A u mnie E1 trzyma się bez zastrzeżeń, E330 już klapka od karty pamięci się popsuła.
Uwielbiam nim pstrykać, ostatnio wpadł mi w ręce E500 i szybko się wyleczyłem z nowych puszek, wizjer jak jakiś tunel.
A u mnie E1 trzyma się bez zastrzeżeń, E330 już klapka od karty pamięci się popsuła.
Uwielbiam nim pstrykać, ostatnio wpadł mi w ręce E500 i szybko się wyleczyłem z nowych puszek, wizjer jak jakiś tunel.
(M10, Samyang 7,5mm, 40-150mm, E-330, 35mm)
A ja postanowiłem odmłodzić "park maszyn" i nabyłem drogą kupna e-3...
I jak mam być szczery to klawiszologia nie leży
Chyba z e-3 się rozstaniemy a dziadek będzie dalej focił dzielnie!
Po kilku tygodniach używania E-1 mam mieszane uczucia. Z jednej strony dobry wizjer, przyjemna obsługa, pancerność a z drugiej tragiczny wyświetlacz powolność i klawiszologia nie taka dobra jak w E-30 czy choćby R-1.
Ale zostaje u mnie, bo to co mnie zachwyciło to jakość zdjęć. Okazało się, że do pracy jaką wykonuję jest świetny.
Wydaje mi się, że nawet po zakupie E-5 zostawię go sobie w zapasie.
Wulf zważ na to, że korpus będzie miał niedługo 8 lat ....
Ja wlaśnie zakupilem 2 sztukę ( w poprzedniej padla plyta glówna ), jakość obrazka do ISO 400, pancerność , wizjer ze 100% pokryciem kadru , doskonała ergonomia no i obecne ceny na Alledrogo sprawiają że ciężko się nad nim nie zastanowić .....
Długi czas nie mogłem rozgryźć (mimo instrukcji) sposobu współdziałania z lampą błyskową. Dopiero w ostatnich dniach po trzecim czy czwartym podejściu opanowałem to na tyle, że metz AF-48 działa mniej więcej tak jak chciałem.
Denerwuje mnie też, że przyciski trybu pomiaru światła i napędu są za blisko siebie przez co ciągle zmieniam sobie pomiar światła a nie napęd. To że korpus ma osiem lat nie zmienia nic w tym względzie bo osiem lat temu ludzie mieli ręce takie same jak dzisiaj.
A co chodzi w działaniu z metzem?
Może ja czegoś nie wiem?
Witajcie,
odgrzebuję wątek, gdyż nie chcę zakładać nowego o nie najnowszej puszce jaką jest poczciwy e-1.
Ostatnio rzadko po niego sięgam, ale zauważyłem, że resetują się w nim ustawienia.
Data i godzina raczej ok, ale inne ustawienia np. pokrętła, zapis plików - resetują się.
Czy Wam też się to zdarza, czy jest jakaś bateria podtrzymująca do wymiany ( z racji wieku)?
raz mi sie chyba zawiesił ale to sto lat temu
Nie zajmuję się już sprawami technicznymi forum. Prośba o zgłaszanie wszystkiego do Jacka.
Jakiś czas temu ( w lecie podczas sesji plenerowej ) też mi się zwiesił ale po przeprowadzeniu dochodzenia doszedłem do wniosku, że z mojej winy.
Nie wyłączyłem go i zdjąłem włączoną lampę błyskową oraz zmieniłem obiektyw. Musiało się jakieś zwarcie zrobić czy coś.
Drugi raz zresetowały się ustawienia (WB, numeracja plików) podczas zdalnej pracy przez komputer i OV2. Wykonywałem serię kilkudziesięciu zdjęć w odstępach kilkunastosekundowych i w połowie pracy przestał reagować na polecenia z komputera. Taka sytuacja powtórzyła mi się jeszcze raz w takich samych okolicznościach. Nie mam pojęcia co było przyczyną.
Nie mniej jednak z braku laku nadal go używam do pracy mimo jego licznych wad.