Strona 1 z 7 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 63

Wątek: Syfki za matówką w E-500 pomocy!!!

  1. #1
    | OlyJedi Awatar MariuszM
    Dołączył
    Mar 2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    56
    Siła reputacji
    20
    Moja galeria

    Syfki za matówką w E-500 pomocy!!!

    Rzadko zmieniam obiektywy, bo nie chcę sobie zasyfić aparatu. Nie wiem co mnie podkusiło, ale dzisiaj po zmianie obiektywów, zacząłem czyścić lustro i matówkę. Patrzyłem przez wizjer bez założonego obiektywu, wtedy dobrze widać wszystkie syfy i próbowałem wyczyścić matówkę. Efekt jest taki, że mam teraz kilka, między 5 a 10 syfków na wewnętrznej ściance matówki, w tym dwa całkiem spore i nie wiem jak je usunąć.
    Z obserwacji jakie poczyniłem, to syfki na lustrze nie są zbyt widoczne w wizjerze i są chyba najmniej groźne. Syfki na zewnętrznej ściance matówki widoczne są w wizjerze, ale są trochę rozmazane, przypominają trochę wyglądem zdjęcia z syfkami na matrycach innych (nie Olympusowych) lustrzanek. Syfki na wewnętrznej ściance matówki (albo gdzieś indziej w środku, bo nie jestem na 100% pewien, że to wewnętrzna ścianka matówki) są widoczne jako ostre i wyraźne pyłki. Co jest dla mnie najbardziej dziwne to szybkość z jaką brudzi się matówka po wewętrznej (chyba niemożliwej do wyczyszczenia, bez wyjmowania) stronie. Męczyłem mojego Olka kilkanaście, może kilkadziesiąt minut i za każdym razem jak spoglądałem w wizjer to pojawiał się co najmniej jeden nowy wyraźny i niemożliwy do wyczyszczenia, bez rozkręcania pyłek. Czyżby to wszystko było, aż tak nieszczelne, czy mój egzemplarz jest taki?
    Zauważyłem jeszcze jedną rzecz. Wewnątrz aparatu jest taka aksamitna wyściółka, która też się brudzi, i którą ciężko jest wyczyścić, syfki trzepiają się jej jak rzepa.

    Więc proszę napiszcie, czy i jak radzicie sobie z czyszczeniem matówki (w E-500), czy walczyć z tymi syfkami, czy je polubić?

    pzdr.
    MariuszM

  2. #2
    Banned Zwycięzca OlyRulez Awatar RadioErewan
    Dołączył
    Jan 2006
    Mieszka w
    Łódź/Warszawa
    Posty
    5.394
    Siła reputacji
    40
    Moja galeria
    Współczuję Ci. Jedyny sesnowny pomysł, jaki przychodzi mi do głowy, oddać aparat do serwisu. Demontowałem matówkę z E330 i jestem pewien, że z każdym następnym krokiem pogorszysz tylko sytuację, skoro osiągnąłeś taki poziom demolki od pierwszego strzału.

    Matówkę bardzo łatwo zarysować. Łatwiej jak upaprać palcami lustro!
    Radosław "Radio Erewan" Przybył
    http://www.fototv.pl Pierwsza w Polsce Internetowa telewizja o fotografii
    * Nigdy nie próbuj przekonywać ludzi, którzy wiedzą, że mają rację. ~Leto

  3. #3
    | OlyJedi Awatar MariuszM
    Dołączył
    Mar 2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    56
    Siła reputacji
    20
    Moja galeria
    Może w E-500 łatwiej się wyjmuje matówkę? A może jakoś można to przedmuchać pod ciśnieniem?

    MariuszM

  4. #4
    Banned Zwycięzca OlyRulez Awatar RadioErewan
    Dołączył
    Jan 2006
    Mieszka w
    Łódź/Warszawa
    Posty
    5.394
    Siła reputacji
    40
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez MariuszM
    Może w E-500 łatwiej się wyjmuje matówkę? A może jakoś można to przedmuchać pod ciśnieniem?

    MariuszM
    Nie sądzę, by było łatwiej. Z "podciśnieniem" daj luzik. Uszkodzisz system SSWF i będziesz miał nie tylko gluty w wizjerze, ale i poważny kłopot.
    Radosław "Radio Erewan" Przybył
    http://www.fototv.pl Pierwsza w Polsce Internetowa telewizja o fotografii
    * Nigdy nie próbuj przekonywać ludzi, którzy wiedzą, że mają rację. ~Leto

  5. #5
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jun 2005
    Mieszka w
    polska północna
    Posty
    2.514
    Siła reputacji
    25
    Moja galeria
    po co wszyscy grzebią w tych aparatach... jeśli już, to zasysać odkurzaczem a nie dmuchać czy grzebać grabiami w środku...

    to coś co "przyciąga syf" to pewnie specjalna taśma, na której ma on z założenia osiadać...

  6. #6
    | OlyJedi Awatar MariuszM
    Dołączył
    Mar 2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    56
    Siła reputacji
    20
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez KaarooL
    to coś co "przyciąga syf" to pewnie specjalna taśma, na której ma on z założenia osiadać...
    Taśma, po bokach? To raczej jakaś wyściółka.

    MariuszM

  7. #7
    Banned Zwycięzca OlyRulez Awatar RadioErewan
    Dołączył
    Jan 2006
    Mieszka w
    Łódź/Warszawa
    Posty
    5.394
    Siła reputacji
    40
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez KaarooL
    po co wszyscy grzebią w tych aparatach... jeśli już, to zasysać odkurzaczem a nie dmuchać czy grzebać grabiami w środku...

    to coś co "przyciąga syf" to pewnie specjalna taśma, na której ma on z założenia osiadać...
    Nie, ten aksamit likwiduje światło odbite. Gdyby nie on, przypadkowe światło latało by po aparacie, jak Żyd po pustym sklepie.
    Pojemnik na kurz jest pod lustrem - u dołu modułu matrycy.
    Radosław "Radio Erewan" Przybył
    http://www.fototv.pl Pierwsza w Polsce Internetowa telewizja o fotografii
    * Nigdy nie próbuj przekonywać ludzi, którzy wiedzą, że mają rację. ~Leto

  8. #8

    Dołączył
    Sep 2005
    Mieszka w
    Bialystok
    Posty
    146
    Siła reputacji
    20
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez RadioErewan
    Cytat Zamieszczone przez KaarooL
    po co wszyscy grzebią w tych aparatach... jeśli już, to zasysać odkurzaczem a nie dmuchać czy grzebać grabiami w środku...

    to coś co "przyciąga syf" to pewnie specjalna taśma, na której ma on z założenia osiadać...
    Nie, ten aksamit likwiduje światło odbite. Gdyby nie on, przypadkowe światło latało by po aparacie, jak Żyd po pustym sklepie.
    Pojemnik na kurz jest pod lustrem - u dołu modułu matrycy.
    Dokładnie.Wyjmując akumulator można przy okazji wyjąć ten pojemnik i opróznić

  9. #9
    | OlyJedi Awatar MariuszM
    Dołączył
    Mar 2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    56
    Siła reputacji
    20
    Moja galeria
    Więc REWELKA, matówka w E-500 wyjmuje się bez żadnego problemu i niepotrzebne są do tego żadne specjalistyczne narzędzia. Zrobiłem to wykałaczką, tak dokładnie tak, zwykłą wykałaczką i beż najmniejszego problemu poradziłem sobie zarówno z wyjęciem jak i z załozeniem z powrotem matówki. Z wątku http://www.olympusclub.pl/forum/view...r=asc&start=12 wynika, ze w E-300 sprawa jest dużo bardziej skomplikowana, widać też ze zdjęć w tym wątku, że matówka w E-300 jest troszkę inna, ma inne "wypustki", w E-500 wypustka jest jedna i w rogu.
    Wyczyściłem paprochy, ale pojawiły się inne, za to dużo mniejsze Niestety, bardzo ciężko jest wyczyścić matówkę, używałem płynu do czyszczenia i płynu do mycia naczyń, płukałem pod bieżącą wodą a i tak efekty nie były zadowalające, ale ja już tak mam, filtra UV też nie mogę doczyścić. Udało mi się w końcu osiągnąć w miarę zadowalający efekt, ale pozostały drobne ppaprochy, takie ledwo widoczne kropki. No i matówka według mnie nie jest do końca czysta, tzn. patrząc pod światło widać że powirzcnia jest troszkę zapaćkana, ale na szczęście nie widać tago w wizjerze. Stała się rzecz gorsza, podczas tego czyszczenia niestety zajechałem sobie matówkę i teraz mam rysę, ale na szczęście prawie niewidoczą w wizjerze. Za mocno tarłem szmatką, nie ma to nic wspólnego z wyjmowaniem matówki, ale i tak nie polecam jej wyjmować, jeśli nie musicie. Choćby dlatego, że i tak po wyjęciu nie da rady jej dobrze wyczyścić,a bardzo łatwo jest ją uszkodzić, porysować. Więc usprawiedliwieniem dla wyjęcia może być albo bardzo duży i denerwujący paproch, albo wymiana matówki na inną, w innych wypadkach nie polecam wyjmowania.
    Mam dwa pytania:
    Jak można wyczyścić dobrze, tak żeby nie zostały żadne ślady taką matówkę, tak samo jak wyczyścić dobrze filtr UV (mam Hoye)?
    Pod lustrem w aparacie zauważyłem taką białą powierzchnię, przypominała ona trochę brystol, na niej zauważyłem drobinki, pyłki. Raczej nie był to fitr na matrycy, bo było to nie przeźroczyste i chyba powinna być wcześniej zamknięta migawka. Migawka też to raczej nie była, no chyba, ze Olek ma białą migawkę. Cy ktoś wie co to jest?

    pzdr.
    MariuszM

  10. #10

    Dołączył
    Sep 2005
    Mieszka w
    Bialystok
    Posty
    146
    Siła reputacji
    20
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez MariuszM
    Więc REWELKA, matówka w E-500 wyjmuje się bez żadnego problemu i niepotrzebne są do tego żadne specjalistyczne narzędzia. Zrobiłem to wykałaczką, tak dokładnie tak, zwykłą wykałaczką i beż najmniejszego problemu poradziłem sobie zarówno z wyjęciem jak i z załozeniem z powrotem matówki. Z wątku http://www.olympusclub.pl/forum/view...r=asc&start=12 wynika, ze w E-300 sprawa jest dużo bardziej skomplikowana, widać też ze zdjęć w tym wątku, że matówka w E-300 jest troszkę inna, ma inne "wypustki", w E-500 wypustka jest jedna i w rogu.
    Wyczyściłem paprochy, ale pojawiły się inne, za to dużo mniejsze Niestety, bardzo ciężko jest wyczyścić matówkę, używałem płynu do czyszczenia i płynu do mycia naczyń, płukałem pod bieżącą wodą a i tak efekty nie były zadowalające, ale ja już tak mam, filtra UV też nie mogę doczyścić. Udało mi się w końcu osiągnąć w miarę zadowalający efekt, ale pozostały drobne ppaprochy, takie ledwo widoczne kropki. No i matówka według mnie nie jest do końca czysta, tzn. patrząc pod światło widać że powirzcnia jest troszkę zapaćkana, ale na szczęście nie widać tago w wizjerze. Stała się rzecz gorsza, podczas tego czyszczenia niestety zajechałem sobie matówkę i teraz mam rysę, ale na szczęście prawie niewidoczą w wizjerze. Za mocno tarłem szmatką, nie ma to nic wspólnego z wyjmowaniem matówki, ale i tak nie polecam jej wyjmować, jeśli nie musicie. Choćby dlatego, że i tak po wyjęciu nie da rady jej dobrze wyczyścić,a bardzo łatwo jest ją uszkodzić, porysować. Więc usprawiedliwieniem dla wyjęcia może być albo bardzo duży i denerwujący paproch, albo wymiana matówki na inną, w innych wypadkach nie polecam wyjmowania.
    Mam dwa pytania:
    Jak można wyczyścić dobrze, tak żeby nie zostały żadne ślady taką matówkę, tak samo jak wyczyścić dobrze filtr UV (mam Hoye)?
    Pod lustrem w aparacie zauważyłem taką białą powierzchnię, przypominała ona trochę brystol, na niej zauważyłem drobinki, pyłki. Raczej nie był to fitr na matrycy, bo było to nie przeźroczyste i chyba powinna być wcześniej zamknięta migawka. Migawka też to raczej nie była, no chyba, ze Olek ma białą migawkę. Cy ktoś wie co to jest?

    pzdr.
    MariuszM
    Chłopie wyluzuj.Kupiłeś aparat żeby robić zdjęcia czy w nim babrać?A w odpowiedzi na Twoje pytania: Hoyi niestety doczyscić się nie da bo to syf-filtr a to białe to migawka.Zebyś nie wpadł chociarz na pomysł by w nią dmuchać lub czyścić jakimiś wacikami.No chyba ześ ciekaw efektów.Mozna zawsze sobie urozmaicić dzień A i o pracę w serwisie potem łatwiej bo człowiek ma doświadczenie

Podobne wątki

  1. Matówka do E1
    By fotomic in forum E-System
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post / autor: 28.07.12, 19:39
  2. Matówka FS-3
    By toko in forum Korpusy 4/3
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 16.09.10, 00:36
  3. Matówka do E-300
    By Mareklux in forum E-System
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 6.06.07, 22:59
  4. Matówka w E-300
    By Marylka in forum E-System
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 12.06.06, 19:34

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.