Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 20

Wątek: Historia jednego zdjęcia I

  1. #1
    | OlyJedi Awatar sławekb
    Dołączył
    Jun 2006
    Mieszka w
    Łagów
    Posty
    810
    Siła reputacji
    35
    Moja galeria

    Historia jednego zdjęcia I

    Etap I.
    Planowanie.
    Kilka dni wcześniej obchód terenu i szukanie tropów w uprawie sosnowej. Oczywiście znając teren wiedziałem, że przez tą uprawę przechodzi ścieżka wydeptana głównie przez jeleniowate. Trzeba było tylko sprawdzić o której godzinie można spotkać tutaj zwierza. Przez kilka dni przychodziłem o 2 porach wcześnie rano i późnym popołudniem. Oczywiście starałem się stać jak najdalej i obserwowałem teren przez lornetkę. Należy pamiętać nie tylko o kamuflażu ale i o kierunku wiatru aby jeleń posiadający super węch nas nie poczuł zanim wyjdzie na uprawę. Z obserwacji wynikało, że jelenie przechodzą ścieżką późnym wieczorem kierując się na pobliskie łąki oraz wczesnym rankiem praktycznie o wschodzie słońca, wracając z nocnego żerowania.
    Miejsce wybrałem nieprzypadkowo. Wieczorem przy bezchmurnym niebie kiedy słońce chowa się za drzewami, wschodnia ściana jest oświetlona pięknym światłem. Jeśli dopisze szczęście i jakiś zwierz znajdzie się na uprawie można spodziewać się pięknie oświetlonego tła:





    Rano kiedy wschodzi słońce nad uprawą unosi się mgiełka. Niestety mgiełka znika z pierwszymi promieniami słońca docierającymi do młodych sosenek. I tu też trzeba liczyć na szczęście.
    Etap II
    Przygotowania.
    Mamy już wybrane miejsce i określony najlepszy czas do zdjęć. Pozostaje przygotowanie czatowni.
    Metody budowy czatowni są różne w zależności od konfiguracji terenu, dostępnych materiałów, pogody, czasu przebywania w czatowni i pewnie od wielu innych czynników.
    W tym przypadku czatownię zrobiłem z namiotu wędkarskiego kupionego za parę złotych na allegro. Namiot trzeba zamaskować roślinnością znajdującą się w najbliższym otoczeniu. W tym przypadku były to gałęzie sosnowe, trawy, ścioła.
    Na uprawie po Pn stronie od ścieżki znajdowała się ogrodzona część z posadzonym bukiem. Uwzględniając kierunek wiatru namiot stanął przy samej siatce, która zabezpieczała tyły przed niepotrzebnym najście zwierza. Trzeba pamiętać, że kiedy jeden zwierzak wyczuje obecność człowieka swoją ucieczką alarmuje inne zwierzęta, nawet inne gatunki. Gatunki takie jak sarna, jeleń, daniel, dzik czy nawet lis, wzajemnie się obserwują i kiedy jeden osobnik zrywa się do ucieczki najczęściej reszta w zasięgu wzroku robi to samo.
    Etap III
    Czaty.
    Aby nie spłoszyć zwierza, należy przyjść do czatowni kilka godzin wcześniej a najlepiej siedzieć nawet 24h. W tym przypadku nie było to potrzebne ponieważ wybrana uprawa to tylko przejście a nie docelowe miejsce żerowania.
    Ale żeby po przyjściu wywietrzał zapach i żeby mieć czas na rozłożenie sprzętu i ! wycieszenie się ! trzeba przyjść minimum na 2-3 godziny przed planowaną sesją. W tym przypadku były to dwie pory dnia, godziny: 16:00 i 2:00 (w nocy oczywiście)
    3 dni pod rząd siedziałem rano i wieczorem. Różne czynniki powodowały, że nie było zdjęć lub zdjęcia dokumentacyjne. Albo jelenie szły za późno wieczorem kiedy nie było już odpowiedniego światła. Wtedy lepiej powstrzymać się od robienia zdjęć ponieważ dźwięk migawki może być usłyszany a zdjęcie i tak będzie marne. W efekcie mamy marne zdjęcie a jelenie, przynajmniej ta chmara już tędy nie przejdzie w najbliższym czasie pamiętając to wydarzenie. Z kolei rano jelenie schodziły za wcześnie, jeszcze długo przed wschodem słońca, praktycznie w ciemnościach.

    Sesja.
    Nadszedł ten wymarzony poranek. Siedziałem od 2:30, chwilę się zdrzemnąłem – do wschodu słońca.
    Cisza. Nic nie przyszło. Pomyślałem wtedy, że albo coś spłoszyło jelenie jeszcze na łące i poszły inną drogą albo zaszły mnie od tyłu i mimo pasa zaporowego w postaci kępy buka i tak mnie wyczuły. Trudno, nie udało się. Jednak nauczony doświadczeniem, wiem, że czasami zwierz późno schodzi z żerowiska i trzeba czekać nawet do 8 rano. Tak jest tylko kiedy nic nie przeszkadza zwierzętom przez długi czas i są spokojniejsze i jakby bardziej leniwe.
    Tym razem tak nie było, jelenie na pewno poszły inną drogą a ja siedziałem i już po 6 rano czułem, że chmary nie będzie.
    Za lasem słońce już się pokazywało, w lesie jeszcze mało światła i nadal mgiełka na uprawie.
    Nagle usłyszałem trzask złamanej gałązki. Automatycznie oko powędrowało do wizjera. Parametry miałem przygotowane. Co jakiś czas przestawiam parametry dostosowując je do zmieniającego się dość szybko porannego oświetlenia. W wizjerze pojawił się młody byk. Wyskoczył z lasu wprost na środek uprawy, zatrzymał się dosłownie na 2-3 sekundy.
    2-3s !!!! Tyle czasu trwała ta sesja. Po 5 klatkach jeleń zniknął w lesie.

    Po co to piszę???
    Czasami dostaję pytania na PW jak , kiedy, gdzie itp. Każda sytuacja jest inna i wymaga innego podejścia.
    Ważne jest wczucie się w rolę zwierząt, wtopienie w otoczenie, cierpliwość ale i planowanie i skrupulatne wykonywanie zaplanowanych czynności.
    I wreszcie ważny jest sprzęt a właściwie bardzo dokładne jego poznanie i umiejętność posługiwania się wszystkimi dostępnymi przełącznikami, guzikami bez odrywania oka od wizjera. Podkreślam to jeszcze raz: tyle czasu na przygotowania a 2-3 sekundy na wykonanie zdjęcia. Aparat i obiektyw musi być przedłużeniem naszego ciała, nie ma czasu na zastanowienia. No może mamy 1 s czasami jak szczęście dopisze to i więcej.
    Dlatego nie tyle sprzęt jest ważny co dopasowanie się do niego choćby był nawet z najniższej półki.

    Pozdrawiam wszystkich a szczególnie Peter1976

    Łał, kto to będzie czytał??
    Parametry: iso auto 500; 1/60s; f/5,6; 630mm; manual; godz:6:35

  2. #2
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar Peter1976
    Dołączył
    Sep 2006
    Mieszka w
    okolice Przemyśla
    Posty
    649
    Siła reputacji
    23
    Moja galeria
    Dzięki Sławku

  3. #3
    | OlyJedi Awatar sławekb
    Dołączył
    Jun 2006
    Mieszka w
    Łagów
    Posty
    810
    Siła reputacji
    35
    Moja galeria
    Porównajcie sobie oba zamieszczone zdjęcia. Jeleń zatrzymał się prawie idealnie tam gdzie kilka dni wcześniej wieczorem zrobiłem zdjęcie tylko trochę wyżej podniosłem obiektyw. 2 budki, krzywa sosna z lewej, gałąź sosnowa zwisająca z góry.
    To fakt zapomniałem o szczęściu, to też jest bardzo ważne w fotografii przyrodniczej.

  4. #4
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar Agulka
    Dołączył
    Sep 2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    888
    Siła reputacji
    37
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez sławekb Zobacz posta

    Łał, kto to będzie czytał??
    Między innymi ja. Choćbyś miał napisać 1000 stron. Świetnie się czyta, świetnie ogląda, mimo, że pewnie nigdy w życiu nie usiądę w czatowni to dziękuję Ci za te wszystkie relacje, bo naprawdę są niesamowite, dają obraz tego ile pracy i wysiłku kosztują zdjęcia dzikich zwierząt.
    Dzięki.
    Mam na imię Agata, mam 19 lat, a moje wymiary to 90/60/90. Druga noga tak samo.

  5. #5
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi
    Dołączył
    Sep 2005
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    1.869
    Siła reputacji
    37
    Moja galeria
    Rewelacyjny tekst!
    Co prawda ten rodzaj fotografii nie jest "mój", ale świetnie czyta się właśnie o całym zapleczu, przygotowaniu, myśleniu.

  6. #6
    Alleg_pl
    Gość
    jak Kiedys wydasz ksiazke z opowiesciami z terenu, z checia przeczytam... naprawde

  7. #7
    | OlyJedi Awatar maj0nez
    Dołączył
    Jan 2008
    Mieszka w
    Opole Lubelskie
    Posty
    346
    Siła reputacji
    18
    Moja galeria
    czyta się spoko może masz jakiś dodatkowy ukryty talent?

  8. #8
      | OlyJedi Awatar grizz
    Dołączył
    Jun 2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    12.859
    Siła reputacji
    164
    Moja galeria
    Te 4 zdania polecam każdemu kto mysli, ze super sprzęt wszystko załatwi
    Ale żeby po przyjściu wywietrzał zapach i żeby mieć czas na rozłożenie sprzętu i ! wycieszenie się ! trzeba przyjść minimum na 2-3 godziny przed planowaną sesją. W tym przypadku były to dwie pory dnia, godziny: 16:00 i 2:00 (w nocy oczywiście)
    3 dni pod rząd siedziałem rano i wieczorem.[...]Wyskoczył z lasu wprost na środek uprawy, zatrzymał się dosłownie na 2-3 sekundy.
    2-3s !!!! Tyle czasu trwała ta sesja. Po 5 klatkach jeleń zniknął w lesie.
    dzięki za świetny opis!
    Nie zajmuję się już sprawami technicznymi forum. Prośba o zgłaszanie wszystkiego do Jacka.

  9. #9
    | OlyJedi Awatar Kordek
    Dołączył
    Jul 2005
    Mieszka w
    Prawie Zakopane
    Posty
    383
    Siła reputacji
    24
    Moja galeria
    Sławku skąd ty tyle czasu bierzesz? Kupujesz gdzie?
    U mnie zwierzęta łażą tylko w nocy. Bo wszystko albo grzybiarze albo motocykliści przegonią. U mnie na poletku wszystko już prawie było: dziki, sarny, jelenie, lisy nawet niedźwiedź był. Ale wszystko w nocy
    Ostatnio edytowane przez Kordek ; 12.08.09 o 10:09
    E-3, E-510

  10. #10
    | OlyJedi Awatar sławekb
    Dołączył
    Jun 2006
    Mieszka w
    Łagów
    Posty
    810
    Siła reputacji
    35
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez Kordek Zobacz posta
    Sławku skąd ty tyle czasu bierzesz? Kupujesz gdzie?
    U mnie zwierzęta łażą tylko w nocy. Bo wszystko albo grzybiarze albo motocykliści przegonią. U mnie na poletku wszystko już prawie było: dziki, sarny, jelenie, lisy nawet niedźwiedź był. Ale wszystko w nocy
    Dlatego dopisałem, że i szczęście też trzeba mieć. Chociaż jeśli nie 3 dni to 5 trzeba siedzieć jak zdjęcie może być dobre.

Podobne wątki

  1. Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 14.06.11, 18:48
  2. HDR z jednego pliku RAW
    By witus in forum Porady dotyczące fotografii
    Odpowiedzi: 28
    Ostatni post / autor: 30.08.08, 08:37
  3. Historia
    By marko in forum Nasze zdjęcia - wątki autorskie
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 8.03.06, 22:00
  4. Historia Olympusów
    By Dziadek in forum E-System
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 10.02.06, 11:08

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.