M6/hexar RF + Voigtländer 40 f1,4 albo OM4 +Z28, Z50, Z135 - a co!?
M6/hexar RF + Voigtländer 40 f1,4 albo OM4 +Z28, Z50, Z135 - a co!?
Ostatnio edytowane przez mynameisnobody ; 16.09.09 o 23:19
a ja bym kupił E510 używane ( jak by sie dało to w podwójnym kicie) i za zaoszczędzone pieniądze pojechał sobie na plener w jakies ładne miejsce.
wrócił bym sprzedał zdjęcia i dokupił sprzęt
Ostatnio edytowane przez dobas ; 16.09.09 o 23:37
# https://grizz.pl #
W Canonie nie ma fajnego taniego obiektywu (jest Tamron), stałka 50mm jako jedyna i podstawa na jakimkolwiek cropie nie ma sensu, wybieranie droższych body, a tańszych obiektywów również, w praktyce pracuje się z centralnym punktem af więc ich ilość jest nieistotna, do w nowych olkach jest już duża, a w nowych canonach już mała, lampa praktycznie to samo zło i można sobie kupić coś manualnego i taniego ewentualnie do pstrykania w sufit (mam taką z jedną zafiksowaną jasnością i używam jak już naprawdę muszę), a bez zaawansowanego poziomu pracy z photoshopem wszystkie marki aparatów dają to samo (żeby poczuć ból mocnego aa olka trzeba wiedzieć, gdzie boli
Podsumowując - 14-54 (koniecznie), jaśniejsze 40-150 i coś z nową, 12Mpx matrycą olka - wyjdzie najlepszy stosunek cena/jakość. Ale i S5 jest okej (tylko że z Tamronem za tą kasę), i Canon trzycyfrowy, nowe amatorskie Nikony są świetne, a nawet niektóre soniacze i pentaxy...
co do obiektywów Olympusa
w zaczynałem od 14-45, potem dokupiłem 14-54
obecnie zamieniiłem 14-45 na 14-54 i jestem zachwycony
a z upływem czasu zamieniłem 40-150 na 70-300 i też uważam że to był dobry wybór.
Najwiekjsza przepaść jest między 14-45 a 14-54 na korzyść tego drugiego.
przy moim stanie wiedzy na dziś ( nie wiem nic o 12 60 czy 14-54 II)
kupił bym sobie 14-54 i jakiś dłuzszy obiektyw.
14-54 mam juz chyba ze 3 lata i i pewnie długo u mnie zostanie.
na 70-300 zdecydowałem się bo dłuższa maksymalna ogniskowa - a przede wszystkim obiektyw jest macro co jest dużym plusem.
Co dla Ciebie bedzie dobrym wyborem nie wiem - moze wolisz 9-18 niż 40-150
ale z tych obiektywów które mam - wszystkie moge z czystym sumieniem polecić. Nie rozpadają się działaja zacnie. wszystko super
Witam !
Robilem E-410 i E-520 i tutaj Olympus brnie latwo w przepaly
Czyli... ( E-4XX, E-5XX) wymagaja dosc ostroznego dobierania
espozycji. (wyczuwa sie mniejsza rozpietosc tonalna od konkurencji)
Ostatnio robilem E-620 + Zuiko 11-22, Zuiko 14-54 jak i Zuiko 70-300.
Focilem tez z lampa FL-36R.
Co moge powiedziec ?
E-620 to sprzet z calkiem innej bajki i masz znacznie wiekszy
komfort pracy i widac, ze przepaly tutaj sa rzadkoscia.
Od razu wyczuc, ze masz wiekszy zakres tonalny od
poprzednich modeli. (E-4XX, E-5XX)
AF chodzi rewelka... Dosc... Szybka migawka.
Wszystko ladnie i pewnie dziala.
LV w koncu chodzi z jajem
Bardzo to ulatwie prace fotografowi gdzie robiac zdjecie
nie musze stale korygowac naswietlenia.
Polecam E-620 - to naprawde niezla puszka.
Widzialem to w cenie 2200.
Nawet z kitem bedziesz mial swietne zdjecia a mozesz dokupic
lampe FL-36R.
Pozdrawiam
Nie ma brzydkich aparatow tylko wina czasem brak
dzieki za opinie.
co do obiektywów to napewno 14-54 i 40-150 starszy.
body to juz jest problem i model i kasa(cena)
ale to trzeba przemyśleć.
prosze piszcie jeszcze jeśli macie jakieś przemyślenia
(M10, Samyang 7,5mm, 40-150mm, E-330, 35mm)
Ja bym pewnie kupił G1 z krótszym obiektywem, dokupił przejściówki i jakieś jasne szkła manualne. Ale w sumie sam nie wiem, może kupiłbym na nowo E-520?
https://play.google.com/store/apps/developer?id=Magory - moje gry na Androida, http://magory.net/music/ - moja muzyka
Co do obiektywów to w pełni się zgadzam, jeżeli zaś chodzi o body to może na razie zaproponuję coś innego niż wszyscy, mianowicie E-330. Mam to body od 1,5 roku (teraz jako zapasowe, foci nim moja druga połówka) i jestem z niego bardzo zadowolony, jedyna wada w stosunku do E-5xx to MSZ brak stabilizacji (ale za to jest odchylany LCD).
Pozdrawiam
Zapraszam do mojego wątku ze zdjęciami: Poszukiwania