Tak, ale potem po tej skali rozróżniasz... a GO nie rozkłada się równomiernie 50:50Zamieszczone przez Pi-er17
Przeczytałes post z linka?
Jak już amsz na czymś oceniać to na bateryjkach, albo jeszcze lepiej pudełkach zapałek czy papierosów - wyeliminujesz możliwosc przestrzelenia AF...
Nie zajmuję się już sprawami technicznymi forum. Prośba o zgłaszanie wszystkiego do Jacka.
Ja wiem jaki obszar zajmuje klin na matówce, a czy ktoś może mnie oświecić jaki naprawde obszar odcztuje czyjnik ostrości z obrazu. Bo ta kropka to ....
A w końcu ta zawsze tak jest że: patrz moja stopka
Automaty liczą, liczą, liczą .....na człowieka.
Mniejszy.Ja wiem jaki obszar zajmuje klin na matówce, a czy ktoś może mnie oświecić jaki naprawde obszar odcztuje czyjnik ostrości z obrazu. Bo ta kropka to ....
A w końcu ta zawsze tak jest że: patrz moja stopkaI tu jest własnie jeden z problemów o których pisałem - karta jest be.
Jak juz coś, to zastosować trck jak mają na optycznych w testach.
Nie zajmuję się już sprawami technicznymi forum. Prośba o zgłaszanie wszystkiego do Jacka.
no to mam bateryjki, tez na obu obiektywach. Ostrośc z AF była ustawiona na te chinskie znaczki na lewej baterii ( ta jest bardziez z tyłu).
Mnie też denerwuje ta kartka, dlatego testuję na papierze milimetrowym, na którym narysowałem w jednym punkcie krzyżyk
NO to teraz możesz się martwić :P
Nie zajmuję się już sprawami technicznymi forum. Prośba o zgłaszanie wszystkiego do Jacka.
grizz: wiesz stwierdzenie "NO to teraz możesz się martwić" jest wielce pomocneA tak może konkretniej? Co z tym zrobić? czy serwis?
Nie wiem ... jak chcesz.
Do póki nie widzisz tego w normalnym używaniu, to bym olał.
Nie zajmuję się już sprawami technicznymi forum. Prośba o zgłaszanie wszystkiego do Jacka.
grizz: własnie na fotkach które córce robiłem wyszło wszytsko nieostre. Stary SONY F770 zrobił idealnie a E-500 tragedia.. Czyi tylko serwis? Zna ktoś koszt takiej ingerencji? Czy to sie wogóe opłaca?
wiecie to jest jak ze wszystkim...samochód może po wyjeździe z salonu dymić z rury a nie powinien. Przeszkadza Wam to? Nie - to jeździcie dalej.
Tak - idziecie do salonu/serwisu i wymiana lub naprawa.
Sprzęt ma działać, serwis po to jest żeby serwisować. Proste. Firma nie daje gratów darmo a skoro się płaci, niejednokrotnie ciężkie pieniądze ciułane miesiącami to nie po to żeby olać sprawę. Po zrobieniu rzetelnego testu oddawać sprzęt do naprawy.
Z tym że ocenianie tych karteluszek....hmmm...pozostawia wiele do życzenia...ja tego nie potrafię....
Sebastian
www.sebastianlewandowski.pl
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
| OlyJedi
