Streety i nagie kobity

[Quentin35]

W "kwadracie" bardzo fajnie pokazane proporcje Co do aktu to też chętnie zobaczyłbym więcej twarzy (choć czy tu wzrok skupia się na twarzy )

[Rafał Czarny]

Bufetowa, Quentin, zgadzam się z Wami. Wieczorkiem usiądę do kompa i jeszcze raz obrobię fotę. Mam rawa więc bez problemu wyciągnę coś z przepalonej twarzy.

[Wiejo]

Klasyk z drzewkiem swietny, akt przyjemny z tym, że uwaga Bufetowej bardzo trafna, także miałem wrażenie dwuosobowości.

[Rafał Czarny]

Poprawiłem zgodnie z Waszymi sugestiami i jest IMHO lepiej. Dziękju za dobrą radę.

1256 B

źródło

[rol6]

Było dobrze, jest super.
Od dłuższego czasu obserwuję Twoje foty (również te streetowe i koncertowe) i jestem pełen uznania.

Pozdrawiam

[outsider]

nie, nie.... jednak więcej cienia z pierwszej wersji nadaje zdjęciu więcej tajemniczości.... zdecydowanie wolę pierwszą wersję. W drugiej jakoś za bardzo skupiam się na nosie modelki.....
Nie dogodzisz każdemu

[Piotr Grześ]

Ja przy takich obrazkach bardziej skupiam się na pierwsiach Fota pierwsza klasa i druga wersja bardziej do mnie przemawia.

[aga_piet]

Dlatego czasem warto aby wdepnęła tu jakaś kobieta i spojrzała na twarz - czy śminka sie nie rozmazała albo przedziałek krzywo

[qbic]

Jest jeszcze dziwny włos PD, nierówność na ramieniu bym wyretuszował.

[zeman2]

Na wstępie-jestem wielbicielem kobiecych wdzięków jednak... (bez czepialstwa) poprzez taką a nie inną pozę modelki przybyło jej brzuszka ( zgarbione plecy, ten ćwierć obrót, oraz b. jasny brzuch pod piersią spowodowały wg mnie takie złudzenie)- a sądząc po rękach pani jest szczupłą osóbką - przyglądnij się, byle bez zbyt długiego wpatrywania się w piersi
pozdrawiam