Od jakiegos czasu jestem posiadaczem oly c5060. Zdazylem juz zaopatrzyc sie w filtr UV (Hoya). Dzis mialem kupic filtr polaryzacyjny. Jednak filtry o tej (40.5) srednicy sa dostepne tylko na zamowianie (czas realizacji ok. miesiaca). Nie wiem teraz, czy oplaca mi sie czekac, az sprowadza filtry, czy poszukac czegos w sieci (widzialem filtry o tej srednicy na pstrk.pl), a moze lepiej zaopatrzyc sie w tulejke?
I tutaj pojawia sie problem. W srodkowym polozeniu zoomu, obiektyw 'robi sie krotki'. Cala ta 'lufa' jest krotsza niz przy maksymalnym ustawieniu wide. Czy jesli zaloze tulejke, to nie bedzie mi ona winietowac w srodkowym polozeniu zoomu?
Jesli bym kupil tulejke to jaka? Kinga, czy moze raczej zainteresowac sie czyms inym (mam dosc ograniczony budzet). Czy lepiej kupic tulejke ktora pozwala zalozyc filtry o srednicy 52mm czy 55mm? Rozumiem, ze do takiej tulejki mozna dokupic dekielek, ktory mi bedzie ladnie pasowal?
Prosilbym o odpowiedz, bo nie wiem - czy czekac na filtry zakrecane wprost na obiektyw, czy lepiej kupic tulejke? Swoja droga: czy w kompakcie lepiej jest krecic polarem przed zakreceniem go na obiektyw, czy krecac juz zalozonym widac efekty na wyswietlaczu?
Jeszcze jedno pytanie: czy ta tulejka wchodzi na wcisk (tak jak dekielek w c5060)?
Z gory dzieki