Streety i nagie kobity

[Karol]

Dzięki za rzetelną i wyczerpującą odpowiedź na moje pytanie.
Pomysł z pipidówami przedni - jestem bardzo ciekawy kolejnych fot - w centrum Kraka mimo wszystko nieco łatwiej coś ciekawego wypatrzyć. czarna wdowa rewelacyjna - na tym poprzestanę - nie mam dziar.
Ostatnia fota - jak dla mnie za dużo tego białego - dłoń dziadka trochę ginie w przepalonej ścianie. Kadr bardzo fajny...

[Rafał Czarny]

Dzięki za komentarze. Kolejna fota z małego miasteczka. Jedno rzuciło mi się w oczy - ryneczek Szydłowca jest od rana do wieczora okupowany przez chłopaków "lubiejących". Co ich odróżnia od wielkomiejskich żulików? Nie sępią kasy. Dziwne...

804

źródło

[k@czy]

wszyscy wszystkich znaja... moze dlatego. ciekaw jestem jak focisz tym razem: nie jestes juz jednym z wielu w tlumie-male miasteczka i wszyscy sie znaja-nie wzbudzasz sensacji? no chyba, ze ricoh z rekawa
moze chlopaki po prostu sie spotykaja pogadac po robocie?
(ten na przyklad taka poziomke znalazl wczoraj... )
znaczy pija za swoje?

[rafrog]

Taaaaaaka ryba

[rocco]

Taaaaaaka ryba

Jaka ryba? Chyba raczej:
- No mówię Wam, miała taką kształtną, kragłą...

Fajna fota

[Rafał Czarny]

wszyscy wszystkich znaja... moze dlatego. ciekaw jestem jak focisz tym razem: nie jestes juz jednym z wielu w tlumie-male miasteczka i wszyscy sie znaja-nie wzbudzasz sensacji? no chyba, ze ricoh z rekawa
moze chlopaki po prostu sie spotykaja pogadac po robocie?
(ten na przyklad taka poziomke znalazl wczoraj... )
znaczy pija za swoje?

Robię Rikosiem z biodra. Ale nie jest już tak łatwo jak na ulicach Krakowa. Tym bardziej, że robię tylko szerokim kątem, więc muszę podejść bardzo blisko.

Gość z poprzedniej foty patrzył na mnie podejrzliwie, w końcu zapytał czy po pstryknięciu zdjęcie widać. Powiedziałem, że widać i zaproponowałem, że pokażę. Strzeliłem mu fotę i pokazałem na monitorku. Oczywiście fota była do ****, bo pozowana. Ale przysiadłem się do gościa, pogadałem strzelając w między czasie foty z partyzanta. Ostatnia fota (804) właśnie w taki sposób powstała. Nie pozowana. W lewym dolnym rogu widać mój rękaw.

Tymczasem kolejna fota z cyklu "Streetówy z pipidówy".

805

źródło

[Ania_]

A wrzuć jakieś pozowane, bo ciekawa jestem tej różnicy.

[Rafał Czarny]

A wrzuć jakieś pozowane, bo ciekawa jestem tej różnicy.

Niech i tak będzie. Poniżej fota pozowana (jeszcze raz pragnę podkreślić, że żaden z tych gentlemanów nie sępił od mnie kasy):

806

źródło

[rocco]

Ten z prawej to bardzo typowy, malomiasteczkowy żulik.
pełno mam takich wokól.
Natomiast dżentelmen z lewej jest całkiem stylowy

[dka]

gdzies kiedys przeczytalem, ze "phi.. lwa na safari to latwo sfotografowac. albo zyrafe". rafal obalasz kolejna wymowke, ze strit to tylko w duzym miescie.. nie dobrze nie dobrze..