Strona 7 z 11 PierwszyPierwszy ... 56789 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 103

Wątek: ostrość obiektywu & filtry

  1. #61
    | OlyJedi Awatar RobertW3D
    Dołączył
    Sep 2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1.347
    Siła reputacji
    28
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez chomsky
    No to przydal Ci sie ten jeden raz, czy nie przydal. Zupelnie nie rozumiesz sensu zakladania, czy tez uratowal Ci obiekty od smierci? Zastanow sie nad sensem Twoich rozwazan. Jakas logika zostala zachowana? Nie sadze.
    Czesc.Ch.
    Chomsky - Koledze troszke się zacytowało i część mojej starej wypowiedzi wyglądała jak jego Jeśli o mnie chodzi, to raz UVka faktycznie mi się przydała. W tej chwili focę sporo i póki co nie widzę konieczności kupowania filtrów tym bardziej, że mam ważniejsze wydatki ...

    Cytat Zamieszczone przez chomsky
    P.s. Czy nosicie swoje aparaty od roku, raz na tydzien, przez godzine i to tylko wtedy gdy w kawiarni laski moga je podziwiac? Stad Wasze wnioski i doswiadczenia? Ponosicie troche w plenerze zmienicie zdanie!
    Jak sie lazi po krzakach to dekielek odpadnie po pierwszym kontakcie z galezia. Po drugim szklo bedzie upaprane spadzia, muszkami i syfkami. Jak zawieje wiatr i poniesie pyl? Jak pies wsadzi nos w szklo.
    Wierz mi, że moim E-500 zrobiłem już masę zdjęć z czego 95% w terenie, deszczu i brudzie. Wiem jak się obchodzić z obiektywem i czyścić go tak aby żadna krzywda mu się nie stała. Z Twojego opisu nie wynikają plusy stosowania filtru (poza psami) tylko raczej to, że w ogóle nie zwracasz uwagi na aparat tylko traktujesz go jak cegłe zawieszoną na ramieniu.
    Pozdrawiam, Robert
    Był sobie Olek, piękny, wielki, czarny Olek z całą kompanią braci ...
    ... a jest ... żółta łódź podwodna ....

  2. #62
    robin102
    Gość
    chomsky ma racje dobry filterek warto miec jak sie czlowiek z aparatem przemieszcza , nie ma takiej możliwosci żeby czoła obiektywu przy którymś tam razie nie uświanić, 100 razy się uda 101 jak dla mnie samochów wjechal w kałużę i papka poszła na filtr nie mowiac juz o butach.i spodniach, Jest 1000 sposobów i przyczyn żeby zepsuć fotkę ostatnia na tej liscie to filtr UV dobrej jakości.

  3. #63

    Dołączył
    Oct 2006
    Posty
    299
    Siła reputacji
    19
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez robin102
    chomsky ma racje dobry filterek warto miec jak sie czlowiek z aparatem przemieszcza , nie ma takiej możliwosci żeby czoła obiektywu przy którymś tam razie nie uświanić, 100 razy się uda 101 jak dla mnie samochów wjechal w kałużę i papka poszła na filtr nie mowiac juz o butach.i spodniach, Jest 1000 sposobów i przyczyn żeby zepsuć fotkę ostatnia na tej liscie to filtr UV dobrej jakości.

    Robin,
    Zawsze myślałem, że można (i należy) się przemieszczać z aparatem w torbie (z deklem na obiektywie) i w wybranym miejscu wyciąga się to cudo, zdejmuje dekielek i zdejmuje obiekt, ale widzę, że Ty wolisz sie przemieszczać z aparatem na wierzchu, bez dekielka, ale za to z filtrem UV, aby uzasadnić sobie celowośc jego zakupu.
    A pisałeś o sobie, że lubisz celowo wydawać kasę.
    Pozdrówka

  4. #64
    Zwycięzca OlyRulez Awatar Jeronimo
    Dołączył
    Feb 2003
    Mieszka w
    wielkopolska
    Posty
    3.045
    Siła reputacji
    26
    Moja galeria
    sledzac jakas zwierzyne w lesie i drepczac za nia to chyba nie wkladasz co 10metrow apratu do torby!

    A pisałeś o sobie, że lubisz celowo wydawać kasę.
    prosze bez prywatnych zaczepek!
    Zreszta przypominam ze to KOMPENDIUM wiec prosze pisac na temat!
    List ten dedykuje wszystkim tym, którym jest dany przywilej służenia innym pomocą w osiągnięciu celu i tym, którzy ucząc się wzbogacają wszystko przez podjęcie wyzwania do postępu i stawania się tym wszystkim, czym mogą się stać

  5. #65

    Dołączył
    Oct 2006
    Posty
    299
    Siła reputacji
    19
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez Jeronimo
    sledzac jakas zwierzyne w lesie i drepczac za nia to chyba nie wkladasz co 10metrow apratu do torby!

    A pisałeś o sobie, że lubisz celowo wydawać kasę.
    prosze bez prywatnych zaczepek!
    Zreszta przypominam ze to KOMPENDIUM wiec prosze pisac na temat!

    To nie była prywatna zaczepka, tylko żart i jestem przekonany, że adresat tak to przyjmie.
    Pozdrówka

  6. #66
    robin102
    Gość
    Cytat Zamieszczone przez m_o_b_y
    Robin,
    Zawsze myślałem, że można (i należy) się przemieszczać z aparatem w torbie (z deklem na obiektywie) i w wybranym miejscu wyciąga się to cudo, zdejmuje dekielek i zdejmuje obiekt, ale widzę, że Ty wolisz sie przemieszczać z aparatem na wierzchu, bez dekielka, ale za to z filtrem UV, aby uzasadnić sobie celowośc jego zakupu.
    A pisałeś o sobie, że lubisz celowo wydawać kasę.
    Pozdrówka
    Widzisz ja to robię tak . Jadę sobie na ryby , na stanowisku mam wszystkie klamoty wędkarskie , a obok na wiaderku denkiem do góry przykryty specjlalną flanelową szmatką leży sobie aparat gotowy w każdej chwili do użycia, to jak on ma leżeć w torbie i z dekielkiem to lepiej zeby został w domu. Albo chodze sobie po mieście bo lubię czasem coś w kadr upolować , mam go pod kurtką oczywiście bez dekielka , ale z filtrem . Bardzo dbam o sprzet bo ciężko na niego pracuję . Nawet sweterek pod kurktę wybieram taki żeby żadnych guzików nie miał i miękką fakturę co by sprzetu nie podrapał.
    Każdy robi jak lubi i uważa za słuszne. Filtr mi jeszcze nie przeszkodził w zrobieniu fotki którą chcę , może kiedyś to nastąpi i zmienię zdanie .

  7. #67

    Dołączył
    Oct 2006
    Posty
    299
    Siła reputacji
    19
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez robin102
    Cytat Zamieszczone przez m_o_b_y
    Robin,
    Zawsze myślałem, że można (i należy) się przemieszczać z aparatem w torbie (z deklem na obiektywie) i w wybranym miejscu wyciąga się to cudo, zdejmuje dekielek i zdejmuje obiekt, ale widzę, że Ty wolisz sie przemieszczać z aparatem na wierzchu, bez dekielka, ale za to z filtrem UV, aby uzasadnić sobie celowośc jego zakupu.
    A pisałeś o sobie, że lubisz celowo wydawać kasę.
    Pozdrówka
    Widzisz ja to robię tak . Jadę sobie na ryby , na stanowisku mam wszystkie klamoty wędkarskie , a obok na wiaderku denkiem do góry przykryty specjlalną flanelową szmatką leży sobie aparat gotowy w każdej chwili do użycia, to jak on ma leżeć w torbie i z dekielkiem to lepiej zeby został w domu. Albo chodze sobie po mieście bo lubię czasem coś w kadr upolować , mam go pod kurtką oczywiście bez dekielka , ale z filtrem . Bardzo dbam o sprzet bo ciężko na niego pracuję . Nawet sweterek pod kurktę wybieram taki żeby żadnych guzików nie miał i miękką fakturę co by sprzetu nie podrapał.
    Każdy robi jak lubi i uważa za słuszne. Filtr mi jeszcze nie przeszkodził w zrobieniu fotki którą chcę , może kiedyś to nastąpi i zmienię zdanie .

    Dzięki za cenne uwagi.
    Już się powoli przymierzałem do zakupu czarnego filtru UV Hoya (do noszenia oczywiście w torbie ), ale piszą niektórzy, że są kłopoty z czyszczeniem.
    Czy gdybyś teraz kupował, to wybrałbyś filtr innej marki?
    Czy polara zakładasz bezpośrednio na UV, czy ten ostatni zdejmujesz?
    Czy Twoim zdaniem warto zakładać UV na obiektyw 35 mm?
    Pozdrówka

  8. #68
    robin102
    Gość
    Na 35 milimetrów też zalożylem filterek bo normalnie pszczoła próbowała mi wlecieć do obiektywu (prawie da się to zrobić) Czarna Hoya rzeczywiscie koszmarnie się czyści , dziś pewnie bym szukał innego z powodu tego czyszczenia , ale mam już na to partyzancki sposób. Aparat też 98 procent swego żywota mieszka w torbie i to takiej przemyślnej z silikonowanymi ściankami wewnętrznymi . Dzięki temu po roku niczym się nie rożni od tego na półce sklepowej.

  9. #69
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jul 2005
    Mieszka w
    Galicja
    Posty
    1.025
    Siła reputacji
    32
    Moja galeria
    Ciezko sie foci noszac aparat w torbie z dekielkiem. Jeszcze ciezej w plecaku na dluzszych wedrowkach. Zawsze ten podstawowy korpus z podstawowym obiektywem dobranym do sytuacji nosze bez dekielka i przy sobie, w rekach , na pasku. juz na imprezach nie wyobrazam sobie wyciagania z torby. Mam dwa, na karku na dlugim i krotkim pasku z lampami. torba wisi na plecach bardziej a w niej reszta rupieci i mniej potrzebne szkla. Nawet jak wkladam do torby to bez dekielka, bo nie ma czasu. Filtr musi byc i tyle.
    Faktem jest, ze spokojne przemyslane focenie, ze statywem, dobranych kadrow, pozwala sie obejsc bez tego zabezpieczenia.
    czesc.Ch.

  10. #70

    Dołączył
    Oct 2006
    Posty
    299
    Siła reputacji
    19
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez RadioErewan
    Cytat Zamieszczone przez chomsky
    Najwazniejsza jest oslona, jak oslona zalozona, to ciezko sie sciaga dekielek! Wiec lepiej dekielek trzymac w torbie a oslone na stale na obiektywie. Bo kto by ja ciagle zakladal. Wtedy filtr jest nieodzowny. Zawsze jest nieodzowny. Kto bawi sie aparatem ten tego nie wie! Kto uzywa powaznie sprzetu ten to wie. Rekawem to sobie mozna nos wycierac, co chyba niektorzy powinni przemyslec.
    Ale się nakręciłeś!
    Cytat Zamieszczone przez chomsky
    Nonszalancja to dla szpanerow w dresikach. Powazny uzytkownik szkiel dba o nie i wyciera chusteczkami z microfibry, na chuch. I nie pierwsza soczewke, a dobrej jakosci filtr.
    Na nim zostaja kropelki deszczu, wody morskiej i rzecznej i wodospadowej, snieg, bloto i zuzel z zawodow. Plyny na weselu i w czasie zabaw ( kozie mleko!).
    No i para wodna. Kazdy kto foci powaznie spotyka czesto sytuacje, gdy wymarzniety sprzet wchodzi do pomieszczenia- wcale nie w zimie jedynie, ostatnio w maju i w czerwcu rowniez. Kazdy wie, ze przed weselem w domu i w sali weselnej jest mnostwo pary- tam sie je, tam sie gotuje. Zreszta na wielu innych imprezach podaje sie posilki i jest para.
    Niestety, nie fotografuję wiejskich wesel i nie mam pojęcia na co może być narażony sprzęt w takich sytuacjiach. Wiem, że z E1 można wpaść bezpiecznie do rowu melioracyjnego, ale, czy przeżyje spotkanie ze sztachetą? Hmmm. I co ma do tego filtr UV?
    Cytat Zamieszczone przez chomsky
    Kazdy madrzejszy fotograf wie jak trudno z tym walczyc. I nie mozna odlozyc aparatu do torby by sie ocieplil, bo trzeba focic. Filtr jest tu konieczny.
    Jeżeli piszesz o hermetycznym E1, to masz rację, że można darować sobie czekanie na ogrzanie się aparatu. Kondensacja pary wodnej na elektronice serii Exxx może być zabójcza, bez znaczenia czy na obiektywie będzie filtr, czy nie. Ale to materiał na zupełnie inną historię.
    Cytat Zamieszczone przez chomsky
    Pomijam wszedobylskie paluszki dzieci, dziewczat- sa gorsze od dzieci. Kobiet- sa najgorsze. Tluszcz z palcow czesto wzera sie, gdy go nie usuniemy szybko.
    Jest tysiac sytuacji w ktorych filtr ratuje dupsko focacemu.
    No to wymień jakąś. Straszysz palcami kobiet i dzieci, normalnie koszmar fotografa, znaleźć się na wycieczce bezstresowo wychowywanych 8 latków albo w jakimś zamtuzie.
    Cytat Zamieszczone przez chomsky
    Filtr musi byc drogi. Nie daje widocznych stat w jakosci obrazu- jesli juz to minimalne. Bliki zaslania sie reka i tak foci by nie powstawaly. Bliki byly zawsze i radzono sobie.
    Tak, w fotografii reporterskiej, o której zdaje mi się piszesz, jest czas na szukanie, gdzie w kadrze pojawia się blik i machanie ręką przed obiektywem. To świetna szkoła. Oczywiście, że odbicia światła zawsze były zmorą fotografów, ale rozwój technologii nanoszenia powłok (i wzrost cen szkła optycznego) nie odbywa się dlatego, że fotografom bliki nie przeszkadzają.
    Cytat Zamieszczone przez chomsky
    Wiekszosc zdjec krajobrazu zrobiono z filtrami polaryzacyjnymi, polowkowymi,korekcyjnymi- konwersja barwna, efektowymi a nawet zmiekczajacymi- jak zeiss softar.
    I nikomu to nie przeszkadzalo. Nawet laczy sie filtry.
    Zdjecia mistrzow sa ostre jak zyleta i wszyscy gebe rozdziawiaja jakie piekne.
    Wiekszosc zdjec w NG jest z filtrami!!!!!!!
    A skad by wzieli takie kolorki nieba, morza i przyrody, myslicie, ze maluja pedzelkami?
    Ciekawa statystyka.
    Ad rem. Opisałeś kreatywne zastosowania filtrów fotograficznych. Jakoś umknęło mi w tym fragmencie przesłanie dotyczące ochrony szkła przed palcami modelek/foczek/motylków.
    Cytat Zamieszczone przez chomsky
    Tylko fachowcy na forum Olympusa pogaduja sobie o wycieraniu rekawem szkiel. Im to filtr przeszkadza. Oni to widza jakie dramatyczne zmiany wprowadza! Purysci!
    Pisałem, że się nakręciłeś, tu MBSZ troszkę za bardzo. Gruszka, szmatka i pędzelek, to są narzędzia z którymi się nie rozstaję. Nie wycieram nigdy szkła przed usunięciem drobin kurzu. A czy wytrę tłuszcz podkoszulką, czy mikrofibrą, to już obojętne. Nie pochwalam podchodzenia do sprzętu na kolanach, bo to bez sensu.
    Heh, testowaem też wiele rodzajów płynów do mycia okien i najtańszy Window sprawdza mi się całkiem, całkiem.

    Cytat Zamieszczone przez chomsky
    Moja babcia mowila- " nie widziala **** slonca". Koniec cytatu.
    Moja świętej pamięci teściowa mawiała, wszystko można co nie można, byle z wolna i z ostrożna.
    Cytat Zamieszczone przez chomsky
    P.s. Mialem wiele szkiel i wiekszosc sprzedale, sprzedalem bo szanowalem, szklo sie nudzi, szukamy zawsze lepszego. Nikt o zdrowych zmyslach nie kupi porysowanego- pod slonce widac- szkla.
    No popatrz, ja też

    Podsumowując, są dwie szkoły falenicka i otwocka.
    Ze szkołą otwocką zgadzam się, że na rajd na nawierzchni szutrowej warto zakręcić do ptaszka szkiełko ochronne, bo może jakiś drobny kamyczek skaleczyć pierwszą soczewkę. Dla fotografa amatora w 99,9% sytuacji ten filtr jest zbędny i jest tylko łapaczem flar. Reszta, to zabobon.

    ps. Wiem, że obrazek tablicy testowej to dla wyznawców przeciwnej teorii marny argument. Tym co są niezdecydowani pokażę, że widać różnicę "bez filtra" nawet z 12 megapikselowym aparatem z matrycą FF (gdzie ostrość szkła ma mniejsze znaczenie jak w wyżyłowanym 4/3). Filtr zas był przedni, bo B&W 72E 010 1x.

    Obrazek

    Pozdrawiam
    ================

    Czysta logika i konkretne dowody i na tym można by dyskusję nad celowością stosowania filtrów UV zakończyć, ale i tak znajdą się tacy, którzy wiedzą swoje.

    Na domiar złego, czasem taki filterek kosztuje tyle, co połowa obiektywu, a w dodatku bardzo trudno go się czyści.
    Pozdrówka

Podobne wątki

  1. Ostrość w E-510
    By harrypol in forum E-System
    Odpowiedzi: 169
    Ostatni post / autor: 6.12.08, 09:42
  2. Ostrość obiektywu, a przysłona..
    By dawid_ in forum Porady dotyczące fotografii
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 4.02.08, 16:08
  3. Ostrość w E-1
    By dawid_ in forum E-System
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 29.12.07, 01:18
  4. ostrość
    By egzekta in forum Porady dotyczące fotografii
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 9.08.05, 15:34
  5. ostrość ostrość ostrość AF
    By martha in forum Aparaty kompaktowe
    Odpowiedzi: 63
    Ostatni post / autor: 3.05.05, 01:32

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.