Jeronimo, fota zrobiona maksymalnie szekokim kątem mojego kitowego obiektywu (czyli 28mm) i na największym otworze przysłony (3,5). Zależało mi na przerysowaniu - skrzydło ptaka jest prawie tak wielkie jak sama postać Kacperka. A przy szerokim kącie głębia ostrości jest bardzo, bardzo duża. Może ktoś kiedyś wymyśli obiektyw szerokokątny z małą GO .
Tadeuszu, cieszę się, że ci fota przypadła do gustu.