-
| OlyJedi
- Siła reputacji
- 20
Olympus E-10 - (ciekawa nazwa), od ktorego zaczynalem swoja przygodę z cyberfoto, to lustrzanka (nie ma EVF - czyli telewizorka) ma za to pryzmat ktory rozszczepia swiatlo optycznie (zamiast lustra i pryzmatu) na wizjer i LCD. Można tam kadrować na monitorku LCD.
Ponieważ od dawna śledzę wątek istnienia E-Systemu podziele się moimi refleksjami, ponieważ znam aparat z opisu jak nikt inny
. Marzę o aparacie niemal od wejścia na rynek. Ale mam nadzieję już jutro byc szcześliwym posiadaczem E-1 d.kita
. Tak na marginiesie.
Olympus to firma bardzo nowatorska. E-1 ma tylko (?) 5 Mpx, za to daje bardzo plastyczne obrazu o świetnych barwach (tak czytałem
, aczkoliwek porobiłem parę odbitek z netu różnych aparatów i rzeczywiście coś w tym jest)), ktore daja bardzo dobre odbitki A4, ponoć nawet do 30x40. Ale strasznie szumi...
Porownuje sie to do filmu klasycznego. E-1 jest "film like". takze jesli chodzi o "ziarno" / szumy.
Aparaty C nie szumią bo mają inne matryce. Jedna matryca daje to co inna nie daje. Albo albo. Kolor / szumy. Tak rozumuję. W pewnych zastosowaniach (np. prasa, reporterzy, politycy itd) wymagana jest szybkostrzelnosc, i swego czasu analogowe aparaty, "profesjonalne" mialy tyle klatek na sekunde, ale byly drogie, wielkie i ciezkie.
Jednak ludzie zarabiajacy fotografia (reporterzy gazetowi, sportu, ale takze ci co robia reportaz slubny, albo portrety do kobiecych gazet, albo rozni artysci), czyli profesjonalisci, maja rozne potrzeby. Niektorym bardziej zalezy na jakosci, a nie zalezy na np. szybkosci. W momencie jak dwaj b.wazni politycy
, podaje sobie dlonie wtedy reporter do gazety musi przez 2 sekundy zrobic zdjecie na pierwsza strone gazety, albo nawet i tygodnika. Takie ktore sie nada - dobre miny, oczy otwarte itd. Ale jakosc nie musi byc hiper. Byle bylo z czego wybierac. Portrecista tak nie musi. Ten od slubow tez. Ale jak sie robi odbitki fotograficzne, jakosc gra role! A4 jest najczesciej stosowanym formatem. 30-40 to sumie max. a wyzej, np na wystawy, gdzie sie
Mozna zobaczyc w TV jak blyskaja ostro flesze - przez krotki czas.
CMOS ma chyba jedne wade - gorzej sobie radzi z mocnymi swiatlami, blikami, czyli przepalenia. Nagle konczy sie informacja o kolorze... i brzydki pasek przejscia w zero punktow. Jak to sie powiekszy to bedzie brzydko wygladalo. Ponadto, jak czytalem, CMOS kiepsko sie interpoluje, traci na jakosci mocno. CCO lepiej podlega powiekszaniu. To tak jakby jego pixele mialy lepsza jakosc. Jak sie cos mocno powieksza to wtedy kazdy liczy sie z utrata szczegolow, ziarnem (tak bylo w fotografii analogowej). Wtedy wazna robi sie ostrosc.
A czym jest ostrosc w fotografii cyfrowej? Jakoscia punktow! Jak ma sie wlos na jasnym tle to pixele krawedzi wlosa musza sie znacznie roznic od pixeli tla. Roznica w poziomach RGB.
Kompresja jpg nawet na max quality niszczy obraz. W ogole to nie widze sensu w uzywaniu czegokolwiek innego niz ORF... w tym nawet z E-10 mozna cos wyciagnac. Obrazy z E-10 maja mocne ziarno i sa nieostre... na pierwszy rzut oka sa ostre, ale jak sie czlowiek blizek przyjrzy to juz nie... Ale do tego aparatu bardzo podobny jest E-1 ! Lubie e-10 ale ma wady. Za to takze duzo zalet. Jestem pewny ze od wziecia E-1 w rece moje odruchy nie znikna.
A co do szumow - jest roznica czy zmniejszy sie je kompie czy w aparacie ? Szum mozna usunac. Wiec co sie martwic jakimis szumami ponad 800ISO? Mozna odszumic. Taka czulosc jest rzadko wykorzystywana (np. sala taneczna i wesele lub studniowka). I najczesciej nie na wystawe... A czy napewno nizsze szumy C i N nie sa okupowane obrobka w aparacie? To mozliwe.
Artysci i osoby tak nastawione wybieraja E-System. Takie jest moje zdanie. Aparat jest maly - duzy aparat to duzy klopot, nie jest dyskretny co np. na slubach jest wskazane. Takze migawka (zwiazana z malym lustrem, czyli system 4/3) jest cicha. Czy to zle? To w koncu aparat cyfrowy, nie musi byc motoru ktory halasuje. Ale w niektorych sytuacjach halas nie szkodzi.
A moim zdaniem najlepiej by bylo gdyby mozna bylo zrobic upgrade E-1 o matryce i moduly
. To jest mozliwe, ale nie lezy w interesie producenta.
Dzieki za lekture 
Pozdrawiam
-
- Siła reputacji
- 20
KONUKERA napisał/a/:A moim zdaniem najlepiej by bylo gdyby mozna bylo zrobic upgrade E-1 o matryce i moduly
Można by tak rozbroić Canona 1ds mark II i wstawić flaki do E1. Ja tam bym wolał upgrade odklejającej się gumy na korpusie........
-
| OlyJedi
- Siła reputacji
- 25
hehe, po E-10 wizjerek E-1 wyda Ci się taki (hmm) malutki, ale - dla odmiany - prędkość pracy powali...
-
Tagi dla tego wątku
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl
Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.