Jak na razie E-1 dalej w służbie. Dorabia jako emeryt na zdjęciach do dokumentów. Oraz na zewnątrz gdy jest pogoda maxi-shit. Do niedawna jeszcze jako główne body (obok E510) na imprezach.
Nie mam zamiaru wywoływać wojenki systemowej ale zrobiłem sobie porównanie: E-1 i ZD 50_2.0 i 5DII+50_1.4. "Wykropowałem sobie4/3" z fufu i nie widzę różnicy (oczywiście tylko na iso 100) oprócz tego, że kolor z E-1 jest o wiele przyjemniejszy niż z Canona. A różnica w cenie body obecnie dziesięciokrotna.



Odpowiedz z cytatem

