Jak w temacie. 2 tysiaće złotych szwagier mój chce wydać na aparat. Już oczopląsu dostałem, bo to strasznie odpowiedzialne, a wiadomo, że zwrócił się do mnie po poradę.
Założenie jest takie, że jest totalnym amatorem, nie sądzę by fotki wyszły poza okazjonalne. Potrzebny kompromis polegajacy na jakimś UltraZoomie, słynnych pikselach powyżej 5,0. może stabilizacja.
Proszę o swoje spostrzeżenia, bo w niedzielę chcemy decydować. W grę wchodzą marki "mające doswiadczenie w fotografii"



Odpowiedz z cytatem
