Ustawienia E-510

[XXL]

Automatyczny balans bieli jest zawsze tragiczny. Sprawdza się jedynie w świetle słonecznym lub błysku lampy. W innych przypadkach trzeba zmienić ustawienie lub fotografować w rawach.

Czy zawsze tragiczny? Może w Olympusie, bo np. w mojej (już byłej-sprzedałem) Fuji S100FS auto WB był "o niebo" lepszy. W warunkach gdy mamy tylko światło słoneczne, nie ma problemu, prawie każdy aparat zrobi poprawnie. Problemy z WB pojawiaję się gdy mamy mieszankę światła. Miałem okazję robić zdjęcia na weselu u znajomych gdzie sala o kolorystyce niemal pomarańczowej była oświetlona lampami halogenowymi filmowca, zdjęcia robione E-510 na auto WB to tragizm, dopiero WB własny dał pozytywny efekt. W tych samych warunkach z Fuji na WB auto balans był całkiem przyzwoity. Więc jednak można zrobić auto WB poprawny.
Pytanie do kolegów, jak auto WB w Oly E-30, też tak jak w E-510? Mam na niego ochotę.

[epicure]

Czy zawsze tragiczny? Może w Olympusie, bo np. w mojej (już byłej-sprzedałem) Fuji S100FS auto WB był "o niebo" lepszy.

Nie miałem do czynienia z S100. Miałem za to dwa kompakty Fuji (E900 i F50) i tam balans bieli też nie robił cudów. W świetle żarowy wszystkie zdjęcia były żółte. Tyle, że F50 używa teraz rodzinka do pstrykania byle czego i byle jak, więc im to nawet nie robi różnicy, bo tego nie zauważają.

Pytanie do kolegów, jak auto WB w Oly E-30, też tak jak w E-510? Mam na niego ochotę.

Jest tak samo, jak w E-410. Tyle, że ja nie doświadczyłem żadnego wpływu ustawienia balansu bieli na rawy, jak ktoś tutaj wcześniej pisał. No i problemu nie ma, jeśli ustawi się jakiś predefiniowany WB adekwatnie do panujących warunków. Np. dzisiaj jest u mnie pochmurno i w domu dość jest dość ciemno i szaro. AWB w takich warunkach zabarwia nieco zdjęcie na niebiesko, za to "chmurka" spisuje się świetnie. Z kolei "cień" nieco ociepla.

[dobas]

Czy zawsze tragiczny? Może w Olympusie, bo np. w mojej (już byłej-sprzedałem) Fuji S100FS auto WB był "o niebo" lepszy. W warunkach gdy mamy tylko światło słoneczne, nie ma problemu, prawie każdy aparat zrobi poprawnie. Problemy z WB pojawiaję się gdy mamy mieszankę światła. Miałem okazję robić zdjęcia na weselu u znajomych gdzie sala o kolorystyce niemal pomarańczowej była oświetlona lampami halogenowymi filmowca, zdjęcia robione E-510 na auto WB to tragizm, dopiero WB własny dał pozytywny efekt. W tych samych warunkach z Fuji na WB auto balans był całkiem przyzwoity. Więc jednak można zrobić auto WB poprawny.
Pytanie do kolegów, jak auto WB w Oly E-30, też tak jak w E-510? Mam na niego ochotę.

Wszystko co automatyczne jest złe nie znaczy że nie nalezy uzywać ale należy lioczyć się z tym że jest to automatyczne.

Nie ma powtarzalności bo coś się zmienia bo coś się inaczej policzyło bo coś bo coś bo coś...... Automatyczna moc błysku w lampie błyskowej też jest automatyczna więc co zdjęcie to inna bo coś,,,,

Dlatego jak sklejasz zdjęcia do panoramy - nie korzystasz z Automatycznego pomiaru swiatła z automatycznego balansu bieli czy automatycznego focusa.

Zdjęcia musza być takie same jesli chodzi o ekspozycję a Ty musisz nad tym panować....

Sam bardzo często przez wygodę ustawiam AWB bo potem i tak garść RAWów wywołuję z takimi samymi ustawieniami ale należy o tym pamietać że niespodzianki mogą się zdarzyc zwłaszcza w jpgach

[XXL]

Zgadzam się jak najbardziej, auto, to jest auto, nie myśli. Ale automatyki są lepiej i gorzej działające. Fuji S100FS i w S9500, S9600, zwłaszcze S100FS ma AWB na super poziomie. Miałem do czynienia z Olympusami E-300, E-500 i teraz E-510, Canonem 350D, 400D, Nikonem Coolpix 5700, D40, D70s i Nikon miał AWB w miarę dobry, następnie Olki, Canony to tragedia, tylko światło dzienne a światło mieszane to bez RAW nie da się nic przyzwoicie zrobić. Jedno co zauważyłem, im sprzęt wyższej klasy, tym automatyki w nim działają gorzej.

[Pi0trazy]

...Jedno co zauważyłem, im sprzęt wyższej klasy, tym automatyki w nim działają gorzej.

Może producenci wychodzą z założenia, że jak ktoś kupuje aparat z możliwości zapisu do RAW to nie będzie korzystał z jpg. A może tym sposobem chcą wymusić/przekonać do korzystania z RAW?