Tu nie chodzi o zamienianie jednego aparatu na drugi. Świat jest na tyle paskudny że nie wiesz kto kiedy użyje np danych z exifu. Info daje jakim aparatem co kiedy było robione.
Podam taki przykład: mój znajomy pracuje (jako szef) w firmie badającej internet. Podczas spotkania "badaczy" z różnych dziedzin rozmawiał z człowiekiem z firmy która bada.. śmietniki! Pracownicy takiej firmy rozpracowują mieszkańców jakiegoś domu i na podstawie śmieci przygotowują raport o strukturze zakupów itp - które potem sprzedają np do sieci handlowych. Niektóre ciekawe śmieci "celebrytów" są sprzedawane tabloidom. Uważam to za ohydne. Podobnie jak niszczenie bilingów czy wyciągów z konta uważam za coraz bardziej celowe usuwanie lub lepiej - fałszowanie danych z exif bo cholera wie czy ktoś kiedyś nie użyje ich w jakimś podłym celu. Tak mnie natchnęli "miszczowie komentarzu" z pewnego forum..
ech życie.. przerósł cię kabaret...