filtr polaryzacyjny -pomóżcie

[GLX]

Witajcie
Mam E-500 z kitowymi obiektywami 14-45 i 40-150 kupiłem sobie polar Hoya Super HMC z zamiarem używania go do fotografowania samochodów rajdowych i uniknięcia odbić na szybach. Po pierwszych próbach stwierdziłem, że nie jest prosto go ustawić nie mając statycznego punktu odniesienia np. stojącego w pobliżu podobnie ustawionego samochodu. Poradźcie mi czy może jest jakaś zasada dzięki której można ustawić kreskę na polarze względem słońca i kierunku jadącego samochodu. Czy przy 14-45 jest sens wogle go używać? Czy może przy tego typu fotografi jest bezużyteczny? Dopiero zaczynam bawić się w fotografię i moje pytanie może się, wam starym wyjadaczom, wydać śmieszne jednak mi nie daje to spokoju tym bardziej, że wyłożyłem na ten filterek 250, a leży i go nie używam.
Pozdrawiam

[Yello_35]

Sam się nad tym zastanawiałem i nie znam takiej metody. Jutro jadę na rajd pojazdów terenowych i nie podejrzewam żeby polar był do tego mi potrzebny - odbicie na szybie ma chyba prawie zawsze inny kąt , w czasie jazdy auta nie zdążysz skorygować ustawienia i i tak nic z tego nie wyjdzie. Albo ustawić pozycję jakąś pośrednią i liczyć na fart , że akurat się uda Nic innego nie potrafię napisać i byłbym zadowolony gdyby ktoś bardziej kompetentny odpowiedział na Twojego posta

[zdrip]

Oś polaryzacji filtra, na którą przypuszczalnie wskazuje kreska, powinna pokrywać się z kierunkiem słońce-samochód.

Pozdr!