Przykro mi chomsky, ale takim zachowaniem tylko potwierdzasz poziom kolesi z BMW... Cóż...Zamieszczone przez chomsky
Wracając do E-1 W zasadzie nie miałem w rękach jeszcze dwu systemowych szkieł 50mm f/2 macro i 50-200mm (szerokie kąty świadomie pomijam). Pozostałym w zasadzie nie można nic zarzucić, ale w porównaniu ze starymi szkłami do Minolty brakuje im jakby nieco "duszy". Nie chodzi nawet o wrażenie przy dotyku/obsłudze, lecz o to co wychodzi na zdjęciach. Wszystko jest poprawne, ale ciągle nie ma "tego czegoś". Najciekawsze zdjecia jak dotąd wychodzą mi z objektywów na m42 (niekoniecznie podpiętych do E-1). To są oczywiście bardzo subiektywne spostrzeżenia, ale po podpięciu 28-70 f/2,8 G do 5D mocno zwątpiłem w E-1. Zdjęcia często technicznie mają więcej niedoskonałości niż 14-45 (co moze być też moją winą), ale mają to "coś" co sprawia, że patrzy się na nie z większym zaangażowaniem.
Nie przesadzasz przypadkiem? Porównujesz zestaw za prawie 20000pln z E-1, który nie dość, że jest 5 i pól raza tańszy to jeszcze ma już w końcu te swoje 3 lata... Jestem w stanie sobie wyobrazić, że jak 5D pojawi się w końcu w sklepach i u ludzi w rękach to okaże się, że będzie prawie we wszystkim lepszy od E-1 (zostanie nam synchro z lampą, kurzozmiotka, coś jeszcze? uszczelnienie może?), ale po pierwsze mnie to nie zdziwi a po drugie nie ta półka... Poczekajmy zresztą na E-2/3 fuji/panasonic/sigma i wtedy zobaczymy jak się sprawy w 4/3 będą miały i co będzie lepsze od czego i w czym......ale po podpięciu 28-70 f/2,8 G do 5D mocno zwątpiłem w E-1.
Pozdrawiam,
Piotr.
KvM napisałTo nie sprzęt powoduje ze zdiecia maja w sobie coś tylko ten kto go trzyma w łapkach, nie zapominaj o tym KvM nie jedna fotografia z E-1 ma w sobie coś poszukaj w sieci.Wracając do E-1 W zasadzie nie miałem w rękach jeszcze dwu systemowych szkieł 50mm f/2 macro i 50-200mm (szerokie kąty świadomie pomijam). Pozostałym w zasadzie nie można nic zarzucić, ale w porównaniu ze starymi szkłami do Minolty brakuje im jakby nieco "duszy". Nie chodzi nawet o wrażenie przy dotyku/obsłudze, lecz o to co wychodzi na zdjęciach. Wszystko jest poprawne, ale ciągle nie ma "tego czegoś". Najciekawsze zdjecia jak dotąd wychodzą mi z objektywów na m42 (niekoniecznie podpiętych do E-1). To są oczywiście bardzo subiektywne spostrzeżenia, ale po podpięciu 28-70 f/2,8 G do 5D mocno zwątpiłem w E-1. Zdjęcia często technicznie mają więcej niedoskonałości niż 14-45 (co moze być też moją winą), ale mają to "coś" co sprawia, że patrzy się na nie z większym zaangażowaniem.
Pozdrawiam![]()
E-1
No nie przesadzajmy 5D+28-70 f/2,8 G to nie jest nawet 10 tys licząc po cenach sklepowych. Prawdę mówiąc obecnie jestem na etapie wyboru. Na pewno plusem E-1 jest cena i całkiem satysfakcjonujące mnie tele 40-150 (nie licząc podstawowej wady w postaci 1,5m min focusa). W praktyce jest to 4 tys E-1 + 1tys FL-36 =5000zł kontra 2600 złza 5D (body) + 3600zł 28-70 f/2,8 G (używka)= 6200zł różnica nie aż taka wielka, a zarówno jeden jak i drugi sprzęt ma swoje mocne strony, których nie ma drugi.Nie przesadzasz przypadkiem? Porównujesz zestaw za prawie 20000pln z E-1,
KvM, żeby byc obiektywnym powinieneś doliczyć do zestawu z minoltą jakąś porządną zewnętrzną lampę bo chyba nie chcesz porównywać tej wbudowanej z fl 36?![]()
Wiesz, żeby być obiektywnym, to powinienm doliczyć oprócz lampy także zooma, z serii premium (14-35 f/2 jak wyjdzie) Oczywiscie, żę możlwiości FL-36 są nieporównywalne, podobnie jak wiele cech tych aparatów (choćby stabilizacja w 5D). Lampę 3600 HSD da siękupić za 400-600złZamieszczone przez ralff
Gdzie Cie matematyki uczyil i skad masz takie cenyZamieszczone przez KvM
![]()
jezli E-1 za 4tys to jest to dual kit :P a lampe kupisz juz duzo taniej
po drugie gdzie masz cene za body D5D 2600a 28-70 kosztuje 6000 zł
![]()
Wygłupiłem się... Pisząc o zestawie za 20000 miałem na myśli nowego FF Canona 5D + używana L-ka 28-70/2.8... KvM pisał zaś o Minolcie... Ale jak widać i tak wychodzi drożej od E-1 + 14-54![]()
Pozdrawiam,
Piotr.
Przecież pisałem ,że to ..... .
Mam już żółta kartke.
Cześć.Ch.