Strona 2 z 7 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 69

Wątek: 50 14-54 50-200 vs. 35-100

  1. #11

    Dołączył
    Feb 2006
    Posty
    8
    Siła reputacji
    0
    Moja galeria
    Jeżeli nie będziesz robił zdjęć makro i masz monopod albo rękę atlety (to naprawdę jest uciążliwe do noszenia szkło) to bierz 35-100. To jest ta sama jakość (i jasność) co 50 makro, tylko z zoomem, większą odległością minimalnego ostrzenia i wagą 1,65 kg. W foto-net można dostać już za 7389 zł. A jak chcesz mieć coś jeszcze dłuższego, to zamiast 40-150 rozważ raczej telekonwerter do 35-100 (przy 280mm będziesz miał światło 2.8 ).
    Jednak wszystko zalezy od tego, do czego potrzebujesz obiektyw. Jeśli nastawiałbyś się np. na zdjęcia koncertowe, albo sportowe - to 35-100 jest idealny. Ale jeśli chcesz raczej przemieszczać się często z miejsca na miejsce, fotografować przyrodę - to lepszy będzie tandem 14-54 + 50-200. Po prostu mając 35-100 i tak będziesz zmuszony zmieniać obiektyw na coś szerszego, albo być może dłuższego. Sam jeden nie sprosta wszystkiemu.
    Ja na twoim miejscu dokupiłbym 50/2 - wychodzi znacznie taniej i lżej, jakość taka sama. A przy okazji miałbym możliwość robienia świetnego makro. Ale ja nie robię aż tylu zdjęć koncertowych a sportowych prawie w ogóle.

    Piotr

  2. #12
    The z00m
    Gość
    Cytat Zamieszczone przez P
    Popieram robina, z tym, że zamiast do Bangkoku pojechał bym jeszcze raz do Australii
    Australia to jedno z tych miejsc, gdzie chciałbym mieszkać na stałe. Piękny, spokojny i normalny kraj. To jedno z najprzyjaźniejszych człowiekowi miejsc do życia. Jednak urlop wolałbym spędzić w RPA oraz w Kenii na safari Meksyk również potrafi zachwycić, a Chiny !!! Jest ciekawych miejsc na świecie... oj jest !!!

    Niestety musi wystarczyć Riwiera Olimpijskijska...

    Koledzy dobrze radzą... zamiast onanizmu sprzętowego i nie do końca zrozumiałej chęci posiadania lepiej pojechać na super urop w egzotyczne miejsce. 14-54 to 28-108 !!! Zaspokaja zakresy najczęściej wykorzystywane przy reportarzach. Ultra zoomy tylko do przyrody oraz sportu, a bez ultra szerokiego nie obejdzie się jedynie w ciasnych pomieszczeniach/uliczkach oraz przy krajobrazach.

    Zresztą z 30-100 to tylko na statywie. To jest wielkie i ciężkie bydle. Oly zastosował wewnętrzne ogniskowanie i czar małych gabarytów szkieł Zuiko prysł bezpowrotnie

  3. #13
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar Rafał Czarny
    Dołączył
    Jan 2006
    Mieszka w
    Krakowie
    Posty
    8.679
    Siła reputacji
    114
    Moja galeria
    A po co ci takie drogie szkło? I tak musisz mieć jeszcze jakiś szeroki. Popieram Robina w całej rozciągłości. Napisałeś w poście, że rozważałeś wcześniej szkło 11-22, albo 50-200. Z tego wniosek, że nie potrzebujesz długiego do jakiś konkretnych zadań (bo wtedy nie miałbyś takiego dylematu). Ja bym został przy 14-54 i 40-150.

    A pomysł, żeby mieć super-duper zooma, a do tego z niższej półki 14-45 jest dla mnie niezrozumiały.

    Mnie się marzy Nowa Zelandia.
    gAlErIa czArNeGo
    oPoWiEm wAm o mArKu
    Pampalini, łowca stworzeń, wypier..lił się o korzeń.

  4. #14

    Dołączył
    Aug 2005
    Mieszka w
    Płock
    Posty
    226
    Siła reputacji
    21
    Moja galeria
    No i jak ładnie się zrobiło zamiast pieprzenia o kolejnym obiektywie kilka postów o marzeniach dobry kierunek...
    Pozdrowionka

  5. #15
    robin102
    Gość
    A mi się śni Alaska - tak ze 2, 3 tygodnie . Połowiłbym rybki , pofociłbym i te moje 14-45 i 40-150 by mi wystarczyły. Tematy i krajobrazy zastąpiłyby niedostatki sprzętowe. Byłem kiedyś w Norwegi , ale to były czasy Zenita i ORWO . W Norwayu jest lepiej niż w Australi -prawdziwy komunizm , a ludzie żyją jak w jakiejś bajce.Teraz to bym sobie narobił fotek.
    Coraz mniej fotografi w fotografi , a coraz więcej "sprzętowania" ale chyba wszystkich nas to dotyka.

  6. #16
    | OlyJedi
    Dołączył
    May 2005
    Posty
    314
    Siła reputacji
    22
    Moja galeria
    Panowie cenowo wychodzi podobnie, mamy Zuiko 35mm, 50mm i planowane 100mm, ktore razem cenowo beda kosztowaly tyle co 35-100, wiadomo ze kazda z tych stalek jest mniejsza i lzejsza od 35-100 ale wszystkie razem nie. Po drugie stale swiatlo 2.0 to jest duzy plus, natomiast waga duzy minus! Nie mialem jeszcze 35-100 w rece, a nawet nie widzialem za szybka ale jezeli jest wielkosci VR 70-200 to nie jest tak tragicznie Nie jest wyczynem nakupic kilka obiektywow i wydac kupe kasy. Kazdy pewnie marzy o zestawie: 11-22, 14-54, 50, 50-200 a to jest ponad 10 000 zł i niektorym bedzie pewnie malo

    Co do urlopu... nie wykorzystalem takiego od dwoch lat, a mam zaproszennia do brata do Irlandii, do rodziny do Skandynawii i do znajomych do Włoch zeby tylko migawka wytrzymala. A do tego kuzynka poprosila mnie o fotki na jej slubie we wrzesniu.

    Pewnie gdyby ten obiektyw kosztowal 2000 zł to nikt nie narzekalby na wielkosc i kazdy by kupil Zreszta teraz tylko dyskutujemy, a moze jakas firma zaskoczy nas niedlugo innymi obiektywami

    Zadam Wam pytanie macie do wyboru trzy docelowe zestawy:

    1. 14-54 (ew.11-22), 50 i 50-200
    2. 14-54 i 35-100 (jesli robicie makro)
    3. 11-22 i 35-100

    ktory wybieracie pomijajac tele?

  7. #17
    robin102
    Gość
    Ja głosuje na zestaw nr. 1 do moich marzeń aż nadto, za resztę bym kupił dobry nowy spinning na tą Alaskę.

  8. #18
    Awatar ov_Darkness
    Dołączył
    Jan 2006
    Mieszka w
    z Mroku...
    Posty
    5
    Siła reputacji
    0
    Moja galeria
    Pierwszy najlepszy. Zdecydowanie.

    A 35-100? Moim zdaniem przsadzili. Za ciężki. Tylko na statyw, albo chociaż monopod, ale ja sobie nie potrafię wyobrazić robienia zdjęć w terenie takim zestawem.
    Do studia to też szkło bez sensu, bo tam najlepsza będzie 50'ka.

    To tyle moich przemyśleń.

    [EDIT]

    P.S. Zapomniałbym. Takie wielkie szkło bez IF byłoby jeszcze bardziej bez sensu. Mogli kurnia zrobić 2.8, wtedy by ważyło ok. kilograma, albo i mniej...
    Praktica BC1 + trochę szpeju.

  9. #19
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar Rafał Czarny
    Dołączył
    Jan 2006
    Mieszka w
    Krakowie
    Posty
    8.679
    Siła reputacji
    114
    Moja galeria
    Ja nie należe do sprzętomaniaków. Mam podwójny kit z E500. Zmienię kiedyś szeroki zoom na 14-54, bo takim obiektywem robię 95 proc. zdjęć. To światło 2.8 mnie kusi, cena choć wysoka, nie jest powalająca. A do rzadkich sytuacji - kiedy nie mogę podejść (mało robię zdjęć przyrody, fotografuję głównie ludzi) - w zupełności wystarczy mi kitowy 40-150. A jak będę chciał porobić portrety, to albo zoomem 14-54, albo 40-150 (też się przecież da). Jeśli będą chciał b. małą GO, to sobie kupię za 80 zł. przelotkę na M42 i założę Heliosa.

    Mam tyle innych ważniejszych wydatków niż sprzęt foto, że nawet nie marzę o super-obiektywach. Wyjątkiem jest 14-54, ale to chyba nie jest sprzętomaniactwo.

    Może i jestem minimalistą, ale to pewnie wynik focenia w młodzieńczych latach Zenitem (najpierw E, a potem wypasionym 12 xp ). Pod koniec rządów bolszewików zoomy nawet nam się nie śniły. Miałem jeden obiektyw Helios, mieszek makro i tyle. Czasem pożyczałem długi 200 od kumpla. I dało się robić foty!!! I tak byłem gość, bo większość koleżków miała Smieny i Wilie.
    gAlErIa czArNeGo
    oPoWiEm wAm o mArKu
    Pampalini, łowca stworzeń, wypier..lił się o korzeń.

  10. #20
    jacek2004
    Gość
    Mam pytanie, na co zwócić uwagę przy kupnie używanego (i bez gwarancji) ZD 50-200? Ma on jakieś miękkie strony?

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.