Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy ... 234
Pokaż wyniki od 31 do 37 z 37

Wątek: filtr polaryzacyjny kolowy a liniowy

  1. #31

  2. #32
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi
    Dołączył
    Sep 2005
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    1.869
    Siła reputacji
    37
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez dobas
    Ano, jak masz AF to kołowy stosujesz PRAWDA TO !
    Oczywiście że to NIEPRAWDA.
    W kompaktach kupowanie filtra kołowego jest pozbawione sensu - nie ma tam luster, więc filtr liniowy zawsze będzie działał równie dobrze jak kołowy.
    W lustrzankach (starszych) - nie zawsze. Ale ja nie spotkałem się jeszcze z cyfrowym lustrem, w którym filtr liniowy nie działałby prawidłowo (z olkiem E-1 włącznie).

  3. #33
    Moderator Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar dobas
    Dołączył
    May 2006
    Mieszka w
    Kiełpin / Karkonosze
    Posty
    2.756
    Siła reputacji
    88
    Moja galeria
    Moze i to kwestia lustra,
    ale z Nikonem F100 filtr liniowy zarówno powodował że AF ię gubi, jak również to że slajdy są do bani naświetlane.
    Z kołowym nie ma takiego problemu.

    Cała literatura na jakiej się opieram twierdzi że filtri liniowe mają sens przy manualu

    Zaś przy automatycznych pomiarach mogą wpływac negatywnie na pomiar.
    Oczywiscie ta literatura ma już swoje lata


    IMHO perspektywicznie jest kupić kołowy. Jeśli występuje cień szansy że przy przesiadce na lustrzankę coś nie będzie działało - może warto wydajc 2 - 3 stówki pomysleć o takim, który na pewno będzie działał z DSLRem.


    Jeśli rzeczywiście w kompaktach działa liniowy bez problemu a jest tańszy zaś Ty nie zamierzasz zmieniać aparatu - to liniowy mógł by się sprawdzić, Ale jak pisałem z liniowego mam tylko negatywne spostrzeżenia

  4. #34
    Awatar mathu
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    466
    Siła reputacji
    18
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez dobas
    IMHO perspektywicznie jest kupić kołowy. Jeśli występuje cień szansy że przy przesiadce na lustrzankę coś nie będzie działało - może warto wydajc 2 - 3 stówki pomysleć o takim, który na pewno będzie działał z DSLRem.
    FIltr polaryzacyjny nie ma prawa zakłócić jakiegokolwiek pomiaru w kompakcie i na Live View. Koniec i kropka.
    Natomiast liniowe to zwykle te najtańsze, a tani polar to pieniądze wyrzucone w błoto.
    Fuji S5 Pro

  5. #35
    Banned Zwycięzca OlyRulez Awatar RadioErewan
    Dołączył
    Jan 2006
    Mieszka w
    Łódź/Warszawa
    Posty
    5.394
    Siła reputacji
    40
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez Majkel
    Witam

    A czy możecie jeszcze ustosunkować się do stwierdzenia, że w aparatach z autofocusem filtru liniowego się nie stosuje?
    Filtr liniowy na wyjściu daje światło spolaryzowane w jednym kierunku. Jest po prostu filtrem polaryzacyjnym. Filtr kołowy ma za elementem filtrującym światło liniowo warstwę, która przesuwa w fazie część przechodzącego światła i na wyjściu daje światło "niespolaryzowane".
    Po co? W aparacie są urządzenia, które wykorzystują to samo zjawisko. Lustro jest półprzepuszczalne (polaryzuje światło) i część przepuszcza do układu AF (za lustrem), a część odbija w kierunku pryzmatu i do światłomierza. Do światłomierza znów światło jest przepuszczane przez półprzepuszczalne lustro. Kiedy do aparatu wpuścimy światło spolaryzowane, może kuleć albo AF, albo pomiar światła.
    I to jedyny powód stosowania filtrów PL Circular. Są one gorsze jakościowo od liniowych (dodatkowe warstwy), ale nie wpływają na funkcjonowanie AE i AF.

    Pozdrawiam
    Radosław "Radio Erewan" Przybył
    http://www.fototv.pl Pierwsza w Polsce Internetowa telewizja o fotografii
    * Nigdy nie próbuj przekonywać ludzi, którzy wiedzą, że mają rację. ~Leto

  6. #36
    | OlyJedi Awatar Dempsey
    Dołączył
    Jan 2006
    Mieszka w
    Poznań/Buk
    Posty
    349
    Siła reputacji
    20
    Moja galeria
    hehe... RadioErewań powtórzyłeś niemal dokładnie moje słowa - gdzieś wcześniej w tym wątku zamieszczone... gdyby jeszcze ludziska czytali całe wątki, to części powtórzonych pytań (i odpowiedzi) można by uniknąć
    OLYMPUS E-500, ZD 12-60/2.8-4.0, ZD 14-45/3.5-5.6, ZD 40-150/3.5-4.5, FL-36, filry HOYA polaryzacyjny LINIOWY i połówkowy-szary

  7. #37

    Dołączył
    Nov 2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2
    Siła reputacji
    0
    Moja galeria
    [QUOTE=RadioErewan; Są one gorsze jakościowo od liniowych (dodatkowe warstwy), ale nie wpływają na funkcjonowanie AE i AF.

    Pozdrawiam[/QUOTE]
    Nie tyle gorsze jakościowo co pochłaniają więcej światła, a więc wymagają zwiększenia ekspozycji a poza tym, to jedyny popprawny opis różnicy między obydwoma typami filtrów, jaki znalazłem na tm Forum.

Podobne wątki

  1. filtr polaryzacyjny vs LCD
    By liamk in forum Porady dotyczące fotografii
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 21.04.04, 20:41
  2. Filtr szary
    By gre in forum Aparaty kompaktowe
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 23.02.04, 21:31
  3. C5050 i filtr polaryzacyjny Hoya
    By Xysiu in forum Aparaty kompaktowe
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 26.07.03, 21:19

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.