pleg: Miło mi, dzięki
Czasy i przesłony - bardzo, bardzo różnie. Aby uzyskać efekt poruszenia tła i "kręcących się" kół, zjeżdża się z czasami mocno w dół - np. do 1/60s. Ja zwykle używam 1/125s. Przesłona - jak wypadnie, nigdy mniej niż f4.
Zdjęcie, do którego dałeś link, to inna sprawa: scena ma być "zamrożona" tutaj było bodaj 1/640s @ f5.6 i duża korekcja na +.
Ponieważ auta rajdowe często są w dużej mierze białe, warto odpowiednio korygować ekspozycję. W Olympusie trzeba korygować +0.3 do nawet +2 EV, ale to zależy od ogólnego rozkładu światła w scenie.
chomsky: owszem, ta sztuczka czasem działa, ale w takiej akurat reporterce nie za bardzo - zawodnicy jeżdżą różnym torem, czasem coś ciekawego dzieje się przed lub za miejscem na które wcześniej złapało się ostrość, itd. Poprzedni sprzęt - S602Z miał wolny AF i musiałem tę technikę stosować, przez co traciłem sporo okazji do fajnych zdjęć.
Pozdrawiam,