Witam![]()
Zakupiłem sobie nowe aku (Energizer 2300 mAh), naładowałem, wrzuciłem do olka (C725) i zostawiłem na ok. tydzień BEZ RUCHU.
Wczoraj wziąłem aparat,bo miałem robić zdjęcia na pewnej uroczystości... w hali (więć Flesh był ON. )
Zrobiłem z 15 zdjęć <między każdym ok 1 min odstępu> , nagle ciach, ciemnosć. Obiektyw wysunięty, mruga tylko kontrolka zapisu na karte i ta od autowyzwalacza. Zero reakacji. Pomaga dopiero dłuuugie wciśniecie Power'a <obiektyw sie chowa>.
Pomyślałem sobie, że może jakiś chwilowy zwis :P Więc ciach, odpalam go, robie zdjęcie, ok.
Łapie ostrość by zrobić 2-gie... zwisFajniee....
Odpalam go jeszcze raz, patrze na wskażnik baterii.. wskazuje mi max'a!
Co jest grane? Bo raczej odpada kwestia rozł. aku, bo:
- świeżo ładowane <i kupione, dopiero pierwsza jazda na tych aku>
- wskażnik w aparacie ani na chwile nie wyświetlił "czerwonej bateryjki", a tak zawsze dotychczas było <na aku 1800mAh>, gdy dochodziły do kresu swej mocy.
Byłbym wdzięczny za odp. bo w razie czego lecimy do serwisu
Pozdrawiam forumowiczów![]()