zużywała się matryca na przekazywanie obrazu do komputera w formie kamerki internetowej.
Taka kamerka nie jest sprawą drogą więc można sobie oddzielnie kupić.
Co do zapewnień sprzedawcy to poprostu kłamał. Nie ma w nim funkcji zapisu daty na zdjęciu podczas rejestrowania go.
Akumulatorków nie kupisz o większej pojemności więc to jest maksymalna dawka energii, można kupić drugi komplet. Aparaty cyfrowe wręcz połykają energię, więc parę godzin pracy to dobry wynik.
Wiem, że aparaty Sony mają polskie menu, co do funkcji kamerki to nie mam pojęcia, a zużywanie energii pewnie podobne.
Zapis daty na zdjeciu mają aparaty no name i kodaki, u innych producentów bęzie z tym raczej ciężko.

[MichelCat]

Są jeszcze baterie 2800 mAh (ja takich używam w lampie błyskowej). Właśnie kupiłem sowojemu tacie SP-320. Doskonały aparat na którym można się nauczyć robić zdjęcia, ma funkcje auto i manualne ustawienia.

I zgadzam się w 100% ze zdaniem @sna

[Jack]

Narazie żaden aparat Olympusa nie ma polskiego menu ...

Nie tak do końca, polskie menu można pobrać do FE-130, FE-140, Mju-700, Mju-720SW, Mju-810.
Jack

[amatorfoto]

Własnie kupiłem GP........2700mAh

[sna]

Nie wiedziałem, że ten nowe kompakciki mają polskie menu do pobrania.
A co do akumulatorów to wiem, ze dochodzą do 2800mAh ale skoro u siebie nie widzę róźnicy między 1800mAh a 2100mAh to i te 2800mAh pewnie nie będą szokująco długo więcej działać od 2500mAh (przynajmniej w oczach amatorfoto, gdzie kilka godzin to zły wynik).
Oczywiście polecam ogniwa sprawdzonych marek jak GP (podobno Sanyo robi jeszcze lepsze).
Sądząc po specyfikacji (nie miałem w ręku i nie testowałem), Sp310 jest dobrym aparatem. Dla początkującego Auto i programy tematyczne a gdy zapragnie sie być kreatywnym tryb M.
Jak zaczołem się interesować fotografią cyfrową to taki aparat był by moim marzeniem.
Wtedy jedyny Olympus, na jaki było mnie stać to był C-2 (C-220) i kosztował wiele więcej niż dzisiaj Sp-310. Nie kupiłem go bo nie spełniał moich podstawowych wymagań, był prostą małpką i inwestowanie w niego było stratą pieniędzy.
Dlatego dodanie do kompaktów trybów A, S i M jest wg mnie bardzo dobrą sprawą.
Pozwala początkującym powoli okrywać piękno fotografii.
Do takiego aparatu się stopniowo dorasta i odkrywa wszystkie funkcje.
Od tybu Auto do ustawień ręcznych, żeby uzyskać dokładnie zamierzony efekt końcowy zdjęcia.
Jest to o wiele ważniejsza funkcja od tej nieszczęsnej kamerki internetowej, której brak (słusznie).
Obecnie działam na C-7070 i powoli zaczynam w pełni używać wszystkich ustawień wg potrzeb ale to przyszło stopniowo. Pewnie przejdę na lustro bo coraz częściej dostrzegam ograniczenia kompaktu (stały obiektyw, oraz za mała wartość ISO przeszkadzają mi najbardziej, no i jeszcze szumy na max ISO 400).
Jednak z czystym sumieniem mogę ambitnemu początkującemu polecić bardziej zaawansowane kompakty Olympusa.