Strona 1 z 5 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 50

Wątek: Dla miłośników filtrów UV...

  1. #1
    | OlyJedi
    Dołączył
    Nov 2004
    Mieszka w
    Zabłudów
    Posty
    612
    Siła reputacji
    22
    Moja galeria

    Dla miłośników filtrów UV...

    Witam serdecznie.

    Jako zdeklarowany przeciwnik filtrów UV jako ochrona obiektywu dłuuugo opierałem się zakupowi. Jednak w końcu, przypadkiem dostałem do przetestowania (HOYA Super HMC). Ponieważ ED-1454 kosztuje troszkę więcej niż poprzedni mój EZ-1445, postanowiłem spróbować...
    Korzystając z ładnej pogody i służbowego przejazdu na dłuższej, malowniczej trasie postanowiłem pofocić trochę kiczowatych pejzarzyków, głównie pod ostre słońce, aby sprawdzić wpływ filtra. Po pierwszych kilku fotkach na LCD nic nie zauważyłem, jednak w pewnym momecnie zobaczyłem w wizjerze zielony blik żywcem wyjęty z EZ-1445 (tylko tam były fioletowe, co byłoby logiczne, EZ ma fioletowawe powłoki, ten filtr zielonkawe). Zacząłem szukać blikogennego kadru. Znalazłem bardzo szybko. Mimo, że jest bez sensu, to świetnie pokazuje wpływ filtra...
    Bez filtra:

    Z filtrem:

    Zdjęcia poddane identycznej obróbce. Zmniejszenie i takie samo wyostrzenie. "flash-on" w exif-ie jest bzdurą. Nie wiem jak się tam znalazł?
    Po powrocie do domu i obejrzeniu zdjęć na monitorze okazało się, że wszystkie zdjęcia pod słońce mają mniejsze lub większe bliki. ED z filtrem wypada pod tym względem gorzej niż EZ bez filtra.
    Dlatego przestrzegam przed bezmyślnym stosowaniem filtru UV jako ochrona dobrego obiektywu. Klasę obiektywu można w ten sposób tylko "zepsuć". Filtr trzeba stosować wtedy, kiedy jest potrzebny.

  2. #2
    | OlyJedi Awatar irek50
    Dołączył
    May 2005
    Mieszka w
    Zamość
    Posty
    2.087
    Siła reputacji
    36
    Moja galeria
    ale tu wyszedł efekt, który mi się bardzo podoba ---jednak ogólnie popieram Twój pogląd...

  3. #3
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jun 2005
    Mieszka w
    polska północna
    Posty
    2.514
    Siła reputacji
    23
    Moja galeria
    piszcie sobie co chcecie. w naszych realiach cena 14-54 nie należy do najniższych a filtr UV już mi uratował dupsko i to dwukrotnie.

    HOYA to średniawy filterek. miałem i przerzuciłem się na MARUMI. tym można nawet nocne czesać z filtrem i odblaski są minimalne.

  4. #4
    | OlyJedi Awatar irek50
    Dołączył
    May 2005
    Mieszka w
    Zamość
    Posty
    2.087
    Siła reputacji
    36
    Moja galeria
    Kaarool: Ze względu iż 14-54mm jest dość cenny lubię właśnie używać tanich obiektywów manualnych , aby sobie pofocić bezpiecznie --to tylko taka "opcja"...

  5. #5
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jun 2005
    Mieszka w
    polska północna
    Posty
    2.514
    Siła reputacji
    23
    Moja galeria
    irek50:

    manualne ostrzenie to hard to the core - powodzenia... nie jestem masochistą i dlatego nie uznaję innych obiektywów niż AF i jedynymi dwoma stałkami które mógłbym kupić są ZD 8 mm albo ZD 300 mm ze wskazaniem na wariant pierwszy. niestety, filtra się na to nie założy a szkoda...

  6. #6
    | OlyJedi Awatar irek50
    Dołączył
    May 2005
    Mieszka w
    Zamość
    Posty
    2.087
    Siła reputacji
    36
    Moja galeria
    dla mnie manualne ostrzenie jest łatwe z oczywistego powodu...
    Zdarzyło mi się skopać parę zdjęć przy użyciu AF niestety--stare przedwojenne metody mają swoje zalety (i wady też)
    http://arturo.serv01.net/olympus/upl...scalklatka.jpg
    http://arturo.serv01.net/olympus/upload/pliki/Popr.jpg

  7. #7
    robin102
    Gość
    Joki Choć jesteś ziomek to normalnie nie daje wiary ,że Ta wszak porządna Hoya tak zwalila fotę . To wprost niemożliwe. Trzeba by zrobić serie fotek, a nie jedną. Ja mam bardzo dobre doświadczenie z tym modelem filtra poza Q.....wa czyszczeniem. Jakiś chochlik w ekspozycję się wkradł.

  8. #8
    | OlyJedi
    Dołączył
    Nov 2005
    Mieszka w
    N=52°16 E=20°57
    Posty
    1.648
    Siła reputacji
    24
    Moja galeria
    To ja już nic kompletnie nie rozumiem. Zakładać filtr nie zakładać?

    Z jednej strony szkoda mi czyścić szkło szmatką co jakiś czas, z drugiej strony jak widzę te bliki, to mnie skutecznie powstrzymuje przed zakładaniem czegokolwiek oprócz osłony p. słonecznej.

    A propo - miałem ostatnio przygodę z osłoną p. słoneczną: robię sobie swobodnie zdjęcia na zewnętrzu, przeszedłem do wnętrz i później okazało się, że zapomniałem zdjąć tę osłonę, jak robiłem fotki z wbudowaną lampą w pomieszczeniach.... Osłona zrobiła śliczny cień... polecam jak ktoś lubi takie "efekty specjalne"

    b.

  9. #9
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi
    Dołączył
    Jun 2004
    Posty
    5.023
    Siła reputacji
    147
    Moja galeria
    Ja jak ostatnio pooglądałem pod światło swojego B&W to się przeraziłem, nie wiem jak ale pojawiły się na nim niewielkie rysy, focąc fotki wodne woda pozostawiła plamy, strach pomyśleć co by było gdyby go nie było
    Moje fotografie: www.beluch.pl | Grupa dyskusyjna M43 Polska

  10. #10
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar Rafał Czarny
    Dołączył
    Jan 2006
    Mieszka w
    Krakowie
    Posty
    8.679
    Siła reputacji
    113
    Moja galeria
    A mnie podobnie jak Irkowi bardziej się podoba fota z blikami (czyli druga). Mam taki sam filterek UV i faktycznie daje spore bliki. A nie zawsze taki efekt jest pożądany.

    W takich ujęciach to nie jest problem. To w końcu zdjęcie statyczne, zawsze można spróbować tak i siak. Gorzej z fotami reporterskimi (ale w takich z kolei dużo błędów technicznych się wybacza). Ja zdecydowałem się na ten filterek pod wpływem opinii olkowych forumowiczów. Zastanawiałem się nad jakimś tańszym filterkiem, ale dałem się przekonać do czarnego Hoya.

    Moje spostrzeżenia z krókiego używania obiektywu ZD 14-45 (wcześniej przez lata używałem kitowego canona 28-80 do analoga). W ZD jest dużo lepiej. Foty pod słońce dają dużo mnie blików niż w canonowskim kicie). Inna rzecz, że tam miałem założony jakiś nędzny filterek UV (i pewnie on blikował).

    Jednak stwierdzam po pierwszych olkowych doświadczeniach, że obiektywy kitowe ZD lepiej radzą sobie pod światło niż canonowskie kity. A kiedyś Canon robił lepsze kity niż te do ichniejszych cyfraków.
    gAlErIa czArNeGo
    oPoWiEm wAm o mArKu
    Pampalini, łowca stworzeń, wypier..lił się o korzeń.

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.