zawieszony Olek c745?

[negros]

sorry, że zaczynam temat raz jeszcze ale jestem troszkę spanikowany. zrzucałem zdjęcia z mojego Olka C-745 i nagle przestał reagować na cokolwiek. obiektyw jest wysunięty. po wyjęciu baterii na kilka minut i włączeniu powera wydaje z siebie tylko odgłos jakby próbował wysunąć obiektyw, miga dioda karty pamięci i nic się więcej nie dzieje. jak podepnę w tym momencie kabel do komputera mogę zrzucać zdjęcia - mam dostęp do pamięci aparatu. po odłaczeniu kabla dalej nic się z aparatem nie dzieje. przy wyłaczeniu powerem nie ma "ekranu powitalnego" i nie chowa się obiektyw. BATERIE SĄ NAŁADOWANE. testowałem też na nowych bateriach, to samo...

POMOCY!

[luc4s]

Zostaw go może bez baterii na dłużej, tak z 10 godz. Jeżeli to oprogramowanie padło możliwe, że pomoże.

[negros]

Dzięki za radę. Jakieś 4 godz. temu wyjąłem baterie. Jutro po pracy podłaczę i sprawdzę czy pomogło. Jeżeli nie to pewnie serwis...?
A może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł?

[negros]

witam ponownie!

Po upływie ponad 18 godz. włożyłem baterie. Coś niby drgnęło, bo przy właczaniu aparatu mignął przez sekundę ekran powitalny z napisem OLYMPUS, ale nagle ciemny wyświetlacz i to samo co wcześniej: "cyka" wysuwanie obiektywu i mruga kontrolka karty pamięci. Wkurzyłem się i z tego wszystkiego przyłożyłem nieco siły... Poruszałem obiektywem (nadal wysuniętym), kilkukrotnie go włączałem, wyłaczałem mocno i długo przytrzymując "power" i jednocześnie przełaczając go pokrętłem pomiędzy "AUTO", "P" i "PLAY". No i pomogło! Za którymś razem zaskoczył i pojawił się na LCD obraz z obiektywu i mogłem zrobić zdjęcie w trybie "AUTO". Cyknąłem parę fotek i wyłaczyłem... Obietyw się schował, logo pożegnalne i działa!

Zawsze powtarzałem: "Nic na siłę, weź większy młotek"... Po raz kolejny motto się sprawdziło! Jestem happy

pozdrawiam,
negros