A czy fotki są z lampmą? Bo może to banalne ale trza poczekać aż się naładuje, to raz, a dwa to musi się fotka zapisać. Też mam c4000 no i niestety przy SHQ to trwa kilka sekund. Jakoś się przyzwyczaiłem ale na początku mnie to irytowało.
Pozdrawiam
A czy fotki są z lampmą? Bo może to banalne ale trza poczekać aż się naładuje, to raz, a dwa to musi się fotka zapisać. Też mam c4000 no i niestety przy SHQ to trwa kilka sekund. Jakoś się przyzwyczaiłem ale na początku mnie to irytowało.
Pozdrawiam
mente et malleo
Mam aparat od marca i wczesniej po prostu tego nie zauwazylem. Dopiero gdy pojawily sie sytuacje gdy szybko chcialem uchwycic pewne zdarzenia nastepujace jedno po drugim zauwazylem ta przypadlosc i .....niemoc C-4000Zamieszczone przez marekfe
![]()
....ale aparat i tak jest super i za te pieniadze nawet po roku nie widze lepszej alternatywy![]()
dzieki za odpowiedzi
pozdrawiam
maps
C-4000 + tulejka + UV HOYA 52mm + 2x128MB Kingston
www.dwakroki.com
no i po sprawdzeniu musze sprostowac... SHQ to ok 2 sekund dłuzej od HQ!
Pozdrawiam
wszystko na ten temat, zdecydowanie HQ. wystarczy.
Już 5 lat C-4000... Od niedawna Canon SX-1.
z tym to sie nie zgodze. To zalezy jakie chcesz fotki robic... jesli imprezy rodzinne to rzeczywiscie HQ wystarczy. Natomiast jesli chcesz robic np. krajobraz z drzewami to SHQ. Roznice widac jesli chcesz co kolwiek pozniej z fotka robic (obrabiac) no i o aberacjach juz nie wpomne...
HQ to ok. 0.6MB a SQH to ok. 2,5MB przy SQH i HQ jest za duzy przeskok kompresji - roznice widac odrazu.
Pozdrawiam
List ten dedykuje wszystkim tym, którym jest dany przywilej służenia innym pomocą w osiągnięciu celu i tym, którzy ucząc się wzbogacają wszystko przez podjęcie wyzwania do postępu i stawania się tym wszystkim, czym mogą się stać
no to rozumiem dlaczego musze okulary nosicbo ja tam od razu mało kiedy róznicę widzę a czasem nawet i później mam z tym problemy
Pzdr.
Ja też jakichś wielkich różnic nie widzę, czasem to wogóle.Zamieszczone przez qwerty
mente et malleo
Zrobil sie troszke off-topic chyba![]()
...ale i ja dorzuce swoje 3 grosze
Roznice widac jak sie oglada zdjecie 1:1. Jak sie je przeskaluje do wielkosci monitora to rzeczywiscie ciezko dostrzec.
Ja mam ustawiona zmiane kompresji pod klawiszem szybkiego dostepu i w razie potrzeby zmieniam.
Krajobrazy i "wartosciowe" zdjecia robie w SHQ a "u cioci na imieninach" wystarczy HQ.
pozdrawiam
maps
C-4000 + tulejka + UV HOYA 52mm + 2x128MB Kingston
www.dwakroki.com
zaraz zaraz Jeronimo - mówiliśmy o zdjęciach jedno po drugim przy wręczaniu dyplomów, a nie o zdjęciach krajobrazów...
przy krajobrazach SHQ - wtedy tak
Już 5 lat C-4000... Od niedawna Canon SX-1.
no tak napisalem bo to byl IMHO najlepszy przyklad. Jesli nie widzicie roznicy miedzy fotka ktora zajmue 0.5MB a 2MB no to luzik tylko sie cieszyc wiecej fotek wejdzie na karte pamieci
BTW (mega OT)
Mysle ze to jest podobnie jak z filtrami. Mialem kiedys UV firmy King i widzialem znaczne pogorczenie jakosci wiec kupilem Hoye SHMC i teraz jest spox. Sa tacy ktorzy maja taki sam aparat jak ja i filtry Kinga no i sa bardzo zadowoleni....
List ten dedykuje wszystkim tym, którym jest dany przywilej służenia innym pomocą w osiągnięciu celu i tym, którzy ucząc się wzbogacają wszystko przez podjęcie wyzwania do postępu i stawania się tym wszystkim, czym mogą się stać