Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: Dziki Ptak na/w blokowisku - Przygoda druga :D

  1. #1
    | OlyJedi
    Dołączył
    Dec 2003
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    798
    Siła reputacji
    21
    Moja galeria

    Dziki Ptak na/w blokowisku - Przygoda druga :D

    Ech wchodze do domu i cos kazalo mi sie popatrzec na okno na klatce schodowej, patrze i nie moge uwiezyc. W ekspresowym tempie wpadlem do domu po aparat i na klatke spowrotem i na co trafilem a na to:

    1. Zdjecie byscie widzieli gdzie siedzial


    2. Fotka przez szybe stad zabrudzenia ale bylem od niego 20cm, dzielila nas szyba a potem jeden gwaltowny ruch i odlecial. Byl moment gdzie patrzylismy sobie w oczy, ale bylem za daleko i nie chcialem sie ruszac by go nei sploszyc



    Nie wiem co to moze to jakis myszolowek

    Fotki bez jkiegos znacznego artyzmu, ale pokazuje by podzielic sie tym co mi sie przytrafilo

    no i nie trzeba jechac do lasu

    Fotki robione E-1 prosto z aparatu z ZD 14-54mm pierwsza na 14mm a druga na 54mm przyslona f4 czas 1/80 lub 1/100

  2. #2
    Awatar Pazurek
    Dołączył
    Apr 2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    198
    Siła reputacji
    21
    Moja galeria

  3. #3
    | OlyJedi
    Dołączył
    Dec 2003
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    798
    Siła reputacji
    21
    Moja galeria
    a skad ja moglem wiedziec nie jestem ornitologiem ale mamuska mi niedawno powiedziala ze to pustulka

  4. #4
    Awatar No-shadow Kick
    Dołączył
    Jun 2004
    Mieszka w
    Gdańsk Zawsze Wietrzny
    Posty
    905
    Siła reputacji
    20
    Moja galeria
    Widać, żeś człowiek z zacięciem fotograficznym. Już sobie wyobrażam tą akcję z biegiem po aparat do mieszkania hehe, żeby tylko tam dalej siedział ten ptaszor, itd.

    Pozdrawiam
    Olympus C-765UZ + parę dodatków
    Zapraszam do Galerii

  5. #5
    | OlyJedi
    Dołączył
    Dec 2003
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    798
    Siła reputacji
    21
    Moja galeria
    Kolejna z moich przygód:

    Cos mnie budzi, jakiś łomot.
    Podnoszę kołdrę z łba, patrzę, a tu na mojej orbicie zawisło ptaszysko, pierwsza myśl sen, druga nie to nie sen, pokój zamknięty, okna na uchylę a jednak wleciało
    Nie wiele myśląc, wpełzłem pod kołdrę i przeczołgałem się na a drugi koniec pokoju (oczywiście pod przykryciem), siekam po plecak z aparatem, zmiana obiektywu, dokręcić lampę, (dobrze ze człowiek śpi niedaleko swojego dziecka) z wrażenia oczywiście zapomniałem zmienić na raw`y i ustrzeliłem cos takiego


    a to wiem ze nie ostre ale w tle widać blok z naprzeciwka


    strzeliłem dwa zdjęcia i stwierdziłem ze ptaszek jest tak zdenerwowany (po zostawionej bombie na kołdrze) i sobie może jakąś krzywdę zrobić, wiec nie męczyłem go więcej moja obecnością i obiektywem doczłapałem do okna i je otwarłem, Ptaszysko uciekło i jest cale i zdrowe a ja mam kolejna przygodę.

    @javd
    naprawdę nie trzeba wyjeżdżać z miasta

    Pozdrawiam i życzę wam wielu przygód nie koniecznie takich jak moje, ale równie ciekawych.

  6. #6
    | OlyJedi
    Dołączył
    Dec 2003
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    798
    Siła reputacji
    21
    Moja galeria
    Zapomnialem dodac E-1 + 50-200mm + FL-50

  7. #7
    Zwycięzca OlyRulez Awatar Jeronimo
    Dołączył
    Feb 2003
    Mieszka w
    wielkopolska
    Posty
    3.045
    Siła reputacji
    25
    Moja galeria
    LOL ale jaja
    ja tu czasami na takiego ptaszka poluje z 2h i nic nie wychodzi a Ty rano wstajesz i masz na tacy podane.
    List ten dedykuje wszystkim tym, którym jest dany przywilej służenia innym pomocą w osiągnięciu celu i tym, którzy ucząc się wzbogacają wszystko przez podjęcie wyzwania do postępu i stawania się tym wszystkim, czym mogą się stać

  8. #8
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jan 2004
    Posty
    3.586
    Siła reputacji
    193
    Moja galeria
    Gratuluje refleksu fotograficznego. Wydostać sprzet, sprawdzić ustawienia, wycelowac, wykadrowac, itd. to trzeba wszystko wykonywać błyskawicznie, instynktownie, w najwyzszym napięciu. Nie wpominam już o tym, ze warsztat fotograficzny trzeba mieć w malym paluszku. Rezultat jest bardzo dobry pod względem reporterskim. Na pierwszej fotce ptak jest niesłychanie napiety, czujny, baczny, na drugim widać najwyższe podenerwowanie, prawie rozpacz. Coś takiego zdarza sie moze raz na parę setek milionow mieszkaniodni, a szansa uchwycenia czegos takiego w obiektyw jest bardzo zbliżona do zera, a pewnoscia znacznie mniejsza niz na główną wygraną w totalizatora liczbowego.
    Pozdrawiam, TJ

  9. #9
    | OlyJedi
    Dołączył
    Dec 2003
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    798
    Siła reputacji
    21
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez Jeronimo
    LOL ale jaja
    ja tu czasami na takiego ptaszka poluje z 2h i nic nie wychodzi a Ty rano wstajesz i masz na tacy podane.
    Nie przejmuj sie, ja zyje z trescia powiedzenia
    "Glupi ma zawsze szczescie"

Podobne wątki

  1. Chińska przygoda
    By RadioErewan in forum Fotografia podróżnicza
    Odpowiedzi: 48
    Ostatni post / autor: 21.04.13, 11:37
  2. Dziki na żywo
    By Rinho in forum Ciekawe strony www
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 5.04.11, 21:33
  3. Fiszajowa przygoda...
    By fotomic in forum Nasze zdjęcia - wątki autorskie
    Odpowiedzi: 150
    Ostatni post / autor: 17.01.09, 11:37
  4. byk i ptak
    By Dag in forum Nasze zdjęcia - wątki autorskie
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 22.11.06, 11:25

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.