w dzień pochmurny kolory wychodzą bardziej nasycone, tylko trzeba umieć dobrze dobierać parametry ekspozycjiZamieszczone przez mariush
![]()
![]()
w dzień pochmurny kolory wychodzą bardziej nasycone, tylko trzeba umieć dobrze dobierać parametry ekspozycjiZamieszczone przez mariush
![]()
![]()
Luna, nie chciałem odwzorować rzeczywistości i pokazać jak to miejsce wygląda - ale uzyskac efekt taki jak uzyskałem. Nie chciałem, żeby wyglądało naturalnie
Kobiety nakładające ostrą mascarę na oczy, cienie na powieki i tapirując fantazyjne fryzury na bal karnawałowy tez niechcą wyglądać naturalnie - chcą wywołać pewne lekko szokujące wrażenie. Czy nie jest tak?
mail zaraz pójdzie![]()
a ja musze powiedziec ze u mnie rosna takie liscie rowniez i nie uwazam ze to zdjecie jest przekombinowane. pozdrawiam mariush'a
Dzieki zdj. doszło - jak wrócę do siebie to je sobie "pooglądam" - tu nie mam oprogramowania....i wtedy pogadamy. Chyba będę musiała też wyslac Wam zdjęcie jak naprawdę wygląda ta roślina![]()
Mariusz już tłumaczę o co mi chodziło z tym przekombinowaniem:
Liscie przestały być liśćmi a stały się płaskimi plamami krwistej czerwieni, najlepiej chyba jednak pokażą to zdjęcia:
Same liście na betonie są tak kontrastowe że naprawdę nie trzeba było ich podkręcać - efekt był super sam w sobie.
Nie neguję Twojej ideii na to zdjęcie, skąd inąd bardzo dobrej, mam jedynie zastrzeżenia do strony technicznej.
A z makijażem jest tak jak ze wszystkim - jak przesadzisz to "wezmą cie za dziwkę"także zalecam ostrożność...
Luna, nie można było lepiej pokazać o co ci chodzi![]()
Masz rację - po obróbce RAWu na mój sposób liście straciły część swojej "liściastości". Z drugiej jednak strony - co widzisz patrząc na zdjęcie? Biało-szarą ścianę i czerwone plamy liści. I ma to być wrażenie, pierwsze uderzenie, kierujące oglądającego w kierunku, jaki sobie wymyśliłem. Oglądający widzi plamy, nie zastanawiając się nad tym co tak naprawdę przedstawia zdjęcie. Do podkreślenia męczącego czy kontrastu dążyłem.
Inaczej byłoby gdyby zdjęcie miało przedstawiać tę bluszczowatą roślinkę w sposób, hmmm, dokumentalny (na stronę "Młodego botanika") Wtedy zastosowany przeze mnie sposób obróbki RAWu byłby masakrą dla zdjęcia
.
Przyjmują twoją wersję obrazka jako Standardy Lunatyczne, pozostając przy swojej wersji
![]()
Zaglądnijże! - http://www.mariuszsarzynski.pl/