Witam,
mam pytanko do osób posiadających OLYMPUSA sp-570 UZ lub do innych osób, znających się na rzeczy
Otóż aparat ten zakupiłam ponad rok temu, kiedy był nowy na rynku - pstrykałam nim fotki, aż ostatnio zauważyłam, ze pod szkłem obiektywu jest jakiś większy paproch - jakieś 1-2 mm długości.
Niestety umiejscowił się bliżej środka obiektywu, niż jego boków
Na większości zdjęć jest widoczny w postaci plamki...
Co z tym zrobić ?
I, czy to normalne, że obiektyw jest tak nieszczelny, że takie spore zabrudzenia dostają się do wnętrza ???
Proszę o jakieś rady i sugestie ...
Czy można oddać aparacik do serwisu w ramach gwarancji![]()