Moim skromnym zdaniem z pierwszej serii trzech zdjęć najlepsze jest zdecydowanie I. Natomiast następne wydają mi się... pospolite - nie zatrzymałbyś się przy nich oglądając album ze zdjęciami. Napisałeś, że zdjecie 3 przedstawia ogrom bryły. Nie obraź się, ale na pewno nie - ucięte drzewa nie są tu odnośnikiem. Potęgę gmachu łatwiej otrzymałbyś fotografując szerokim kątem z bliska, np. stojąc pod budynkiem i kadrując lekko ku górze. Pozdrawiam i czekam na następne ujęcia.