Strona 560 z 759 PierwszyPierwszy ... 60460510550558559560561562570610660 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 5.591 do 5.600 z 7582

Wątek: Streety i nagie kobity

  1. #5591
    Moderator | OlyJedi Awatar apz
    Dołączył
    Mar 2009
    Mieszka w
    Beskid Mały; Andrychów
    Posty
    18.242
    Siła reputacji
    338
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez Rafał Czarny Zobacz posta

    W świniobiciu brała udział dziewczynka, córka gospodarza. Chodzi do 4 klasy podstawówki tak samo jak moja Maja. Dziewczyna przez cały czas (prócz samego zabicia zwierzęcia) pomagała, nosiła wodę, przytrzymywała skórę zwierzęcia w czasie, kiedy tata siekierą rozpoławiał wiszącą świnię.

    Najgorszy dla mnie moment oprócz samego zabicia świnie było rozcięcie brzucha i wyprucie flaków. Kiedy buchnęła para i przeraźliwy smród ostatkiem sił zapanowałem nad torsjami. Patrzyłem cały czas przez wizjer aparatu skupiony na kadrach, dzięki temu bodźce zewnętrze nie docierały do mnie bezpośrednio. Tak mam, kiedy robię zdjęcia wyłączam się zupełnie. 10-letniej dziewczynki to zupełnie nie ruszała.

    Zastanawiam się, która reakcja jest bardziej "normalna" (cudzysłowu użyłem świadomie) - moje odruchy wymiotne czy spokojne podejście ludzi ze wsi do takich rzeczy.


    Nie wiem.

    ps. Ludzie, którzy urządzili świniobicie są bardzo zacni. Porządni, znam ich dobrze, bo to moi sąsiedzi.
    Widziałem w ostatnich trzydziestu latach różnych rzeźników i dziesiątki różnych ubojów, pracowałem też w nadzorze na rzeźniach przez 15 lat.

    Zdobywanie pożywienia zawsze nam gatunkowi przychodziło z trudem , dopiero w ostatnich 40-50 latach produkcja zwierząt i ich zabijanie stało się przemysłem. ale towarzyszy temu upodlenie i odprzedmiotowienie naszych młodszych braci. Jedynym pozytywnym tego skutkiem jest dostępność kiepskiej jakościowo żywności.

    Dla przodków Twoich sąsiadów świniobicie było świętem sytości , braku perspektywy głodu przez pewien czas, dlatego nie widza niczego niestosownego w obecności dziecka przy zabijaniu świniaka. Dla Ciebie nieobytego - był to szok - ja to rozumiem.
    Najlepsi rzeźnicy których znam głuszą pistoletem przystawianym do czoła i potem wbijają nóż przed mostkiem rozcinając naczynia . Ma być bez bólu i strachu. resztę widziałeś jest zawsze taka sama.
    _______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
    Cytat Zamieszczone przez Karol Zobacz posta
    Dobry, wymowny reportaż, chociaż i tak chyba nam oszczędziłeś najbardziej krwawych scen. ...



    ..., w każdym razie w przemysłowych ubojniach jest lepiej? Przecież te zwierzęta tam się też zabija w dodatku na większą skalę. Nie sądzę tez żeby techniki zabijania tam były jakieś hmmm, łagodniejsze czy bardziej humanitarne. Filmów, również z polskich rzeźni, nie będę tu linkował, nie o to chodzi. W dodatku dochodzi transport zwierząt, często w skandalicznych warunkach...
    Jest lepiej - zakładów ubojowych jest mniej , łatwiej od ich zobojętniałych właścicieli i pracowników wycisnąć wykonywanie istniejącego i obowiązującego prawa. Filmów nie linkuj - jeśli pokazują one nieprawidłowości to świadczy tylko o zobojętnieniu i złe funkcjonującym nadzorze w takim miejscu. Zawsze jest już teraz lepiej niż w stajni u prawdziwka machającego siekierką w celu ogłuszenia skazańca - tacy wciąż istnieją i wyżywają się między chlewikami i na podwórkach...
    Ostatnio edytowane przez apz ; 18.12.10 o 23:21 Powód: Automatyczne scalenie postów
    E-M1 Mark II; E-M5 Mark II; E-PM2 IR red+, E-PL5 IR blue; Fuji X-T1; X-M1; garść słoików; Sigma DP2; Hauwei P20 Pro

  2. #5592
    | OlyJedi Awatar Czaroz
    Dołączył
    Jul 2009
    Mieszka w
    Opole
    Posty
    670
    Siła reputacji
    18
    Moja galeria
    Faktycznie daje do myslenia, bardzo dobrze ze nie dales tych najbardziej drastycznych, te juz pokazane mowia wszystko. Bardzo dobrze zrobiony reportaz a i temat "ciekawy"- jesli mozna tak nazwac, wizyte w rzezni.

    Pozdrowka, Czarek
    Cezary Pawlików
    Ale nie przejmuj się, ja mam tylko 15 lat...
    e400 + OlympusTrip35 + 14-42 + 40-150

  3. #5593
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar kali999
    Dołączył
    Dec 2006
    Mieszka w
    Warsaw, Poland, Poland
    Posty
    731
    Siła reputacji
    23
    Moja galeria
    Świniobicie to pikuś w szczególności, że jest to zabicie dla pożywienia. wrzuciłem nie dawno link do tego co, co roku robią mieszkańcy Wysp Owczych, ludźmi ich nie nazwę. Oni nie zabijają delfinów dla jedzenia ale dla przyjemności i tradycji, a przyglądają się temu całe rodziny.

  4. #5594
    | OlyJedi Awatar Wieprz
    Dołączył
    Feb 2008
    Mieszka w
    Wwa
    Posty
    1.629
    Siła reputacji
    119
    Moja galeria

    :-(

    Nie byłbym sobą, gdybym nie wymądrzał się na świńskie tematy.

    Lubię Twoje zdjęcia ale ten reportaż sobie odpuszczę bo ogromnym sentymentem darzę świnie. Jem mięso, podobnie jak tygrys czy larwy jakichś much. Nie jem wieprzowiny.

    Ubój "przemysłowy" tym różni się od "domowego", że w przemysłowym zadawanie niepotrzebnych cierpień jest patologią a w domowym jest uświęcone tradycją.

    Zachowanie, które opisałeś to co najmniej podwójne przestępstwo. O ile pamiętam ze studiów to w czasie uboju nie mogą być obecne dzieci, świadomość zwierzęcia musi zostać wyłączona aż do śmierci (głuszenie) a pomieszczenie odizolowane (także akustycznie) od pomieszczeń, w których przebywają żywe zwierzęta.
    _______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
    Zełgałem nieco - sprawdziłem właśnie w ustawie. Wymóg głuszenia dotyczy tylko zwierząt kopytnych a wszystkich tylko w ubojniach. Co potwierdza moją tezę, że ubój przydomowy jest z założenia bardziej okrutny (przeklęte lobby RI).

    Świnia jest kopytna, powinna być w uboju przydomowym ogłuszona przez przyuczonego ubojowca.

    Masakra, to jest takie samo przestępstwo jak fałszerstwo czy kradzież. Jaki byłby powszechny odbiór reportażu z kradzieży czy reportażu z pobicia??
    Ostatnio edytowane przez Wieprz ; 20.12.10 o 18:22 Powód: Automatyczne scalenie postów

  5. #5595

    Dołączył
    Oct 2010
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    18
    Siła reputacji
    0
    Moja galeria
    Przepraszam ale nie mogę się powstrzymać. Jeżeli zabicie świniaka dla pożywienia jest przestępstwem, to już nic nie rozumiem.
    Od dzieciaka jeździłem na wakacje na wieś i niejednokrotnie brałem udział w świniobiciu, pierwszy raz ja miałem chyba 13 lat (i nie mam wypaczonej psychiki). Nie każdy musi to robić na szczęście, jednak ktoś musi. Nie dajmy się zwariować, świnia to świnia- tak Świat stworzony.

    Pozdrawiam wszystkich świniożerców

    Ok, tych co wolą zieleninkę też pozdrawiam..


    PS
    Świński reportaż podoba się.

  6. #5596
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar Rafał Czarny
    Dołączył
    Jan 2006
    Mieszka w
    Krakowie
    Posty
    8.679
    Siła reputacji
    114
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez Wieprz Zobacz posta
    Masakra, to jest takie samo przestępstwo jak fałszerstwo czy kradzież. Jaki byłby powszechny odbiór reportażu z kradzieży czy reportażu z pobicia??
    Moim zdaniem w tym miejscu zdecydowanie przesadziłeś. Gdybyś powiedział tym porządnym ludziom, że są przestępcami takimi jak złodzieje i fałszerze to by przecierali oczy ze zdumienia. Ja też przecieram.

    Mam świadomość, że to jest nielegalne, dlatego na żadnym zdjęciu nie ma twarzy ludzi biorących udział w uboju (na jednym jest twarz, ale ją rozmazałem w PSie).

    Cytat Zamieszczone przez Wieprz Zobacz posta
    Zachowanie, które opisałeś to co najmniej podwójne przestępstwo. O ile pamiętam ze studiów to w czasie uboju nie mogą być obecne dzieci,
    10-latka uczestniczyła w akcji, ale nie pozwolono jej patrzyć na moment zabijania świni. To hardkor - zwierzęciu zawiązano postronek na ryju, jeden człowiek wyciągał za sznurek świnię z chlewy, ta się zapierała. To po to, żeby unieruchomić na chwilę prosiaka. W tym czasie zwierzę kwiczało żałośnie, aż uszy więdły. Druga osoba uderzyła je w łeb siekierą i ogłuszyła. Kiedy świniak padł na klepisko, sprawnym ruchem rolnik poderżnął gardło i upuścił krew do miski (potem ta krew jest wykorzystana do zrobienia kaszanki). Przez dłuższą chwilę zwierzę umierało w konwulsyjnych drgawkach.

    Ja sam mam mieszane uczucia - świniobicie wstrząsnęło mną, nie mogę od zeszłego piątku jeść mięsa. Ale z drugiej strony nie potępiam tych ludzi, bo jakby nie patrzeć, jak mawiał Kargul do Pawlaka, zwierzę padło naturalną śmiercią od obucha.

    Mam mieszane uczucia.
    gAlErIa czArNeGo
    oPoWiEm wAm o mArKu
    Pampalini, łowca stworzeń, wypier..lił się o korzeń.

  7. #5597
    | OlyJedi Awatar Wieprz
    Dołączył
    Feb 2008
    Mieszka w
    Wwa
    Posty
    1.629
    Siła reputacji
    119
    Moja galeria
    Pisałeś "w uszach przeraźliwy kwik zabijanego zwierzęcia." - założyłem że skoro kwiczało będąc zabijane to nie było ogłuszone.

    Zresztą ogłuszanie siekierą chyba też nie jest specjalnie zgodne z przepisami.

    To, że zachowanie które opisałeś jest przestępstwem wynika wprost z ustawy i nie zależy od subiektywnej oceny ani od poczciwości tych ludzi. Jest nawet zagrożone karą pozbawienia wolności do roku a w typie kwalifikowanym do 2 lat. Nie oceniam czy przepis lub wysokść grożącej kary są słuszne. Po prostu są.

    Nie twierdzę, żę Ci ludzie nie są poczciwi czy że nie mają tzw "dobrego serca". Nie znam ich.
    Poza tym ze względu na moje uczucie do świń, mogę być mocno nieobiektywny.
    _______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
    Cytat Zamieszczone przez Piotras_L1 Zobacz posta
    Przepraszam ale nie mogę się powstrzymać. Jeżeli zabicie świniaka dla pożywienia jest przestępstwem, to już nic nie rozumiem.
    Od dzieciaka jeździłem na wakacje na wieś i niejednokrotnie brałem udział w świniobiciu, pierwszy raz ja miałem chyba 13 lat (i nie mam wypaczonej psychiki). Nie każdy musi to robić na szczęście, jednak ktoś musi. Nie dajmy się zwariować, świnia to świnia- tak Świat stworzony.

    nie samo zabicie - ustawa określa warunki uboju, których złamanie jest zagrożone sankcją karną. Między innymi chodzi o udział dzieci czy ogłuszenie przez ubojowca posiadającego uprawnienia.

    To, że Ty jeździłeś, oglądałeś i Twoim zdaniem nie masz wypaczonej psychiki, nie jest merytorycznym argumentem. Raczej ustwy tym się nie da uchylić.

    PS
    jak pisałem, nie jestem przeciwnikiem zabijania zwierząt dla pożywienia. Jestem przeciwnikiem "średniowiecza".

    PS2
    Nie chciałem nikogo urazić. Bardziej chodzi mi o mentalność, społeczną akceptację itp. niż o potępianie opisanej przez RC konkretnej akcji czy tym baridzej tych ludzi.
    Ostatnio edytowane przez Wieprz ; 21.12.10 o 10:58 Powód: Automatyczne scalenie postów

  8. #5598
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar Rafał Czarny
    Dołączył
    Jan 2006
    Mieszka w
    Krakowie
    Posty
    8.679
    Siła reputacji
    114
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez Wieprz Zobacz posta
    Pisałeś "w uszach przeraźliwy kwik zabijanego zwierzęcia." - założyłem że skoro kwiczało będąc zabijane to nie było ogłuszone.
    Zwierzę kwiczało w trakcie łapania go i ciągnięcia za postronek. Cały ten proces nazwałem zabijaniem, nie tylko sam moment uderzenia siekierą i poderżnięcia gardła. Może trochę mało precyzyjnie się wyraziłem.

    Ogłuszenie siekierą niestety nie zawsze jest skuteczne i często podrzyna się gardło zwierzęciu nie całkiem pozbawionemu przytomności.

    Wieprz, bunt wywołało we mnie porównanie tego przestępstwa do kradzieży czy fałszerstwa. Sam fakt zagrożenia więzieniem nie zrównuje w moim przekonaniu rangi tych przestępstw.
    Ostatnio edytowane przez Rafał Czarny ; 21.12.10 o 11:30
    gAlErIa czArNeGo
    oPoWiEm wAm o mArKu
    Pampalini, łowca stworzeń, wypier..lił się o korzeń.

  9. #5599
    Moderator | OlyJedi Awatar apz
    Dołączył
    Mar 2009
    Mieszka w
    Beskid Mały; Andrychów
    Posty
    18.242
    Siła reputacji
    338
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez Rafał Czarny Zobacz posta
    Zwierzę kwiczało w trakcie łapania go i ciągnięcia za postronek. Cały ten proces nazwałem zabijaniem, nie tylko sam moment uderzenia siekierą i poderżnięcia gardła. Może trochę mało precyzyjnie się wyraziłem.

    Ogłuszenie siekierą niestety nie zawsze jest skuteczne i często podrzyna się gardło zwierzęciu nie całkiem pozbawionemu przytomności.
    Uderzenie siekierą jest tutaj czynnością zabronioną - zagrożoną karą i porównanie Wieprza jest w pełni uprawnione. Nosi cechy znęcania się nad zwierzęciem - widzi ono zagrożenie...

    Pistolet do głuszenia na naboje z wysuwanym bolcem można dziś pożyczyć.

    Pozdrawiam AP.
    E-M1 Mark II; E-M5 Mark II; E-PM2 IR red+, E-PL5 IR blue; Fuji X-T1; X-M1; garść słoików; Sigma DP2; Hauwei P20 Pro

  10. #5600
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar Rafał Czarny
    Dołączył
    Jan 2006
    Mieszka w
    Krakowie
    Posty
    8.679
    Siła reputacji
    114
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez apz Zobacz posta
    Uderzenie siekierą jest tutaj czynnością zabronioną - zagrożoną karą i porównanie Wieprza jest w pełni uprawnione. Nosi cechy znęcania się nad zwierzęciem - widzi ono zagrożenie...

    Pistolet do głuszenia na naboje z wysuwanym bolcem można dziś pożyczyć.

    Pozdrawiam AP.
    Zgoda. Zaprotestowałem tylko, kiedy Wieprz porównał to przestępstwo do kradzieży lub fałszerstwa.

    Złodziejowi ani fałszerzowi nie podałbym ręki. Ludziom ze zdjęć podaję. To po prostu zdecydowanie inna ranga przestępstwa.
    gAlErIa czArNeGo
    oPoWiEm wAm o mArKu
    Pampalini, łowca stworzeń, wypier..lił się o korzeń.

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.