abc
abc
Tak, twórzmy ale z głową oraz Twoja opinia, jak ktoś ma problem niech nie ocenia, nie rozwiązała ani nie pomogła w niczym.Zamieszczone przez Luna
Nie sądzicie, że podzielenie twórczości na dwie kategorie ułatwi ocenę, zmniejszy chaos oraz podniosie poziom zdjęć zarówno tych z programu i tych z aparatu? Ktoś kto działa w PS będzie mógł porównać swoje zdjęcie z równymi sobie którzy też pracują z programami graficznymi, a ten co korzysta głównie z aparatu, będzie się musiał lepiej nagimnastykować żeby wykorzystać aparat?
Lubię twórczość z pędzlem w ręku, ale jak mam odnieść się do zdjęcia gdzie ruda modelka ma nijakie oczy, a po przejściach programowych ma zielone? Zdjęcie jest nijakie a po retuszu na zasadzie kontrastu rudego z zielonym zdjęcie staje się ciekawe tylko, że przestało być zdjęciem, a uzyskało nową formę.
Przeskalowanie zdjęcia kolorystycznie na cz-b czy sepia zmienia zdjęcie globalnie a nie jego fragment czy wycinek. I dlatego jest akceptowalne.
Proponuję na podstawie informacji od Excel'a podział zdjęć na dwie kategorie:
1. FOTOGRAFIE - zdjęcia o zacięciu artystycznym, z dopuszczalną korektą programową określoną regulaminowo.
2. FOTOGRAFIKI - zdjęcia o zacięciu artystycznym z dowoloną korektą, retuszem, fotomontażem, dowolnym programem graficznym
Co myślicie o takim podziale?
Czołem!
Nie będę snuł wywodów, ale jednak nie dzieliłbym na PS i niePS, bo granicę trudno jest wyznaczyć. Prościej będzie jak autor napisze obok zdjęcia jak je "przemaglował".
Nie wprowadzałbym też kategorii tematycznych. Pojawia się tu stosunkowo mało zdjęć (w porównaniu np do cyberfoto lub plfoto) więc nie ruszajmy z armatą na wróble. Wystarczy wpisywać rozsądne tematy wątków.
"hans und helmut trinken vermut"
abc
Źle mnie odebrałeś. Nie mam nic przeciwko całej dyskusji, ale przez wrodzone ignoranctwo zbyt głęboko się w nią nie wgryzłem. Dlatego chciałem tylko zwięźle przedstawić swoje zdanie nie wnikając w szczegóły.
"hans und helmut trinken vermut"
abc
No to pozwólcie że i ja wtrącę swój grosik.
Na początku czytając pierwszy post całej naszej dyskusji pomyślałem sobie że exel napisał to o czym myślałem i czego bym oczekiwał. Pomysł wydawał mi się prosty i jak najbardziej trafiony. Czytając jednak dalej widzę że sprawa nie jest taka prosta jak na początku mi się wydawalo. Mało tego sam zadaje sobie pytanie i nie do końca wiem jak na nie odpowiedzieć. Dodam, że osobiście nie należę do grona takich osób które twierdzą że każde zdjęcie trzeba „podrasować”. Wręcz przeciwnie. Ale do rzeczy.
Patrząc na zdjęcia moim amatorskim okiem wolałbym oglądać je jako „gołe”, bez PSa. Przyczyna jest prosta. Patrzę na nie tylko pod względem „artystycznym” (czy ładna kompozycja, wypełnienie kadru itp) ale również pod względem „technicznym”. Mówiąc technicznym, myślę o np. naświetleniu, nasyceniu, podglądam EXIF itp.
Tutaj liczą się dla mnie surowe fotki, dlatego że oprócz podziwiania chce się z nich czegoś nauczyć i wyciągnąć wnioski na przyszłość. Tzn może jak zrobić takie zdjęcie w podobnej sytuacji np. sztuczne ognie. W końcu od kogoś trzeba się uczyć. Zdjęcia po PS już dla mnie takiej wartości nie mają i myślę że nie tylko dla mnie. Dobry fachowiec zrobi w PS fantastyczną fotkę mając do dyspozycji fatalny materiał źródłowy ale co mi z tego....?
Podsumowując: czy podział na PS czy nie – mówię TAK, chociaż granicę podziału faktycznie trudno jest wyznaczyć.
Jeśli chodzi o podział tematyczny jestem jak najbardziej za. No chyba za. Exel moim zdaniem ma rację że zapanowałby może większy „porządek” i np każdy oglądąłby to co chciał. Niestety Dooomin też ma rację że mamy tu stosunkowo mało zdjęć. Może właśnie dlatego że nie ma takiego podziału. Nasz dział nazywa się „Ocena zdjęć” i może właśnie prze to jest ich mało. Czy nie uważacie, że słowo ocena nie zawsze może nam się miło kojarzyć? Może po prostu boimy się krytyki. A tak wrzucamy sobie np. fotki z wakacji... tak żeby podzielić się z innymi a nie koniecznie poddać się ocenie bo tak sugeruje nazwa naszego działu.
Ot to takie moje krótkie przemyślenia, tak na szybko.
Tak czy tak mamy trudny temat.
E-1 // C-5060 // ZD 14-54 // 40-150 // 35 Macro // FL-50 // EP-2 // SHLD-2
Nawiązuję do wypowiedzi Luny.
1) Postulat rozdzielenia oceny walorów artystycznych od oceny technicznej zdjęcia nie był podnoszony w tej dyskusji, więc może wywoływać zapytanie - do czego zmierza autorka.
2) Propozycja „miast szufladkować – twórzmy” ujmuje problem uporządkowania forum w kategoriach błahostki nijak mającej się do potęgi słowa „artyzm”. Takie postawienie problemu jest atrakcyjną antynomią tylko.
3) Nikt z dotychczasowych dyskutantów nie głosił tezy, że fotografia tradycyjna stała się wyznacznikiem oceny zdjęć. Teza Luny jest nieuprawnioną implikacją - nie wynika z dyskusji.
Sepiowania zdjęcia również nikt nie zaliczył do zabiegów niedozwolonych, co najwyżej mógłby być to zabieg chybiony.
4) Czy odwołanie do twórczości E. Hartwiga i Horowitza ma wzmocnić argumenty autorki, a jeżeli tak, to które? Sławni fotograficy (pierwszy, jeżeli się nie mylę, już nie żyje). I co dalej?
5) Analogia między zabiegami w ciemni mokrej, a fotoszopowaniem z pewnością jest bardzo czytelna, dydaktyczna i uznawana powszechnie, ale autorka nie zwróciła uwagi na to, że potencjał ciemni ma się tak do dzisiejszego PSa, jak potencjał kalejdoskopu lusterkowego do możliwości współczesnej gry komputerowej.
6) Blady wyraźnie wyszczególnia o co chodzi - o podział fotek na 2 grupy i proponuje wstępnie kryteria podziału.
Popieram punkt (6)
Pozdrawiam, TJ
Dobra dziewczyny i chłopaki,
my tu gadu, gadu a nic się nie dzieje w materii uporządkowania kwestii mających na celu oddzielenie fotografik od fotografii na forum Olka. Co trzeba zrobić żeby powstał oddzielny katalog dla zdjęć nie obrabianych i zdjęć obrabianych w programach graficznych? Arturo jako administrator chciałbym żebyś wypowiedział się co do spraw technicznych. Czy dużo pracy zajmie utworzenie oddzielnego folderu dla zdjęć obrabianych i nie obrabianych?
Czołem!
abc