Kiedys kupilem na allegro bialutka mikrofibre z logiem Rodenstocka. Pisze z logiem bo nie wiem czy oryginal.. ale chyba tak... sadzac po jakosci, cena w kazdym razie byla jakies 1/2 oryginalu w sklepie na zachodzie. Etui tez spoko
No i uzywam ten mikrofibry do czyszczenia przedniej soczewki (nie mam filtra). Chucham i przecieram i jest git.
Czasem trzeba tylko wyprac taka mikrofibre. Czasem jak nie mam pod reka a mam jakiegos palucha to uzywam koszulki albo czegos czystego... wiem ze masakra ale rys na przedniej soczewce nie widac na zdjeciach . i wbrew pozorom nie zauwazam ich na moim obiektywie... oczywsce zawsze chucham.
Soczewki sa b. twarde - zdarzylo mi sie raz przywalic w kant stolu bezcieniowego (pleksi) w obiektyw, sama krawedzia w sama soczewke... bylo to w e-10 ale nic specjalnego sie nie stalo, praktycznie zero sladu (po polerce mikrofibra oczywiscie).