E-1 czy jeszcze warto go kupować ?

[Robert1975]

Czy warto kupować E-1 z zuiko 14-54 i lampą fl-36 za około 4.200? stawiam sobie to pytanie ponieważ photokina juz we wrześniu, pojawią się nowości i pytanie czy inwestowanie teraz w ten zestaw ma sens. czy nie lepiej poczekać do września? czy może warto kupić teraz pouczyć się foocenia przyrody i portretów w ramach fotografii cyfrowej,a na początku przyszłego roku pchnąć body i kupić coś nowszego z nowszą (zakladam też lepszą) matrycą? tylko pytanie czy znajdę wtedy chętnego na e-1 i za ile będzie można ją sprzedać?

[robin102]

Heeee niby warto bo to porzadny aparat , ale cena nie bardzo okazyjna tak w zestawie jakby to było za 4000zl to do przełkniecia , a może kup na poczatek żeby obadać co i jak E-1 z 14-45 za 2000-2100 , coś tam się podszkolisz, poćwiczysz i czećc kaski uratujesz. Ztym obiektywem naprawdę da sie fotki robić. Z moich obserwacji rynku wynika ,że niekoniecznie olympus wypuści następce E1 moim zdaniem temat w tym segmencie zakończony . A nawet jak wypuści coś na maxa to czy bedzie Cie stać na wydatek 7,8 czy 10 tys ??? chyba żeś kasiasty człowiek. A moze E500 lub jeszcze bardziej oszczędnie E300.

[Robert1975]

Heeee niby warto bo to porzadny aparat , ale cena nie bardzo okazyjna tak w zestawie jakby to było za 4000zl to do przełkniecia , a może kup na poczatek żeby obadać co i jak E-1 z 14-45 za 2000-2100 , coś tam się podszkolisz, poćwiczysz i czećc kaski uratujesz. Ztym obiektywem naprawdę da sie fotki robić. Z moich obserwacji rynku wynika ,że niekoniecznie olympus wypuści następce E1 moim zdaniem temat w tym segmencie zakończony . A nawet jak wypuści coś na maxa to czy bedzie Cie stać na wydatek 7,8 czy 10 tys ??? chyba żeś kasiasty człowiek. A moze E500 lub jeszcze bardziej oszczędnie E300.

Moim zdaniem wypuści następcę E1. Gdyby tego nie miał zamiaru robić to po co ZUIKO produkowałoby profesjonalne obiektywy. W sytuacji gdy na rynku są dostępne super szkła Zuiko, wprowadzenie nowego body ma sens i może skusić prof fotografów do przesiadki, ponieważ nie będzie dylamtu co przypiąć do olympusa...

[robin102]

to mnie zawsze dziwiło: jakosć szkieł znaczenie przekraczająca możliwosci i klasę posiadanych w ofercie body. E-1 warto kupić bo jest teraz śmiesznie tani . chociażby dlatego żeby mieć okazje zetknąć się z tak dobrze wykonaną konstrukcją , jakość fotet i komfort obsługi to już inna bajka.

[jacek2004]

Moim zdaniem E-1 warto kupić, jak mu podpiołem odjazdowe szkiełka to aż ożył ze szczęścia staruszek

[dka]

a gdyby to byl uzywany polroczny statek z 14-54 (piecdziesiat cztery) za 3000 zl.. to czy warto?

[jacek2004]

Nowy E-1 z 14-45 kosztuje 2200, to samo plus grip 2777zł.
tyle że 14-45 to okolo 400zł (body wychodzi 1800).

Sam 14-54 kosztuje co najmniej 1800 - wiec body wychodzi 1200zł, a 14-54 to naprawdę b. dobre szkiełko. Jakbym był zdecydowany na E-1 tobym brał. Sprawdź tylko licznik strzałów migawki.

[Tomassi]

na miły Bóg, o czym Wy piszecie? nówka E-1 w komplecie ze szkłami 14-54 i 40-150 + power grip kosztuje 3200 czy coś koło tego.

[luc4s]

GDZIE!! ???? za tyle to kupię jeszcze jednego

[dka]

za 3200 to chodzi o 14-45. przelecialem wszystko co sie rusza i handluje aparatami.

co do 'przebiegu' to okolice 4tys shotow. bozesz ty moj 20 sesji po 200 zdjec kazda trzeba liczyc. jak dla mnie to nie duzo. a dla rozsadnego czlowieka?