Powody,ktore skłoniły mnie do jego zakupu:
-jestem totalnym amatorem i od dłuzszego czasu podejrzewałem,ze lustrzanka przerasta moje potrzeby,
-jestem leniwy i nie chce mi sie dzwigac cięzkiego sprzetu,
-miałem okazję obejrzeć zdjęcia z super lustrzanek i dobrych szkieł i fotki zrobione z kompaktów i często nie byłem w stanie dostrzec róznicy......mozliwe,że to "wina" włascicieli tych aparatów,
-nie potrzebuję super szybkiego AF,
-ostatecznie przekonały mnie opinie i zdjecia z LX3,ktore mogłem zobaczyc w necie.
Pierwsze wrazenia:
-solidna budowa,
-brak problemów z dekielkiem,ktory był jednym z negatywów.Teraz dekielek jest na sznurku i posiada na swoim obwodzie 2 wypustki po ktorych nacisnięciu mozna go swobodnie zdjąc z obiektywu.Jest tak jak w porządym aparacie
Reszta ochów i achów w necie
Negatywy:
-słaby akumulator,ledwo starcza na 200 fotek,
-mało ergonomiczny przełącznik z foto grafowania na przegladanie zdjęć.
Co mnie zaskoczyło:
-swietny obiektyw,ostry od pełnej dziury.W praktyce oznacza to,że fotki w kosciołach mozna walic z ręki,bez lampy i wystarczy czułośc 400 ISO.Nie dotyczy obiektów ruchomych.
-Zdjecia seryjne 6 klatek na sekundę ale w rozdzielczosci 3 mega ale za to jaka jakość
-AF jak dla mnie wystarczjąca szybkośc,jednak kazda lustrzanka jest szybsza.
-piekne kolory fotek i bdb balans bieli
-małe zniekształcenia przy max szerokim kącie a jest to 24 mm.
- i na koniec......niby drobiazg.......aparat ma po bokach dwa uchwyty do paska (gustowny paseczek w zestawie) co pzwala nosic go na klacie lub brzuchu.Cięzar prawie niewyczuwalny
Nie wiem czy fotki jakie wrzucę ponizej nie wywołaja salw smiechu i czy pokaża walory tego fajnego aparatu,ale co tamJest ktoś zainteresowany????