Pomińmy aspekt artystyczno-kompozycyjny, chociaż jak ktoś chce to bardzo proszę.
Co sądzicie o tych fotkach:
a) Zamyślona
b) Skwer na blokowisku 1
c) Skwer na blokowisku 2
d) Skwer na blokowisku 3
![]()
Pomińmy aspekt artystyczno-kompozycyjny, chociaż jak ktoś chce to bardzo proszę.
Co sądzicie o tych fotkach:
a) Zamyślona
b) Skwer na blokowisku 1
c) Skwer na blokowisku 2
d) Skwer na blokowisku 3
![]()
Ja sądzę, że są nieciekawe.Zamieszczone przez jacek2004
pomijając ten aspekt niewiele zostaje ......technicznie ok (ostre, GO ok)Zamieszczone przez jacek2004
moze na fotce 1 troszke za ciasny kadr - przesunąłnym w prawy dolny róg na mniejszej ogniskowej /chyba ze sie nie dalo/
pozostałe (park) nie urzeka tematem
pozdrawiam
mój wątek tutaj >>>klik<<<
Ja raczej tylko za pierwszym bym obstawał. Zamyślona faktycznie jestAlbo przynajmniej tak udaje - kobiety potrafią podobno udawać niejedno
Nie żebym coś sugerował - Boże uchowaj
![]()
Pozostałe bardziej do albumu rodzinnego i ewentualnie pokazanie możliwości zbliżenia.
IS 500 + osprzęt ; marny C 480
Pozdrawiam serdecznie - Yello 35
Serdeczne dzięki za komentarze.
Fotka a) już tak ciasno kadrowana w aparacie, więc szerzej się nie da niestety.
Pozostałe to faktycznie strzały z balkonu. Powiem tylko że c) to nie zblizenie za pomocą zooma, a tylko wycinek 1:1 ze wcześniejszej fotki. A fotka d) to lekko wyostrzona wersja fotki b)
Poniżej wystawiam dwie kolejne zamyślone do Waszej oceny![]()
e)
Zamyślona nr 2
f)
Zamyślona nr 3
![]()
Witam
Zamyslona nr 2 - to chyba czyta gazetę ..
Nr 3 - interesujące, ładne
Ta kobieta wie, że jest na forum?
Pozdrawiam
Olympus C-7070, E3, ZD 14-42 i 70-300
No, pstryki takie. Nic szczególnego, pasujące do albumu. Rodzinnego, nie forumowego ;-)Zamieszczone przez jacek2004
john100,
Te kobiete ogladalem juz na kilku zdjeciach na tym forum, okazuje sie, ze jest zawsze tak samo - nienagannie naturalna. Podejrzewam, ze ona po prostu taka jest - nienagannie naturalna na codzien i od swieta, a wiec nic z aktorstwa. No, chyba, ze sie myle, a na to moze odpowiedziec tylko Jacek.Ta kobieta wie, że jest na forum
Nie mam poruszac aspektu artystyczno-kompozycyjnego, wiec wyraze sie kortko - portrety niezwykle ladne, podobaja mi sie , i to bardzo.
O skwerze przy blokowisku, mozna powiedziec wiele, ale jak sie okazuje, na to nikt nie czeka.
Pozdrawiam,
excel
He He Ta Kobieta wie że jest na forumNigdy nie pozuje mi do zdięć, a moze ujmę to inaczej, staram się jej robić fotki z zaskoczenia, wtedy kiedy nie wie że jej robię.
john100 Zamyślona nr 2 sprawdza co ma na wyświetlaczu E-300![]()
excel masz rację co do blokowiska, tzn. można by wiele o tych fotkach powiedzieć, mam całą serie, kilka ujęć, co prawda robione leniwie z balkonu, ale za to miałem przegląd całego skweru. Był to bardzo ciepły, popołudniowy i słoneczny dzień. Na skwerku czuć było specyficzną atmosferę. Specjalnie dla Ciebie wrzucę kilka fotek, abyć mógł pokomentować.
Jacku,
na poczatek powiem Tobie, co "krzyczy"z Twoich skwerowych zdjec na blokowisku, skadinad jestem przekonany, ze sposob ujecia nie jest dzielem przypadku, jak to niektorzy okreslaja "nieprzemyslanym pstryknieciem", a byl bardzo przemyslanym i bardzo celowym.
Jacku, spojrzalem na Twoje zdjecia, trwalo to doslownie kilka sekund, i z zamknietymi oczami moglbym wyszczegolnic, bez zajakniecia, elementy,ktore moglyby stanowic symbole dzisiejszych blokowisk. Byc moze niektorzy zarzuca mi uogolnianie i poczuja sie dotknieci. Prosze mojej wypowiedzi nie traktowac personalnie, kimkolwiek jestescie i gdziekolwiek mieszkacie.
Zwrocilem szczegolna uwage na baaaaardzo umiejetnie pokazane rozdroze (chodnikow, tych wytyczonych (betonowych) i tych "na skroty", wydeptanych wg wlasnego widzimisie. Nastepnie uwage moja przykula postac matki, utrzymujaca w calosci kontrole nad "drobiazgiem". Wszystko, co wazne ma przy sobie. Ciekawy moment stanowi naroznik trawnika z laweczka, gdzie cala czworka "gniezdzi sie"na moze 2m², ale sa razem i sa blisko, bezpieczni - pod kontrola. Chociaz nasuwa sie pytanie - jak dlugo uda sie calej gromadzce chodzic te sama, wytyczona sciezka, a kiedy wejda na sciezke wg wlasnego widzimisie?
Stojacy z boku kosz na smieci z prowokacyjnym, wiadomym, napisem podkresla smutna odrebnosc tego i wielu innych miejsc, spotykanych wszedzie, nieuniknionych w dzisiejszej rzeczywistosci.
Jacku, drzewo z mlodziutkimi listkami stanowi, moim zdaniem, doskonaly element napawajacy optymizmem i wespol z mlodziutkimi zyciorysami glownych bohaterow zdjecia otula, oslania, ochrania. Drzewo jest ladnie oswietlone, czarne konary nie odstraszaja sila, gina bezwiednie w potedze subtelnej delikatnosci zielonych listkow - symboli rozwijajacego sie nowego zycia.
Gratuluje spostrzegawczosci, nieslychanie umiejetnego zebrania tak wielu symbolicznych elementow w kompozycyjnie doskonale zdjecie.
Pozdrawiam,
excel
PS. Z zaciekawieniem obejrze kolejne Twoje zdjecia z serii "Skwer na blokowisku".
Tak sobie mysle, jak wdziecznie i dzwiecznie brzmi slowo "skwer", rozne, estetycznie przyjemne mysli czlowieka nachodza, zas slowo "blokowisko"jest bardzo jednoznaczne, ale adekwatne do miejsca i spolecznego wydzwieku.
,