Drogi, za mniejsze pieniądze masz to z Białegostoku, poniżej połowy ceny. Nie warto takiej kasy wydać, lepiej dokupić jakieś szkło za różnicę.
http://www.allegro.pl/item753821922_...obaczenia.html
Drogi, za mniejsze pieniądze masz to z Białegostoku, poniżej połowy ceny. Nie warto takiej kasy wydać, lepiej dokupić jakieś szkło za różnicę.
http://www.allegro.pl/item753821922_...obaczenia.html
Automaty liczą, liczą, liczą .....na człowieka.
za takie pieniądze, nie warto
Automaty liczą, liczą, liczą .....na człowieka.
Korpusy amatorskie od bodajże OM-20 ( o ile dobrze pamiętam ) mają matówkę Lumi-Micron i jest ona jaśniejsza od matówki 1-13 stosowanej standardowo w OM-2.
Posiadam OM40 właśnie z Lumi Micron, oraz OM2N i OM2SP ( z matówkami 1-13) - jasniejsza matówka to Lumi-micron.
A co do wielkości to fakt, korpusy pro , czyli OM-1 oraz OM-2 mają większe wizjery ( pole pokrycie i powiększenie ) jednak nie jest to jakaś kolosalna różnica.
Jednak dla okularnika ( jakim również jestem ) mniejsze pole wizjera w OM-40 jest łatwiejsze do ogarnięcia, gdyż wizjer w OM2 jest chyba największym w swojej klasie.
rzuc okiem tutaj:
http://cgi.ebay.com/olympus-om-40-pr...3286.m63.l1177
Upierdliwiec Forumowy nr 4142 | OR + + + + | Zlotowicz:0 | Poprawka:0 | DITL ++ | Autoban+| Honorowa Wystawa+ | Oplacone Skladki TWA+++++++
Być może OM-40 ma ciut jaśniejszą matówkę, ale jednocyfrowe OMy mają wystarczająco jasno w wizjerze. A obraz jest tak wielki, że trzeba się rozglądać po kadrze. To oczywiście nie wada lecz zaleta.
Ja Cię namawiam na OM-2. To aparat nie do zajechania. Sama świadomość, że fotografuje się sprzętem używanym dawniej przez profesjonalistów jest przyjemnością samą w sobie.
Miałem kiedyś 40-stkę i były problemy z prądem (szybko wyczerpywała się bateria).
Następnie zakupiłem OM1 i OM2, te dwa korpusy to bajka.
Jedynka czaruje naciągiem migawki i klapnięciem oraz wstępnym podnoszeniem lustra.
Dwójka jest szybsza (preselekcja przysłony) i ma perfekcyjny pomiar światła zastanego i błyskowego (doskonale naświetla z długimi czasami).
Polecam te jednocyfrowe.
Ale fajnie...
Dzięki za głosy wszystkich. Coś się kroi, coś się kroi
Napiszę, jak będę wiedział na 100%. Najlepsza opcja chyba - od Kolegi z Forum.
Heyahero - zdrowia życzę
Pozdrawiam
Pat
Bierz OM1 albo OM2, a przekonasz się co znaczy klasyka. Ostatnio zabrałem swoją omdwójkę na spacer. Zobaczył mnie sąciad i powiada "kurcze zgrabna to twoja omka i jak świetnie wykonana".
E-330, OM2n, XZ-1; ZD 14-54v1, 40-150v1, 35, Metz 48 AF-1; Zuiko OM 50/1.8, Tokina 70-210 SD, 28-70 SD; Industar 61 L/Z, Takumar 200/4.