Witam,
Proszę Was o radę. Bez względu na wybór trybu pracy lampy (oko, slow, auto) osoby fotografowane zamykają oczy. Denerwuje mnie to niemiłosiernie, nie za bardzo wiem czemu tak sie dzieje. Na wszystkich fotkach znajomi mają zamknięte albo półprzymknięte oczy.
Macie podobne problemy/rady jak tego uniknąć?
Pozdrawiam,
Jarek
ja tam niczego podobnego nie zauważyłem. Czasem sie zdarzy ale nie uwazam zeby to byla wina lampy czy aparatu... moze %??
To raczej zależy od reakcji oka na światło - więc od człowieka jedyna rada to poprosić osobę fotografowaną o patrzenie leciutko w bok nie prosto w obiektyw. Napewno nie jest to wina aparatu. No i druga rada robic zdjęcia do skutku lub z zaskoczenia
Zenit 12XP , Nikon D70 w końcu jest
znam ten bólw skrajnych przypadkach nie pokonasz tego problemu
w przypadku fotografowanych przeze mnie osób wyjściem (w 99%) jest "oko" czyli seria błyskow...
Powodzenia
Podobno, problem polega na tym, że aparat najpierw robi przedbłysk pomiarowy i na podstawie jego odbicia ustala parametry naświetlania.
Dopiero później otwiera się migawka i następuje właściwy błysk lampy.
Odstępu czasu między błyskami (0.1-0.2s) wystarcza dla ludzi z dobrą reakcją (i kotów, nawiasem mówiąc) by zamknąć oczy.
Pokonać ten problem, jeśli już wystąpił, bywa dosyć ciężko.
Dziękuję za odpowiedzi.
Po prostu muszę się z tym pogodzić. Wcześniej miałem Zenita z lampą Unomata i zdjęć ze "śpiącymi" wychodziło mi tyle samo co udanych z 765UZ - czyli niewiele.
Całe szczęście jest to mój jedyny niesmak związany z tym aparatem
ja zauwazylem ze jesli ustawisz wlasnie na ikonke "oko" nie ma tego problemu zeby byly zamkniete oczy
ja tak ustawiam i spoko
nie automat nie lampa tylko oko
olympus C-310
albo zmiencie aparat
olympus C-310
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
| OlyJedi
