Tutaj można zamieszczać propozycje tematów do dyskusji na kolejny tydzień.
Każdy temat będzie stąd wydzielany do osobnego wątku.
Kiedy zaczynamy?
Pozdrawiam!
Nasza ZABAWA z u43
A czy kolejny tydzień zaczyna się w jakiś konkretny dzień, czy to tylko taki "umowny" tydzień?
Bo chyba wątki z poprzednich fotograficznych wieczorów nie są zamykane, więc tematy mogłyby być otwarte równolegle, bez zbytniego czekania z nowym na wyczerpanie poprzedniego.
Mam na imię Agata, mam 19 lat, a moje wymiary to 90/60/90. Druga noga tak samo.
Nowy temat został dodany https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=21139.
Granica między fotografią, a grafiką
Co jakiś czas pojawiają się komentarze "To nie jest już fotografia, to raczej grafika".
Co nazywacie grafiką i jak to się ma do fotomontażu, który jakby nie było, dziedziną fotografii jest?
Nie ukrywam, że temat zainspirowany dość gorącą dyskusją pod zdjęciem dr_feelgooda.
"moje zboczenia jako glowny czynnik wplywajacy na moje fotografie oraz postrzeganie swiata przez pryzmat zboczen zbiorowych na przykladach bufetowej i mysikrolika bez znamion onanistyczno-sprzetowych"
Upierdliwiec Forumowy nr 4142 | OR + + + + | Zlotowicz:0 | Poprawka:0 | DITL ++ | Autoban+| Honorowa Wystawa+ | Oplacone Skladki TWA+++++++
"Co artysta chciał powiedzieć"
Nieraz spotykamy się z komentarzami typu "O co tu chodzi?", "Nie rozumiem tego zdjęcia", "No dobra, jest biały kwadrat, jest białe tło, ale co to niby ma symbolizować?".
Czy wolicie gdy wiadomo osochodzi, czy też lubicie mieć pole do własnej interpretacji zdjęcia? Irytują Was pokręcone klimaty? A może odwrotnie - nie lubicie dosłowności?
Często nawiedza mnie pytanie:
Dlaczego w wielu poradnikach fotografowania i na forach panuje zasada preferowania kadru niecentralnego?
Przez całe wieki w sztukach plastycznych kadrowano raczej centralnie. Czy kadrowanie niecentralne, to jest taki najprostszy chwyt, który zwieksza atrakcyjność zdjęcia w porównaniu z kadrem centralnym? Dla przykładu kieliszek skadrowany niecentralnie, to już jest jakaś próba zdjęciowa do dyskusji (szereg razy podobny temat wystapił na tym forum). Ten sam kieliszek, flakon, ptak, drzewo, ujęte centralnie - niechybnie gniot od pierwszego spojrzenia.
Niekiedy w recenzjach tu na forum jedno krótkie stwierdzenie - kadr zbyt centralny, dobija fotkę.
Kiedy kadr powinien być niecentralny, kiedy może być centralny?
Odpowiedzi typu "tego nie mozna powiedziec" lub " w ten sposób nie należy ujmować zagadnienia", "to zależy od sytuacji, tematyki, konkretne wyjaśnienia są możliwe, gdy zobaczę obraz" mi osobiście niczego nie wyjaśniają.
Chcę poznać teoretyczne reguły, które tym rządzą.
Pzdr, TJ
Ostatnio edytowane przez Tadeusz Jankowski ; 30.10.09 o 23:50
Witam.
To trzebaby popatrzeć i powchłaniać obrazy mistrzów malarstwa. Impresjoniści - francuscy i brytyjscy, Velasquez, Wyspiański, Chełmoński.
Temat ciekawy, tylko trzeba go sformułować.
Moja propozycja to: "Fascynacje fotograficzne. Mistrzowie znani i zapomniani". Można zaproponować podanie nazwisk, przykładowych zdjęć, wystaw, albumów i napisanie kilku słów - niekoniecznie biogramów, bo natrętne wiązanie twórcy z czasem, w którym żył i od którego często chciał uciec spłyca sprawę i zamienia ciekawą dyskusję w lekcję podstawówkową.
Ja chętnie napisałbym o Josefie Sudku.
Pozdrawiam
Pat
Ostatnio edytowane przez pat.p ; 8.09.10 o 19:19