Pewnie, że używamy. Przykładowa fotka z tego szkiełka mojej małej niuni http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...e5acdb6c9.htmlZamieszczone przez Grześ
Pewnie, że używamy. Przykładowa fotka z tego szkiełka mojej małej niuni http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...e5acdb6c9.htmlZamieszczone przez Grześ
E-330, OM2n, XZ-1; ZD 14-54v1, 40-150v1, 35, Metz 48 AF-1; Zuiko OM 50/1.8, Tokina 70-210 SD, 28-70 SD; Industar 61 L/Z, Takumar 200/4.
suchar, piecka dzięki za przykłady - bardzo ładne zdjęcia.
Zastanawiam się nad nim w kontekście zastąpienia heliosa o którym mowa wyżej.
wracając do m42: szukam dobrego teleobiektywu. Mam pentacona 135mm, ale chciałbym coś więcej.
Coś koło 300-400mm. Czy ktoś może polecić jakieś wypróbowane szkło?
ładne nawet bardzo, ale ten watek jest o M42
Wiesz myslę że tyko statyw w wypadku 300-400 mm to juz duża lufa, jeszcze cała metalowa. Tez sie zastanawiałem nad taka ale mam sonnara 180 i mi starcza 410 to malutkie body uwazaj i nie wkręcaj statywu do body z taka duza lufą, na obiektywie bedzie gwint ale musisz dokupic redukcje gwintu.. a jaki np.
http://www.allegro.pl/item324504155_...zobacz_xx.html
http://www.allegro.pl/item327170046_..._analoga_.html
poczytaj na forum M42 o tych obiektywach
A7II słoiki
jerzykulesza.zenfolio.com
dzięki dzięki. Chodziło mi o to co podał geo.
a co będe robił? sam nie wiem![]()
fascynują mnie małe zwierzątka: ptaki, wiewiórki itp, szybko uciekające stworzonka.
Z rozsądnych teleobiektywów powyżej 300mm to widzę jedynie Pentacon 500/5,6 MC.
Na te, które mają f/8 szkoda pieniędzy. Wymieniony ma powłoki MC co jest dużym plusem.
Warunkiem używania to stalowy, ciężki statyw i stalowa, ciężka głowica + Manfrotto 293![]()
Ale ..... MZ nierozsądnie jest go kupować teraz, bo cena 800zł.
Lepiej dozbierać na coś z silniczkiem do AF (Zuiko Digital).
z tym f8 to przegianaszZamieszczone przez Kris_1
Danubia [i jej odpowiednicy jak Beroflex ......] 8/500mm szkiełko waży 700gr. z mocowaniem do statywu jest bardzo wygodne na wycieczki i do fotografiowania z ręki przy dobrym oświetleniu
enter: może wyjaśnię bliżej dlaczego tak uważam:
Jeżeli mówimy o przysłonie jako parametrze obiektywu to zawsze producent podaje największą dziurę. Jak widzimy napis 8 - to oznacza że jest to największy otwór przysłony. Regulować można tylko w górę, czyli 11, 16, etc.
Z tego co mi wiadomo - jest niewiele wyrafinowanych konstrukcji które ostrzą bez mydła na pełnej dziurze. Z reguły trzeba lekko przymknąć (ostrość, aberracje, itp.).
8 przymykasz do 11 - i ile masz wtedy światła?
Jest oczywiście drobne "ale" - to jest akceptowalność fotografującego ew. klienta oraz cel dla którego dane zdjęcie powstaje.
Mam Takumara 50/1,4 - legendarne szkło; jeszcze nie spotkałem negatywnej opinii, mimo że powstał kilkanaście (lub więcej) lat temu. Zdjęcia na 1/4 - mogą być akceptowalne ale np. widoczki, krajobrazy, architektura. Jeśli robię coś z bliska, lub zależy mi na szczegółach, lub priorytetem jest GO - to już niestety - największa dziura to 2,8. Szczególnie jeśli będzie potrzebny crop.
Teleobiektyw (manualny) - bo o tym mowa, nie będzie służył do makro, tylko do zdjęć z większej odległości. Zwróć uwagę jaki jest stosunek ogniskowej do średnicy obiektywu (filtra) i co producent podaje jako F? Im średnica mniejsza tym F większa. I co z tego że lekki i tani. W większości zastosowań i tak trzeba przymykać.
Jakie mamy czasy przy f/11 ?
Ja tam widzę jedyne zastosowanie takiego szkła (z napisem F- fotografowanie słońca.
![]()