Witam,
Od trzech miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem E-300. Ostatnio zauważyłem, że w celowniku pojawiły się "paprochy". Przyczyna - drobiny kurzu na lustrach, w tym na tym, które znajduje się za matówką! Nie wpływa to na jakość zdjęć - chyba SSWF fatycznie działa, ale jest wkurzające. Gruszka niewiele pomaga. Czy ktoś z Was ma podobne problemy z E 300?