Dziś moje ulubione krzaczory, lokalnie i niedzielnie, z krakowskich plant:
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/09/40/4.jpg
i reszta:
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/09/40/1.htm
Dziś moje ulubione krzaczory, lokalnie i niedzielnie, z krakowskich plant:
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/09/40/4.jpg
i reszta:
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/09/40/1.htm
Tylko starając się nie dołączyć do grona 20-sto można zasilić 140-sto milionowe
http://images.google.pl/images?hl=pl...=f&oq=&start=0
Ostatnio edytowane przez EuroLiberty ; 6.12.09 o 17:19
Jednak jestem konserwatystą i wolę zdjęcia ostre.Ale kominy zacne są!
zZz
Witaj, wróciłam do wątku, nadrobiłam zaległości i mam takie przemyślenia:
że Twój tok myślenia wcale nie jest taki oryginalny, bo -no może wyłączając nasze forum...- to na innych możesz odnależć armię klonów które ktoś tu nazwał bohomazami.
Nastała teraz moda na tego typu fotografię. Popieram głosy, ze akurat Twoje zdjęcie portu nie jest dobrym przykładem, bo do mnie też "nie gada", ale umiałabym podać kilka przykładów tego rodzaju zdjęć ,które barwą i kompozycją cieszą oko.
Powtórzę się na tym forum: Picasso (mój ulubiony malarz) zanim zaczął malować baby z rybą na głowie itp.. udowodnił , ze jest świetny w realizmie.
Twój warsztat jest naprawdę dobry, więc zrozumiałe jest poszukiwanie nowych środków wyrazu.
Czekamy zatem na więcej prac- abstrakcji, bardzo jestem ich ciekawa![]()
Kobieta jest bezbronna tak długo , jak długo schnie jej lakier na paznokciach...
zapraszam do mojej galerii: http://www.beatabanach.cdx.pl/
w mojej ostatniej wypowiedzi pozwolilem sobie na odrobine ironii, ale przeszla bez echa
wiec pozwole sobie teraz troche rozwinac temat.
jesli usune ze swojej galerii wszystkie "ostre" zdjecia, zostanie polowa. po usunieciu "precyzyjnych" zostanie juz cwiartka tego co jest. no i teraz przyszla kolej na "normalne"... zostalo moze z 5, ale przeciez jeszcze trzeba usunac, te, ktore nie zawieraja ladunku emocjnalnego i nie sa za bardzo wynikiem zastanowienia sie nad ich ksztaltem, budowa i kompozycja.
w ten sposob moja galeria wlasnie zniknela...
czy teraz wyrazilem sie jasniej?
w jednej chwili piszesz o swobodzie i dowolnosci wyboru tego, co chcemy pokazac, a w drugiej zaraz ograniczasz mi narzedzia, ktorymi pownienem to zrobic.
raz piszesz o kompletnym bralu zainteresowania technikaliami, by po chwili stwierdzic, ze uzycie innego sprzetu byloby zafalszowaniem prawdy.
nie ukrywam, ze poczulem sie adresatem tych slow:
i teraz sie zapytam:
co w tym zlego? czemu odmawiasz prawa do godnego istnienia zdjeciom, (celowo uzylem tego okreslenia) ktore nie niosa w sobie zadnych emocji, tylko sa ich wynikiem?
(lepiej w koncu byc klonem, czy kadrodziwnym tworca?)
a wracajac do zdjecia z nokii: pominelismy trzecia grupe, ktora tez sklada sie na nasza fotograficzna spolecznoscale gdzie ja umiescic w waszej hierarchii, to nie wiem : to sa ci, ktorzy maja pod reka i nokie i 500, ale wiedza, ze zaden sprzet nie odda tego, co widza i zostawia sobie ten widok tylko w swoich wspomnieniach nie robiac zadnego zdjecia (lub obrazu)
pzdr
Upierdliwiec Forumowy nr 4142 | OR + + + + | Zlotowicz:0 | Poprawka:0 | DITL ++ | Autoban+| Honorowa Wystawa+ | Oplacone Skladki TWA+++++++
Wlasnie wrocilem z delegacji, podczas ktorej spotkalem jednego Amerykanina.
Zobaczyl, ze mam aparat i... poradzil mi go rzucac!
- Ee.... jak to? No... nie wiesz???
Otoz w Stanach jest moda, mnostwo artykulow, galerii "camera - toss". Wyzwalasz migawke, z ustawionym opoznieniem np. na 2 sekundy, z dluzszym czasem naswietlania i... rzucasz aparat, tak, zeby sie obracal. I lapiesz swiatlo.
http://howto.wired.com/wiki/Snap_a_Camera-Toss_Picture
Pozdrawiam!
Nasza ZABAWA z u43
Nie odmawiam. Po prostu nie chce mi się na nie patrzeć. Podobnie jak na etykietki na dżemie. Raz sobie poczytałem, potem to już mniej więcej znam treść...
Cały czas, pamiętajmy - miejmy dystans do tego. Jeden lubi w chmury się gapić, drugi jak woda kapie z kranu, a inny woli nosić brodę...
Naprawdę nie ma uniwersalizmu w fotografii.
Kiedyś była moda na jojo, hula hop, a nawet na kupowanie trzech proszków po jednym trzykrotnie stojąc w tej samej kolejce.
Jakie czasy, takie zabawy![]()
A dziś zapraszam na coś nietypowego. Otóż od 9 grudnia robiłem sobie co dzień jedno zdjęcie związane... w dość specyficzny sposób ze świętami. Tym razem jakość nie ma znaczenia (obniżyłem ją by zachować spójność licząc się z trudnymi warunkami niektórych scen robionych ''przy okazji''), do tej pory wystąpiły 4 aparaty. Zapraszam zatem:
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/09/0.htm
Polecam taką zabawę każdemu, oczywiście na dowolny temat. Sam spróbuję za niedługo zrobić galerię roczną czyli 365 zdjęć z jakimś wiodącym tematem - może praca, może obserwacja życia... zobaczymy.