Witam
Mam ten obiektyw tzn. 4.0 - 5.6 i powiedzmy z na ogniskowej 150mm i odległości od fotografowanego obiektu (dziecko) akieś 5-7 m. bardzo często zdjęcia wychodzą nieostre. Powiedzmy na 10 kadrów połowa potrafi byc nieostra. Ostrość ustawiam na twarz dziecka po czym blokuje AF i przekadrowuje. Wiadomo, że dziecko się rusza ale powiedzmy, że w są to minimalne ruchy w osi poziomej do obiektywu (dziecko np. siedzi w piaskownicy). Czy to normalne? Czas otwarcia migawki rzędu 1/500 czy nawet 1/1000. Jakiego trubu AF używacie do takich scen S-AF czy C-AF. Sam już nie wiem czy to wadliwy obiektyw czy ja coś źle robię. Zamiast cieszyc się z pstrykania to mnie głowa boli i zastanawiam się ile fotek pójdzie do kosza.
Pozdrawiam