Sam mi pisałeś kiedyś, że ziarno nie za dobrze wygląda, jak jest dużo szczegółów, drobnych elementów. No faktycznie, kiepsko się ogląda te szminki i staniki z takim przeziarnieniem. Przegiąłeś
A poza tym - ok. Jakbym mój tczewski rynek (u Was - targ) widziała.
Jak w moim mieście we wtorki i w czwartki.
Samo życie.
Coraz bardziej lubię ziarno. Zawsze lubiłem. Ostatnio zrobiłem odbitki z cyfraka - z ziarnem i bez. Te bez do doopy.
Wymyśliłem, że do "peepeedoova project" będę nadużywał ziarna. Czy to dobry pomysł? Nie wiem...
a mi się bardzo widzi te z bucikami na kracie - ale trochę szkoda, że nie widać dwóch twarzy.
"Gdyby teoria sprawdzała się w praktyce nie musielibyśmy praktykować sprawdzianów teoretycznych teoretycznie bardzo praktycznych, ale w praktyce niesprawdzalnych..."
Nie nadużywaj, nooo... Albo nadużywaj wtedy, kiedy pasuje.
Chociaż... miełeś kiedyś okres nadużywania winiety. A teraz mi bardzo winieta pasuje, a ludzie chyba jej nie lubią... A ja dawałabym wszędzie. Czasem tu daję bez, a na bloga cichaczem - z winietą![]()
822 bombowe![]()
A mi sie podoba 824
Szczegolnie chytry uśmiech dziadka![]()
Bardzo fajna seria - jakoś nie potrafię się przemóc i też spróbować takiego focenia. Zawsze wydaje mi się, ze ludziska patrzą z wyrzutem i zaraz będzie jakaś draka.