Wiec tak... moj zestaw to olympus e300, 2 biale kartki i widoczny na zdjeciu procek.
Biala kartka na stol, na to procek
w aparacie odpalam lampe, zaslaniam ja druga biala kartka
i strzal.
Wlasciwie juz po wykonaniu zdjecia jest niezle.
Wystarczy odpowiednio poziomy ustawic i ok.
Ale zeby bylo ladniej, uzywam w PS magicznej palki.
Zaznacam co biale i wycinam.
Tyle.
Idealnie by bylo przy uzyciu "namiotu bezcieniowego".
Ale to wymaga nieco wydatkow, a kartki papieru ma kazdy,
swietnie rozpraszaja swiatlo, sprawiaja ze jest lagodniejsze.
Jezeli ktos dysponuje dodatkowymi lampami blyskowymi to
dobrze je ustawic "dookola" obiektu.
Wtedy wlasciwie o cieniach mozna zapomniec.
Zamiast tego mozna uzyc zwyklych zarowek,
nie bedzie to to samo, trzeba kombinowac balansem bieli,
ale i tak efekty beda o niebo lepsze niz jak w przypadku
zdjecia robionego bez tych "udziwnien".
A tu przyklad wykonanego na szybko zdjeciawbudowana lampa + 2 kartki)
Oryginal
Po poprawce
Moze nieco nie ostre u gory i na dole, ale fota robiona na szybko,
za duza dziura, z tad ta nieostrosc.