100% poparcia. Inaczej nikt po to nie sięgnie mając obok 5D, D200, albo ich następców... Zgadzam się też z niektórymi kolegami, że EVF to IMHO nie najlepszy pomysł, żeby nie powiedzieć katastrofa...Zamieszczone przez KaarooL
![]()
100% poparcia. Inaczej nikt po to nie sięgnie mając obok 5D, D200, albo ich następców... Zgadzam się też z niektórymi kolegami, że EVF to IMHO nie najlepszy pomysł, żeby nie powiedzieć katastrofa...Zamieszczone przez KaarooL
![]()
Pozdrawiam,
Piotr.
dlatego jak narzie wstrzymuje się z rozbudową systemu. Trochę zaczynam miec obawy, albo nowa puszka będzie katastrofą alboZamieszczone przez P
tak pieprznie rynkiem że wszystkim szczęki opadną(analogicznie jak to zrobił E1). Zo do EVF = błagam NIE!!!!!!!!!
było sobie życie
blady z tego co słyszałem E1 też nie ma dużej patrzałki...
A jeśli chodzi o stosunek wielkości matrycy do wielkości wizjera - to wydaje mi się, że skoro jest to system dostosowany do wielkości matrycy to i przekątna "okienka" przez które wpada światło jest mniejsza i dlatego zbyt dużej patrzałki to oni raczej nigdy nie zrobią.
Sam się przekonajZamieszczone przez RasteR
. Powszechnie za wzór uważa się Minoltę 7D. Onegdaj kolega Nimnul podlinkował porównanie obu: http://www.cyberfoto.pl/viewtopic.php?t=28918 Cytuję fragment dotczący wizjera: Jasność w obu aparatach jest porównywalna, ale pod względem rozmiaru wygrywa ten z Minolty 7D. Jakość obu wizjerów jest bardzo dobra i porównywalna (oparte są na szklanych pryzmatach).
Pozdrawiam,
Piotr.
Zobaczycie ,że znów zawalą sprawę i wsadzą matrycę kodaka, no i nie pozostawią zawodowcom wyboru . Kupią C. lub N.
Ach te niedorobione maryce kodżaka !!! Zamówili by u jakiegoś prawdziwego producenta półprzewodników.
Jakby nowe rozwiązanie olka miało patrzałkę jak w E-1, to byłoby cacy.
- dokładnie - nic dodać nic ująć. Jak firma chce istnieć w większej świadomości niż rozwiązanie budżetowe z akceptowalną jakością w zastosowaniach amatorskich, to musi coś wypuścić lepszego.Zamieszczone przez Kaarool
Ja nie jestem przeciwny EVF pod warunkiem, że będzie to alternatywa do analogowego wizjera.
pozdrawiam
z tego co zrozumialem to ma to byc e330 a wiec wariacja na temat 300 i w tym przypadku nie przejmowalbym sie elektronicznym wizjerem
nie zdziwilbym sie tez gdyby taki aparat spotkal sie duzym zainteresowaniem rynku
nie jest to zadne profi ale sprawia takie wrazenie a ludzie to lubia
swietna wymienna optyka
mozliwosci hybrydy (filmy byc moze z dzwiekiem obracany wyswietlacz - swoja droga niezla alternatywa dla celownika katowego ktory jest duzy nieporeczny duzo kosztuje pasuje tylko do e1)
a wszystko za rozsadna cene bo nie sadze zeby mialo to kosztowac wiecej niz 300 czy 500
na nastepce e1 i jakies e-xx jeszcze przyjdzie czas
mi sie nie spieszy kupujac e1 wiedzialem ze przez najblizsze 5 lat bede rozbudowywal system a potem sie zobaczy
pzdr.
Pol7, ja z tego samego powodu nie kupiłem E-1... też mi się nie spieszy i poczekam na następce E-1 - tylko mam zamiar czekać trochę krócej.
Wizjer jest ogromny. Gwoli sprostowania.Zamieszczone przez RasteR
I jeszcze w tym temacie, bo zadałem to pytanie na dpreview również.
Sugestie:
http://forums.dpreview.com/forums/re...ssage=16656001
http://forums.dpreview.com/forums/re...ssage=16655907
Rzekomo najlepszy EVF jaki do tej pory zrobiono. Czas pokaże.