ale właśnie, otóż mam już swojego olka c-765 od sierpnia i nie uwieżycie nawet nie przeczytałem instrukcji obsługi, poprostu włączyłem go i na automacie robię fotki (nie żeby z lenistwa, ale człowiek ma taki nawał pracy że nawet po powrocie mu się nic nie chce) Idą Święta Sylwek też, ładne zdjęcia by się przydały. Moje postanowienie na Mikołaja to poczytam książeczkę do olka. Dobra koniec pisania o pierdołach, otóż jak robicie zdjęcia pokazów ogni sztucznych, w co warto się zaopatrzyć i jakieś może przykładowe ustawienia żeby zrobić dobre zdjęcie.
Ale przynudzam, ale poprawię się.........
Z góry dzięki