Wczoraj wybraliśmy się z żona "na zakupy". Nie chcąc być świadkiem pompowania naszych pieniędzy w ogarnięty kryzysem handel, zostałem na parkingu. Chciałem przetestować aparat i obiektywy po powrocie z serwisu. Wkrótce po zrobieniu kolejnego zdjęcia testujacego AF:
1. http://img208.imageshack.us/img208/151/ptica.jpg
za moimi plecami zaszumiało i wylądowało stado dzikich gęsi:
2. http://img151.imageshack.us/img151/5563/stado.jpg
Większość wkrótce odleciała,
3. http://img36.imageshack.us/img36/9554/odlot1.jpg
ale zostały dwie, które pozowały mi utrzymując bezpieczny dystans:
4. http://img520.imageshack.us/img520/4131/ges1.jpg
5. http://img520.imageshack.us/img520/5994/ges3.jpg
6. http://img13.imageshack.us/img13/6539/ges2.jpg
Nie trwało to długo, po chwili zrozumiałem dlaczego... obraziły się bo **** nie fotograf...
Z wrażenia nie zmieniłem przesłony po ostatnim zdjęciu testowym i spieprzyłem GO.
Zdarzyło się wam coś takiego?
Pozdrowienia.